Mianowicie jakiś czas temu na diagnostyce wyszedł mi w moim Seacie Leonie 1.8 20VT4 z 2001 roku błąd napędu haldex – ograniczenie funkcjonalności z powodu zbyt wysokiej temperatury. Diagnostyka w ASO wykazała że nie ma zbyt wysokiej temperatury a „padł” czujnik temperatury w sterowniku. Wyrok (potwierdzony również przez Pańow z Mastersa z powodu nierozbieralności sterownika) – wymiana w całości.
Niedawno udało mi się nabyć taki sterownik z VW Golfa TDI 4Motion z 2002 roku. Okazało się że do mojego Leona pasować będą następujące wersje sterownika:
02D 900 554 A,B,C,D. Akurat tak się złożyło że zarówno w moim seacie jak i zakupiony przeze mnie używany sterownik to te same wersje 02D 900 554 C
Po wymianie i podłączeniu w warsztacie zniknął błąd o zbyt wysokiej temperaturze ale pojawił się chyba gorszy o braku komunikacji (052C – Szyna CAN – Napęd 4x4 – brak komunikacji)
Wiecie może w czym tkwi kłopot tzn czy sterownik jest uszkodzony, kable, wtyczki itp i kto mógłby w Warszawie to profesjonalnie i jednoznacznie zdiagnozować bo powoli tracę nadzieję że uruchomię znowu ten mój napęd

Pozdrawiam
[ Dodano: Sro 22 Kwi, 2009 ]
Panowie,
Prośba czy w Warszawie jest ktoś kompetentny kto mógłyby jednoznacznie stwierdzić problem związany z elektroniką w Seacie Leonie bo powoli tracę nadzieję że ktokolwiek się na tym zna.
Uprzedzam niektóre odpowiedzi że na zapytanie do Mastersa w w.w sprawie otrzymałem krótką odpowiedź "Nie mamy czasu"
Mi chodzi jedynie żeby ktoś jednoznacznie powiedział "ma pan walnięty sterownik Haldexa" albo kupił pan złą wersję" tudzież "ma pan przerwę na kablu czy wtyczce"
Bo inaczej to mogę kupowac jeszcze 10 sterowników i efekt będzie podobny.
Pozdrawiam i liczę że ktoś ma jakieś informacje kto w Wawie potrafiłby zdiagnozować problem z elektroniką z Seacie