LeonClub

Mam pytanie odnośnie mechanizmu opuszczania szyb. Dziś właśnie rozleciał mi się ten mechanizm, nigdzie tanio i szybko nie dostanie się nawet zamiennik.
Czy jest możliwość zamontowania takiego mechanizmu ot VW Golfa IV. mechanizm od golfa wygląda tak http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=639529677
z góry dziękuje za informacje
chyba zanosi się na deszcz

powinno pasować.

ostatnio widziałem 1 -2 aukcje rozbitego leona na części. Może tam się znajdzie

popatrze ale jesli chodzi o cene to chyba taniej nie kupie i z gwarancja przynajmniej na rok

długo z tym walczyłem ale niestety nie ma zamienników (pytanie o które drzwi ci chodzi)
viewtopic.php?t=16440



ASO SEAT 340,90zł (moje rozwiązanie) targuj się

są zamienniki - za ok 180zł z tego co pamiętam mogę załatwić

juz mowie jak to jest z tymi z vw golfa IV
po pierwsze nie pasują to juz wiem ale w tamtym oryginalnym mechanizmie zniszczone było kółko z zębatką na które nawija się linki, jest takie samo co z mechanizmu vw golfa i jeszcze 2 zniszczone linki
wiec zamieniłem to kółko dorobiłem linki aha i jeszcze komplet naprawczy który mnie kosztował trochę a to wszystko przez czas
bo nie miałem czasu bo przecież nie będę jeździł z otwartą szyba
wyniosło mnie to jakieś 220zł.
dzięki chłopaki za pomoc na przyszłość będę pamiętał do kogo się zwrócić odnośnie mechanizmu podnoszenia szyby
i na koniec odpowiedz na własne pytanie
czy mechanizm podnoszenia szyby od VW Golfa IV pasuje do Leona
odp. Nie pasuje

Marcin_TDI napisał(a):są zamienniki - za ok 180zł z tego co pamiętam mogę załatwić

Witaj Marcin. Czy mógłbyś podać namiar na zamiennik mechanizmu szyby przedniej do Toledo II. W serwisie w Krakowie zaśpiewali sobie ponad 400 zł za mechanizm bez silnika.

Tomek58, to zadzwon do Solo Kielce. oni maja calosc za ok 360zl.

Dzięki. Zadzwonię w poniedziałek

[ Dodano: Wto 30 Cze, 2009 ]
Witam wszystkich. Znalazłem zamienniki mechanizmu szyby do wszystkich modeli seata produkowane przez jakąś włoską firmę i rozprowadzane w Posce . Np przód seat leon cena 177 zł. Gwarancja 24 miesięące. Producent twierdzi, że jest to wersja mocniejsza od orginału, czyli powinna być mniej zawodna. Zresztą te oryginały sa jakieś felerne sądząc po ilości wpisów na forum, że każdy inny powinien być lepszy.Oczywiście piszę to na odpowiedzialność autora oferty, bo sam nie sprawdziłem ale chyba kupię bo pilnie potrzebuję i mam dość dyktatu właścicieli szrotów, którzy wykorzystują sytuacje i zdzieraja po 250 zł za używki do przodu. Pytałem dlaczego 2 razy drożej niż do tyłu otrzymałem rozbrajająca odpowiedź, że na przednie jest wiekszy popyt, a wiec jest okazja aby dobrze zarobić.
Te zamienniki są ze wzmcnionymi linkami i zaczepami i szyny przykręca się do blachy w miejsce starych po ich roznitowaniu.
Żeby nie było niedomówień, nie jestem przedstawicielem firmy oferującej te mechanizmy, lecz właścicielem toledo II w którym przednią szybę mam od środka podpartą kołkiem i pilnie szukam dobrego zamiennika. Może teraz serwisy spuszczą nieco z ceny??
Link do oferty:

www.podnosnikiszyb.pl

witam mam to samo,urwała mi sie linka a nastepnie zaplatała o ten cały slimak ,czyli do wymiany wszystko.wymieniał juz to ktos jak sie za to zabrac jak cos piscie na mój emeil doman1@interia .eu.z góry dziki

