LeonClub

WITAM wszystkich.Wyczytałem na forum że aby sprawdzić czy się ma alarm trzeba zamknać auto i otworzyć tylną klapę kluczykiem.Tak też zrobiłem i wtedy zaczęły migać awaryjne ale nic nie"wyło".Dodam że mam w progu jakiś wyłącznik który podobno służy do wyłączania czujników które są przy tylnich lampkach.Czy ktoś z was wie co jest grane,bo zastanawiam się nad zamontowaniem alarmu i nie wiem co robić.Z góry DZIĘKUJE za wszelką pomoc

Przycisk w progu slyży do wlączenia lub wylączenia czujników ruchu jakie znajdują się we wnętrzu.Posiadanie tego przycisku świadczy o posiadaniu oryginalnego alarmu\

Pozdrawiam

rudi9411 napisał(a):zaczęły migać awaryjne ale nic nie"wyło"

sprawdź syrenę, prawdopodobnie siadła lub kabelek się urwał

Dzięki za podpowiedż,tylko jakbyś mógł napisać gdzie mam szukać tej syreny bo w komorze silnika jej nie widać.

rudi9411 napisał(a):Dzięki za podpowiedż,tylko jakbyś mógł napisać gdzie mam szukać tej syreny bo w komorze silnika jej nie widać.

Nie wiem jak w leonie ale w ibizie 6L ori alarm wyje klaksonem, a nie syrena. Obawiam sie ze tu moze byc podobnie.

Kerad napisał(a):

rudi9411 napisał(a):Dzięki za podpowiedż,tylko jakbyś mógł napisać gdzie mam szukać tej syreny bo w komorze silnika jej nie widać.

Nie wiem jak w leonie ale w ibizie 6L ori alarm wyje klaksonem, a nie syrena. Obawiam sie ze tu moze byc podobnie.

witam, u mnie w leonie też alarm "wyje klaksonem", tzn. daje sygnał w taki sposób jakbym naciskał na klakson w odstępach około sekundowych.

Sprawdz wszystkie kable idace do klaksona , możliwe że masz gdzieś przerwany lub może coś nie stykać.