Strona 1 z 1

Serwo padło po raz drugi

PostNapisane: 19 listopada 2010, 09:28
przez Marijusz
Witam
Mam następujący problem: otóż miesiąc temu padło mi serwo. Po wielkich trudnościach znalazłem na Allegro identyczny numer jak mój i zakupiłem używkę. Wszystko było OK aż tu wczoraj te same objawy: syczy spod pedału hamulca i brak jego wspomagania - wniosek - padło znowu serwo. I tu moje pytanie do bardziej zaawansowanych kolegów: czy jest "coś" co może być przyczyną tego, że te serwa mi padają czy tylko zbieg okoliczności i fakt, że zakupiłem już dupnięte używane serwo? Dodam, że ostatnim czasem mam też niewielkie problemy z turbinką: co prawda nie wchodzi w tryb awaryjny ale autko jest znacznie przymulone. Może mieć jedno z drugim związek? Może coś z podciśnieniem?

I druga kwestia: podczas szukania serwa znalazłem mnóstwo serw różniących się od mojego tylko jedną cyferką lub literką. Czy ktoś może mi podpowiedzieć jaki może być zamiennikiem do mojego (1J1 614 105 H)?

Dla formalności dodam, że jest to 1.9 TDI (90KM).

Re: Serwo padło po raz drugi

PostNapisane: 19 listopada 2010, 11:06
przez LoozaQ
Sprawdź pompę podciśnienia (vacum) czy nie ma jakiś zacieków z oleju pod spodem. Miałem ten sam problem jak mi się pompa rozszczelniła. Cały króciec z czujnikiem temp. miałem zawalony olejem i pompę od spodu. W następstwie słabe podciśnienie w układzie (wspomaganie hamulców, sterowanie turbo, EGR). Kupiłem używkę z Allegro za 70 i miałem to szczęście, że u gościa od mnie z miasta. Podjechałem, dał mi 2 tygodnie na testy. Po założeniu wszystkie problemy jak ręką odjął.

Re: Serwo padło po raz drugi

PostNapisane: 19 listopada 2010, 12:53
przez Marijusz
LoozaQ napisał(a):Sprawdź pompę podciśnienia (vacum) czy nie ma jakiś zacieków z oleju pod spodem. Miałem ten sam problem jak mi się pompa rozszczelniła. Cały króciec z czujnikiem temp. miałem zawalony olejem i pompę od spodu. W następstwie słabe podciśnienie w układzie (wspomaganie hamulców, sterowanie turbo, EGR). Kupiłem używkę z Allegro za 70 i miałem to szczęście, że u gościa od mnie z miasta. Podjechałem, dał mi 2 tygodnie na testy. Po założeniu wszystkie problemy jak ręką odjął.


Ale czy też skutkiem tego było rozwalenie serwa?

Re: Serwo padło po raz drugi

PostNapisane: 19 listopada 2010, 14:00
przez LoozaQ
Nie wiem czy skutkiem wadliwej pompy vacum może być rozwalenie serwa. U mnie uporałem się ze sprawą dość szybko i klekot chodzi aż miło. Kto wie, może jakby pojeździł takim zamulonym wozem toteż by się tak stało jak u Ciebie. U mnie twardniał pedał hamulca i turbo przeładowywało już przy 2000 obr. (brak wysterowania przez gruchę).
Najprościej sprawdzić to ściągając wąż z krućca przy vacum i sprawdzić czy ssie ]:-> Ma zasysać aż miło a u mnie nie chciało :P

Re: Serwo padło po raz drugi

PostNapisane: 19 listopada 2010, 14:17
przez Marijusz
Po południu sprawdzę i wieczorem postaram sie zdać raport. Tak czy siak serwo do wymiany :wsciekly:

reanimacja serwa

PostNapisane: 23 listopada 2010, 20:00
przez Marijusz
Witam
W nawiązaniu do mojego poprzedniego postu viewtopic.php?t=24421 wpadłem na pomysł i rozebrałem moje stare serwo i okazało się, że jest to całkiem nie trudno rozebrać a i żeby złożyć tylko troszkę trzeba sie pomęczyć. I stąd moje pytanie czy już ktoś wymieniał samą membranę w serwie? Wydaje mi się, że powinienem tę membranę dostać jako część zamienną czy jednak się mylę?
A druga sprawa to taka, że po rozmontowaniu pierwszej uszkodzonej membrany okazało się, że jest w niej troszkę oleju, który był bezpośrednim powodem uszkodzenia membrany a co za tym idzie całego serwa. Po demontażu drugiego serwa uszkodzonego z samochodu zauważyłem też olej w środku. Jednak jak mi radził kolega LoozaQ: "Sprawdź pompę podciśnienia (vacum) czy nie ma jakiś zacieków z oleju pod spodem. Miałem ten sam problem jak mi się pompa rozszczelniła" - pompa jest sucha i nie ma wycieków. Skąd mógł się jeszcze olej dostać do serwa?

Re: Serwo padło po raz drugi

PostNapisane: 24 listopada 2010, 10:23
przez oczkolek
Marijusz, a ja napiszę w nawiązaniu do twojego postu małą uwagę. Po co zaczynasz nowy wątek o tym samym problemie skoro założyłeś już jeden, a drugi jest tylko rozwinięciem pierwszego wątku.