LeonClub

witam
ostatnio przerabialem temat wody na pokladzie i cieknacych drzwi. Rozebralem drzwi uszczelnilem zmontowalem i wszystko bylo ok. dzis przychodze do samochodu chce otworzyc drzwi i tu dupa nie da rady. Probuje od wewnatrz nie da rady. Ma ktos jakis pomysl jak teraz otworzyc drzwi bo za cholere nie wiem jak to zrobic nie da sie ani z zewnatrz ani od wewnatrz. dojscia do zamka od wewnatrz chyba nie ma. Czy da sie sciagnac tapicerke na zamknietych drzwiach?

Problem to tylnie prawe drzwi.

Ma ktos jakis pomysl

pozdrawiam

złóż kanapę i masz dostęp do tapicerki.

untaztood, a co Ci tutaj da złożenie tylnej kanapy- bo chyba nie kumam
BEDNARArt, nie chce się otworzyć bo klamka nie działa, zamek trzyma czy może uszczelki?

Zamek trzyma. Podejrzewam ze od zewnatrz mogla spasc linka z klamki ale czemu od wewnatrz nie moge otworzyc to nie mam pojecia. Chyba jedyne wyjscie to przewiercic ta "klapke" przy klamce od zewnatrz i pociagnac linke- oczywiscie jezeli to ona spadla. Co o tym myslicie? jest jakas mniej inwazyjna metoda? bo przyznam ze wiercenie to ostatecznosc. W sumie racja sciagniecie tapicerki nic nie da bo zamek jest przykrecony do drzwi i tej blachy z mechanizmem szyby i tak nie da sie wyjac bo zamek bedzie trzymal. ehh. Jakies pomysly?

pzd

Jak ciągniesz klamke to patrząc na nią "od tyłu" widzisz poczepiona linke?- powinna być widoczna, poza tym na klamce będzie całkiem inny opór. Generalnie mało prawdopodobne żeby linka strzeliła. Z tego co piszesz jeśli nie można ani z zewnątrz anie od środka otworzyć to winy bym szukał w uszczelce. Może gdzieś się przykleiła do drzwi??

chodzi mi oto ze niekoniecznie sie zerwala tylko mogla wyskoczyc ze swojego miejsca. bo drzwi ani drgna na pewno cos z zamkiem a nie uszczelka od zewnatrz jak ciagne za klamke nie ma zadnego oporu tak jakby zamek byl zakniety zero oporu. drzwi nawet sie nie ruszaja. jak bede szedl do samochodu to zerkne faktycznie od spodu i zobacze czy linka dobrze siedzi. Jak montowalem drzwi po uszczelnieniu to tez mi sie tak stalo ze wlasnie wyskoczyla mi ta linka i bylo tak samo tylko ze moglem otworzyc drzwi od wewnatrz wykrecilem klapke przy klamce zamontowalem linke na miejscu skrecilem i bylo wszystko ok. czemu tak sie stalo ze teraz ani z jednej ani z drugiej nie moge otworzyc nie mam pojecia. Samo otwieranie zamka dziala bo po wykreceniu od wewnatrz tego czarnego uchwytu (raczki) widze ze dzwignia/ramie sie rusza przy zamykaniu centralnym i otwieraniu go tylko klamka nie dziala do otwierania drzwi.

To jest leon 1 czy 2??

1 z 2005

BEDNARArt, i na klamce zewnętrznej i wewnetrznej widzisz linki więc nie powinno być problemu z ustaleniem czy są wpięte czy nie. Jeśli się okaże że jest ok to jedyne rozwiązanie to spróbować zdjąć obicie drzwi i odkęcić płyte. Zamek jest przymocowany do płyty za pomocą plastiku- jeśli nie dasz dojść do dzwigni zwlaniającej na zamku to będziesz musiał poświęcić ten platik, wyjąć płyte i wtedy próbować. Generalnie cała akcja będzie Cię kosztować mnóstwo cierpliwości i wysiłku. Ale najpierw sprawdz linki....Powodzenia

co do linki wewnetrznej to siedzi dobrze bo nawet ja wyjalem bo myslalem ze moze klamka za slabo ciagnie i probowalem ja ciagnac kombinerkami ale to nic nie dalo. Jezeli dobrze rozumiem to mam odkrzecic plyte i wyrwac ją? Bo szyba chyba nie wyjdzie z prowadnicy dopoki zamek nie bedzie odkrecony (szyby elektryczne) poza tym wyciaga sie plyte w dol a tu juz podloga bedzie blokowac czy sie myle.
dziekiw kazdym razie za rady bede probowac