Kupiłem ten zamiennik o którym pisał Tomek58, . Zamontowałem i działa bez problemów.
Jest tylko jeden problem, bo prowadnice są troszkę dłuższe niż ori i po przykręceniu ich do blachy nie mogłem włożyć całości w drzwi . Może komu innemu się oda ale ja próbowałem w dwie osoby i nie dało rady.
Poradziłem sobie w inny sposób, a mianowicie: włożyłem najpierw cały ten mechanizm do dzwi, a później przyłożyłem blachę i celowałem śrubami w otwory po nitach. Trudne to nie bryło, ale myślałem, że nie da rady tak. Radzę więc nie tracić czasu na przykręcenie nowego mechanizmu do blachy, a następnie montażu.
Chyba, że jest jakiś sposób. Ja się męczyłem ze 30min po czym zrezygnowałem.

Się rozpisałem jakoś.
Podsumowując jednym zdaniem: polecam ten zamiennik, bo wygląda na solidniejszy, a działa napewno bo sam sprawdziłem...

najpierw górą go wkładasz a później dołem mocno dociskasz. tak ma być

Kupiłem ten zamiennik, i oczywiście przykręciliśmy do blachy. Wszystko wyglądało znakomicie aż do czasu gdy ze znajomym mechanikiem próbowaliśmy zamontować. Nie pomogło obracanie w prawo, w lewo, na ukos. Podobnie było z próbą włożenia najpierw dolem, a potem górą i na odwrót. Trzeba było odkręcić ponownie ten mechanizm, ale tylko same prowadnice!!.
Tym razem poszło bardzo sprawnie. Nie ma obawy, że linki sie poluzują bo silnika nie odkręcaliśmy. Po odkreceniu dwóch górnych śrub prowadnic mozna było je obracać do takiego polożenia aż weszły do drzwi. Następnie za pomocą drutu fi 3 z haczykiem, na końcu nakierowaliśmy śruby w prowadnicy do otworów blachy i ponownie przykręciliśmy.
Rację ma Darekz83, że nie należy przykręcać prowadnic na stałe. Trzeba roznitować stare, powiększyć otwory w blasze, bo nity mają mniejszą średnicę. Następnie przykręcić silnik uważając, aby linka się nie odwinęła, przykręcić na próbe prowadnice, a następnie prowadnice na dwóch górnych śrubach odkręcić, dolne poluzować.
Nam sie udało bardzo szybko i sprawnie
Podnośnik jak na razie działa bez zarzutu

Dodam, ze roznitowac czyli rozwiercic nity wiertlem fi 10mm, nastepnie rozwiercic dziurki wiertlem fi 6mm. Podnosnik mozemy przykrecic lekko gorna czescia do blachy, dol przesunac w boki, wlozyc blache z podnosnikiem pierw gora, pozniej dolem z przesunietymi w bok prowadnicami, nastepnie przesunac dolne czesci prowadnic, tak aby gwinty wyszly przez dziurki, mozna sobie pomagac przed otwory z zaslepkami w blasze, podokrecac nakretki podnosnika i blache.

Tomek58, darekz83, Axee,
a przy wymianie tych prowadnic to co robiliście z szybą?
Czy była odkręcona od prowadnicy i zamocowana taśmą klejącą jak na przewodniku tu podanym, czy może jakoś w całości wyjmowaliście te prowadnice razem z szybą?
Sam proces montażu jest ładnie przez Was opisany, tylko nie wiem jak z tą szybą.

Pechowy ten tydzień. Przedwczoraj padł klakson, wczoraj mechanizm opuszczania, ... dziś dla bezpieczeństwa samochód stał niejeżdżony .

gadula007, podciągasz do góry i przyklejasz taśmą - oczywiście po wcześniejszym odkręceniu szyby z zacisku

gadula007 napisał(a):Pechowy ten tydzień. Przedwczoraj padł...

