ściąganie auta w prawą stronę

Reklama

przez **paskuda** » 6 września 2010, 10:43

Witam,
Mam taki problem ze swoim autem, że ściąga je prawo na tyle mocno, że trzeba kontrować kierownicą. Co zrobiłem to ustawiłem zbieżność, zmieniłem opony prawa lewa wymieniłem gumy przy stabilizatorze, opony zimowe, letnie nie ma znaczenia ściąga tak samo. według speców ze stacji auto nie jest po dzwonie ani klejone z dwóch.

Czy ktoś ma jakieś pomysły co może być przyczyną ściągania?

Co udało mi się zauważyć to jak samochód przyśpiesza to jedzie prosto a jak jadę jednostajnie lub zwalnia silnikiem to ściąga.

Czy to może być np. łożysko??

Bo już mi się pomysły kończą:(

Reklama

przez **Staszek20VT** » 6 września 2010, 11:27

Jedź na geometrie zawieszenia, niech sprawdzą ustawienia wszelkie.

przez **Whizz** » 13 września 2010, 22:29

Mam kolego to samo od ponad roku i nikt mi z tym nie moze nic zrobic, tez robilem zbieznosc, geometrie, zamienialem kola na zimowki, lewe z prawym i dalej ciagnie do prawej...koledzy z forum zasugerowali ze bite, a lakier na calosci ma oryginalny, sprawdzany miernikiem. Podobno trzeba jechac do kumatego zakladu ktory sprawdza rowniez katy wyprzedzenia sworznia, z tym ze dowiedzialem sie ostatnio ze w naszych furkach nie ma takiej regulacji, moze to zrobic jedynie blacharz naciagajac na ramie...

przez **nixu** » 13 września 2010, 22:45

Whizz, a dostałeś może kolorowy wydruk z geometrii? Tam powinieneś mieć na czerwono zaznaczone co po regulacji jeszcze nie gra.

Jeżeli masz to wrzuć to tu, będzie łatwiej cokolwiek pomóc.

przez **lasotek** » 29 września 2010, 19:23

Witam, ja mam podobnie tylko ściąga mnie dopiero jak puszcze kierownice. W poprzednim aucie miałem podobnie, auto używała przez 3 miesiące moja mama:( ja wsiadam i jakoś ściąga mnie na prawo, jadę do kolegi mechanika i oglądamy auto ale wszystkie łączniki, gumy, stabilizator i tym podobne w stanie bdb, zrobiłem zbieżność i to samo, więc decyzja że może sprężyna pękła i dlatego się tak dzieje.
Zostawiłem mu auto i rzeczywiście sprężyna pękła tyle szczęścia że dziury w kielichu nie zrobiła.
Także może warto to też sprawdzić.

Ja u siebie na wiosnę zakładam zawieszenie -30mm więc wtedy się dowiem czy diagnoza była dobra.

Pozdrawiam

przez **paskuda** » 29 września 2010, 19:47

Wymieniłem ostatnio tylne tuleje wahacza przypilnowałem, aby chłopaki dokładnie wszystko poskręcali i mojemu zdziwieniu ściąganie minęło... teraz jak puszczę kierownicę to jedzie prosto...

Reklama