BEDNARArt, jak uda Ci się zdjąc tapicerke to zobaczysz dwa otwory (dość duże) zaślepieone gumą otworzysz je i opuścisz szyby tak żeby widzieć sanki prowadnic- odkręcisz śruby (klucz 10) i podniesiesz szybe maksymalnie do góry- na taśme (dobrą) przymocujesz ją do karoserii i opuścisz szybe. potem odkręcisz śruby po obowdzie płyty- przymocowane 10 i odchylisz płyte (oczywiście wszystko to pod warunkiem że uda Ci się to zrobić przy zamkniętych drzwiach- w między czasie oczywiście musisz poodpinać wszelkiego rodzaju złącza i linki) i postarasz się ręką dotrzeć do zamka- i za pomocą dźwigni otworzyć go. Jeśli nie dotrzesz to a będziesz miał możliwość wyjęcia płyty to musisz połamać plastik jakim zamek jest przymocowany do płyty. Jak połamiesz i wyjmiesz płytę to dojście do zamka będziesz miał zapewnione.
Mam nadzieje że nic nie popierdzieliłem i skumasz "co autor miał na myśli".
Owocnej pracy

ok rozumiem postaram sie to zrobic tylko moje ostatnie pytanie brzmi czy skoro linka od wewnatrz dobrze siedzi i ciagnie (choc nie otwiera drzwi) to czy jest mozliwosc ze po odkreceniu wszystkiego i dojsciu reka do zamka i tak nie bede mogl go otworzyc?
pzd

BEDNARArt, nie mozesz otworzyc drzwi tylnych od srodka, bo pewnie wlaczona jest blokada dla dzieci przeciw otwieraniu od srodka. Co do prowadnicy szyby to w tylnych drzwiach jest jedna prowadnica czyli jest jedna zaslepka i jedna sruba trzymajaca szybe. Zeby nie polamac plastiku przymocowanego do blachy trzeba pierw wypchac ze srodka plastikowe kolki rozporowe.

BEDNARArt, powiem Ci szczerze że nie pamiętam- sam u siebie walczyłem z drzwiami a potem z regulacją zamka ale teraz nie jestem w stanie powiedzieć co i jak było. Zerknij jeszcze na samą klamke zewnętrzną

Czy ten zaznaczony element siedzi w klamce drzwi zewnętrznych- bo mógł "spaść" i wystarczy go delikatnie podważyć i naciągnąć razem z linką

Axee, tylko BEDNARArt, napisał że wcześniej otwierał od środka

Jezeli ten zaznaczony element jest przyczepiony do klamki zewnetrznej to chyba wlasnie jest to ta linka ktora mogla wypasc bo ksztaltem wlasnie ta linke przypomina i wlasnie wczesniej mi ona spadla tylko wlasnie otworzylem od srodka

BEDNARArt, to zobacz teraz czy całkowicie spadła czy tylko sie obluzowała

wlasnie wrocilem z samochodui takie mam spostrzezenia: w klamce linka siedzi, znaczy widze ja wiec chyba jest ok moze troche dalej niz w innych drzwiach ale jest tam gdzie powinna-znaczy nie spadla. udalo mi sie zdjac tapicerke i teraz mam problem bo szczerze powiedzawszy wczesniej robilem to tak ze nie odkrecalem tych sanek na szybe tylko wyjmowalem z nich dolem cala szyne. Teraz gdy zjezdzam szyba w dol tak jak mowil AXEE to ukazuja mi sie w tym duzym otworze te sanki tylko ze nie ma tam zadnej sruby tylko takie biale kolko(nawet 2 bo jedno w drugim i to pewnie te kolki) tylko jak chce je popchnac to cala szyba idzie w strone drzwi i sie boje ze polamie szybe. po sciagnieciu tapicerki zauwazylem ze linka chyba dziala bo jak zamykam drzwi centralnym i potem ciagne za linke od wew. to zamek od drzwi sie otwiera (ramie od zamka zmienia pozycje) tylko potem sie nie otwieraja drzwi. zauwazylem rowniez ze jak mocno ciagne za ta linke to to ramie idzie jeszcze kawaleczek dalej a potem boje sie mocniej ciagnac bo nie chce nic urwac.