Prawo serii
gadula007, co do szyby to sposoby sa dwa ... odkrecasz szybe nasadowym kluczem nr 10 od podnosnika po dwoch stronach poprzez dziurki z zaslepkami do tego celu przeznaczone, podnosisz recznie szybe do samej gory, ciagnac za nia, i tu 1) mozesz przykleic tasma najlepiej lepa szeroka od zewnatrz nad ramieniem gornym drzwi i od wewnatrz konczac, 2) mozesz delikatnie wbic plaski srubokret na dole szyby pomiedzy uszczelke a szybe i tak zablokowac szybe.
Podnosnik kupisz np. tu: http://www.allegro.pl/item678096492_pod ... _nowy.html lub to samo tu: http://www.podnosnikiszyb.pl/index.php?action=kontakt
moge polecic tego goscia, bardzo dobry kontakt, szybko i sprawnie.

P.S. przy sciaganiu blachy jest jeszcze niespodzianka, od strony zamka sa takie 2 lub 3 plastikowe czarne nity, nalezy je wypchac do srodka i nastepnie wypchac z blachy plastikowe tulejki, przed montazem powrotnym pozbierac nity i ulozyc tulejki w dziurki.

Witam
Niestety poległem na zamku. Nie dość, że nie miałem tego klucza wieloklina 8, to nie mogłem wyjąc tego zameczka co na zdjęciu.


Ten przewodnik mówił o drzwiach od strony pasażera, a ja rozbierałem od strony kierowcy, czyli w tym elemencie K mam wkładkę na klucz. Udało mi się wyciągnąć trochę dalej niż pokazano na tym zdjęciu i dalej nic. Stanęło. Tam coś dochodzi przecież (może jakieś cięgna, albo coś z elektryki) bo jak się kręci kluczem to się albo central domyka, albo okna.
A więc co dalej? Jak to rozebrać?

Ze względu na zawartość post został usunięty.

Ja właśnie jestem po wymianie podnośnika (okno kierowcy) na zamiennik firmy Miraglio. Po przykręceniu prowadnic do blachy nie miałem zbyt wielkiego problemu z założeniem w drzwiach.
Natomiast szyba nie chowa się całkowicie w drzwiach, po otwarciu wystaje ok 1,5 cm nad tapicerką. Nie wiem teraz czy spowodowane jest to tym, że ślizgi i mocowania są większe niż w ori, czy też ja coś źle złożyłem.

A może jak montowałeś szybę to nie opadła ona do końca w tych mocowaniach, wtedy takie mogły by być objawy. Ale jeżeli wszystko dobrze złożyłeś to chyba musi tak być

Ja miałem podobnie, tyle że zaraz po założeniu nowych prowadnic nie domykała mi się szyba do końca. Odkręciłem silniczek od podnoszenia, wyjąłem go z tego wielowypustu i ręcznie podniosłem szybę do góry i było juz OK. Spróbuj odkręcić ten silniczek i wyjąć go i ręcznie opuścić szybę na sam dół. Zobacz czy to nie da się już niżej obniżyć bo coś blokuje na prowadnicy czy może tylko silniczek miał lekki opór i się wyłączał (tak było u mnie)

Również jestem po wymianie mechanizmu podnoszenia szyby w prawych drzwiach. Mechanizm (zamiennik) jak na razie działa ale tak jak to napisał wcześniej ghostts szyba nie opuszcza się do końca - wystaje jakieś 1,5 cm. Niespecjalnie mi to przeszkadza więc może być. Niżej się opuścić nie da bo dobrze już siedzi w tych łapach co trzymają szybę więc widocznie ten zamiennik tak ma - za to bezproblemowo wchodzi po przykręceniu do blachy. W sumie to nawet nie rozpinałem blachy z kabli i zamka tylko rozwierciłem nity i wsunąłem nowy mechanizm więc wymiana to 15 min roboty z przerwą na podziwianie seksownej sąsiadki koszącej trawnik

novy napisał(a):Ja miałem podobnie, tyle że zaraz po założeniu nowych prowadnic nie domykała mi się szyba do końca. Odkręciłem silniczek od podnoszenia, wyjąłem go z tego wielowypustu i ręcznie podniosłem szybę do góry i było juz OK. Spróbuj odkręcić ten silniczek i wyjąć go i ręcznie opuścić szybę na sam dół. Zobacz czy to nie da się już niżej obniżyć bo coś blokuje na prowadnicy czy może tylko silniczek miał lekki opór i się wyłączał (tak było u mnie)

