Strona 1 z 1
Problem. Moze skrzynia?

Napisane:
11 września 2009, 20:58
przez sanitariusz
Witam.
Dzis przy probie ruszenia samochod stal nadal w miejscu.
Biegi wchodza normalnie ale przy puszczaniu sprzegla slychac tylko chrupanie. Samochod nie jedzie. Jest tak na wszystkich biegach. Dodatkowo wydaje sie ze wylaczony samochod na biegu nie ma wogole oporu. Mozna go pchac jak na luzie.
Jakies podpowiedzi co to moze byc?
Leon 1.9 TDI 2002r. Przejechane 115tys.
Dziekuje z gory.
Re: Problem. Moze skrzynia?

Napisane:
11 września 2009, 21:46
przez Dr.Zepsuj
Może wodzik?? Chociaż nie powinno być wtedy słychać chrupotania. To tak jakby bieg nie wszedł do końca.
Re: Problem. Moze skrzynia?

Napisane:
13 września 2009, 15:14
przez Cichy
Witam nie wiem czy masz tam koło dwu masowe jeśli tak to wygląda że się wysłużyło, a może to tylko tarcza sprzęgłowa po prostu trzeba rozebrać i zobaczyć. Wymieniałem jakiś czas temu znajomemu skrzynie gdyż rozsypało się koło dwu masowe i cześci tego koła zrobiły wielka wyrwę w obudowie
Re: Problem. Moze skrzynia?

Napisane:
13 września 2009, 20:48
przez sanitariusz
Bylem dzis na kanale i wydaje sie ze chyba wewnetrzny przegub prawej polosi poszedl. Jest luzny a podczas holowania bylo slychac na luzie stukanie. Moze to powodowac takie objawy? I teraz pytanie czy mozna wymienic sam przegub (o ile to tak fachowo sie nazywa) czy trzeba cala polos?
Oczywiscie moge sie calkowicie mylic bo moja wiedza o autach czerpie jedynie z internetu oraz telewizji. Niestety nie moge nigdzie odszukac jakiegos pdfa/ksiazki serwisowej do leonka.
Pozdrawiam
[ Dodano: Pon 14 Wrz, 2009 ]
Okazalo sie ze to jednak przegub wewnetrzny.
Jakas czesc w srodku rozpadła sie na pol.
Jako ze nie trzeba wymieniac calej pol osi naprawa zamknie sie w okolicach 300pln.
Re: Problem. Moze skrzynia?

Napisane:
2 lutego 2010, 07:41
przez roberto149
Witam, odgrzeje temat może komuś sie przyda, również miałem uszkodzony przegub wewnętrzny, oznajmiam że jest on wymieniany osobno nie z całą półosią. Trzeba oczywiście zdjąć półoś na stół i wymienić przegub. Dla mechanika 30 minut, ale takiego co nie marudzi.
Re: Problem. Moze skrzynia?

Napisane:
3 lutego 2010, 13:51
przez domel86
Dokładnie przez to samo przechodziłem. Autko stanęło na środku skrzyżowania, poszedł tylko trzask, później coś chrupnęło i ... stoczyłem się prawie kilometr w dół drogą, po czym zepchnąłem samochód na pobocze i trzeba było mnie odholować. Samochód da się odpalić wtedy z wrzuconym biegiem, bez wciśniętego sprzęgła. Ogólnie mało przyjemna sytuacja w miejskich warunkach

Przegub padł... Koszt wymiany z robocizną 350zł ( w tym osłona przegubu )