moje pytanie brzmi czy te biale kolko ktore pojawia sie w szczelinie prowadnicy na sankach to to mam wypchnac? i pytanie czy jak wypchne to jezeli nie uda mi sie pozniej otworzyc drzwi to czy zamocuje szybe z powrotem czy raczej bedzie problem?

pozdro

BEDNARArt, zanim wszystko rozwalisz postaraj się delikatnie podważyć ten rygielek w klamce zewnętrznej i podciągnąć go wyżej. Zobacz czy to coś pomoże. A potem będziemy myśleli co dalej

[ Dodano: Wto 21 Kwi, 2009 ]
Z etki wychodzi że jest tam tylko jedna śruba podtrzymijąca- opuszczaj szybe aż w tym okienku zobaczysz dolną krawędz szyby- powinna ona być osadzona w podstawce skręconej śrubą 10

probowalem to zrobic ale tam sa takie zabki i nie da rady chyba podciagnac wyzej bez wczesniejszego wyciagniecia tej linki z jej miejsca a nie moge nic wsadzic za linke zeby ja podciagnac bo nie ma miejsca

BEDNARArt, tu na rysunku masz zaznaczone mijsce gdzie jest osadzona szyba
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a09 ... 5df87.html

ok rozumiem tu wlasnie jest to plastikowe kolko i to mam wypchnac. bede walczyl. dzieki za rady

nic nie wypychaj!!!! po lewej stronie płyty- na wysokości zamka masz 3 "bolce" które z drugiej strony zakończone są łebkiem a przytrzymuja plastik od zamka to co masz na rysunku to jest miejsce osadzenia szyby - tutaj powinna być śruba trzymająca szybe w sankach

[ Dodano: Wto 21 Kwi, 2009 ]
BEDNARArt, jak masz w tym wielki problem to podjedz do pruszcza to Ci wyjaśnie co i jak.

u mnie na sankach jest cos takiego
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/035 ... 845a0.html

nie ma zadnej sruby
jak bys mogl dac namiary i mialbys jutro czas to dla mnie super pomoc mile widziana. zawsze sie czegos naucze i moze naprawimy wspolnymi silami

I u mnie też nie ma żadnej śruby, tylko są dwa plastiki - trzeba ten środkowy umiejętnie wbić do środka, a ten zewnętrzny sam wtedy wyjdzie. Tylko niech ktoś trzyma szybę, żeby nie wpadła...
Odkręć sobie silniczek szyby to będziesz miał nieco lepszy dostęp..
P.S.
Skąd wy wzieliście te śruby w tylnych drzwiach?

problem rozwiazany dzieki pomocy RUTEK-WATa okazalo sie ze linka od klamki byla zle zamontowana i nie bylo napiecia wstepnego. Sruby zadnej tez jednak nie bylo tej od sanek. Udalo sie wylamac klapke od klamki i dojsc do owej linki i otworzyc drzwi. Troche bylo przy tym roboty ale teraz jest wszystko ok. Jeszcze raz dzieki RUTEK-WAT za pomoc

pozdrawiam

BEDNARArt, nie ma problemu
Zapraszam na 3miejskie spoty

Mam podobny problem jak autor tematu tylko że w Toledo 1M. Rozebrałem boczek, wyciągnąłem tą blachę i szybę. Zamek cały czas trzyma jakby był zablokowany. Centralny nie otwiera zamka, nic nie słychać tak jakby był padnięty. Drzwi są cały czas zamknięte. Ma ktoś może rozpiskę kabli we wtyczce którą podpina się od zamka?

Jak można otworzyć te drzwi? Dostęp do zamka jest kiepski.

spec, Mam dokładnie ten sam problem. Jak sobie z tym poradziłeś co było usterką. Kupiłem nowy zamek i stało się dokładnie to samo co z starym. Prosze o pomoc.