Sprawdziłem dzisiaj ten pomysł, opuściłem szybę do dołu i zdjąłem silniczek, ale nie udało mi się jej wcisnąć głębiej.
Na szczęście nie jeżdżę z zimnym łokciem za oknem, lecz z bananem w lodówce.
A otwartego okna używam do płacenia na bramkach.

Bardzo przepraszam za archeologię forumową, ale nie chcę zakładać niepotrzebnie nowych postów. Męczyłem się z mechanizmem podnoszenia szyby kierowcy. Odpukać, na razie działa.
Po wszystkim nasuwają mi się trzy pytania.

1. Dlaczego ściągacie zamek przy zdejmowaniu wspornika mechanizmu (czyli tej blachy), skoro nie jest to potrzebne?

2. Co zrobić w sytuacji takiej jak moja- tzn. szyba zablokowana w dolnej pozycji, więc bez szans odkręcenia śrub mocujących ją do mechnizmu podnoszenia. Musiałem wykręcić śruby od silnika, co automatycznie spowodowało, że spadł kołowrotek wraz z linką. Nie zrobiło to większej szkody, bo linka i tak była zmielona. Zastanawia mnie jednak co by było gdybym chciał ściągnąć to bez rozwalania zębatki.

3. Axee pisze o niespodziance pod tytułem dwa plastikowe nity. One trzymają kawałek czarnego plastiku, który drugim końcem jest wsunięty w zamek. Co to za część i do czego służy? Bo robi kupę zamieszania, szczególnie przy składaniu a nie wiem jaka jest funkcja, rodzaj wzmocnienia? To dlaczego jest wsuwane z jednej strony?

_Boras_ napisał(a):1. Dlaczego ściągacie zamek przy zdejmowaniu wspornika mechanizmu (czyli tej blachy), skoro nie jest to potrzebne?

a no właśnie dlatego trzeba wyjąć blachę wraz z zamkiem żeby ten kawałek czarnego plastiku nazwany w punkcie 3 uratować. Jak zapewne zauważyłeś po wyjęciu jest on przynitowany do zamka i do blachy. Też myślałem podobnie jak Ty przy rozbieraniu pierwszy raz drzwi. Zamek zostawiłem w drzwiach a z blachy wypychałem te dwa plastikowe nity z "czarnego plastiku". Skończyło się zakupem nowego wspornika a i potem również było go ciężko zamocować. Jak rozbierałem drzwi z drugiej strony wykręciłem zamek, blachę wyjąłem z zamkiem przymocowanym do tego plastiku i wszystko się pięknie trzymało.
W innych autach grupy VAG też tak się to robi czyli wyjmujesz blachę z zamkiem zaobserwowane w Passacie i w Golfie IV chyba też tak jest.

_Boras_ napisał(a):Bo robi kupę zamieszania, szczególnie przy składaniu a nie wiem jaka jest funkcja, rodzaj wzmocnienia?

a no robi, ale o tym już wspomniałem wyżej. Wyjmując blachę z zamkiem ten wspornik nie robi żadnego zamieszania. A do czego jest potrzebny wygląda na to, że tak jakby do podtrzymywania zamka tylko, że tego akurat trzyma torx.

tatian napisał(a):tak jakby do podtrzymywania zamka tylko, że tego akurat trzyma torx

I to, bądźmy szczerzy, trzyma całkiem mocno. Czyżby aż tak wielkie siły tam działały?
Swoją drogą, nie jest to najszczęśliwsza część samochodu do rozbierania- mam na myśli drzwi generalnie. Z tego co pamiętam to jednak w większości samochodów ściąga się tapicerkę i większość części dalej bez ruszania zamka, np. przy konserwacji antykorozyjnej. Być może VAGi tak mają te nowsze.