LeonClub

Wiem że temat był maglowany ale ostatnio u mnie coraz bardziej nasilają się silne stuki w zawieszeniu. Nie jest to typowe puk puk tylko, dzwięk jest bardziej sprężysty a dodatkowo na drobnych nierównościach przednie zawieszenie wydaje piski jakbym świerszcza wiózł. Zastanawia mnie co to może być wydaje mi się że stablizator ponieważ dzwięk dochodzi jakby centralnie. Łączniki stabilizatora i gumy te pierwsze od strony koła wymienione rok temu. Obecnie nalatane mam 220kkm. Mieliście może jakieś podobne objawy, ktoś mi podpowie co to może być? I jeszcze jedno pytanie jak wygląda zawieszenie sanek. Też jest tulejach metalowo gumowych, jak można sprawdzic jego prawidłowe działanie??

ja miałem to samo na nierównosciach skrzypiało nasmarowałem takim specjalnym smarem ale nic nie dało musiałem wymienic;)

tyle że u mnie zamiast skrzypienia jest jeszcze stukanie. dzięk jest centralnie więc obstawiam stabilizator lub sanki

Nagraj filmik z jazdy tego swierszczenia jak dasz rade i wrzuc tu. bedzie może łatwiej obczaić ja mam ten sam problem a mianowicie z centralnej czesci konsoli na nierownosciach wydobywa sie takie piszczenie/świerszczenie bardzo wqr.... :/

byłem na szarpakach dzisiaj. Diagnosta mówił że wybite są drążki kierownicze od strony maglownicy. Czy one dawałyby stukanie i piszczenie?
Ewentualnie dużo roboty z wymianą??

Piszczeć to nie wydaje mi się, ale stukać owszem. Z wymiana nie jest problem. Bez kanału nawet da się.

z piszczeniem mam ten sam problem, mechanik stwierdził ze to gumy na stabilizatorze. jego zdaniem do wymiany sie one nie nadaja jeszcze bo sa w dobrym stanie wiec spsikał mi je WD-40 i powiedzial ze ucikchnie. Fakt ucichło- na jakies 30 kilometrów dojechalem do domu i znow było to samo....

Takie psikanie to bez sensu. Lepiej wymienić i będzie spokój. A koszt nieduży

Wasill, orientujesz sie moze jaki to mniej wiecej jest koszt?

za 2 gumy stabilizatora zapłacisz gdzieś z 15 zł.

ja wymieniałem płaciłem 40 zł:P

no i po strachu. Winne były gumy stabilizatora wizualnie były ok ale po wymianie cisza

a nie mówilem tomzi:) miałem to samo:) najwazniejsze ze juz ok:)

ale widzisz na szarpakach gościu mówił mi że wybite drażki kierownicze od strony maglownicy

tomzi napisał(a):ale widzisz na szarpakach gościu mówił mi że wybite drażki kierownicze od strony maglownicy

tomzi, ja osobiście to nie wieże w diagnystów i ich niby "profi" sprzęt.

na moim przykładzie, pojechałem do diagnostyka sprawdzić amory, wszystko niby cacy, 74 -75, na czerwonych springach H&R, a tłoki amora mogłem dwoma palcami wcisnąć i wyciągnąć. po prostu sprężyny tak trzymały

Nie ma co wieżyć jednemu, przynajmniej tak mi sie wydaje.. lepiej sprawdzić u jeszcze innego...

Witam,
jeżeli chciałbym zrobić kompleksową wymianę elementów zawieszenia koła to co polecacie wymienić? Na pewno gumy, łączniki? końcówki drążka? Trochę się nie znam na LEONie bo dopiero się go uczę
Jeżeli chodzi o objawy to stuki bardzo nieprzyjemne zwłaszcza przy przechodzeniu z biegu 1 na 2 i 3, słyszalne i odczuwalne w podłodze przy małych prędkościach i przejazdach zwłaszcza przez garby - ograniczniki prędkości.
Ostatnio pojawiło się trzeszczenie przy kręceniu kierownicą na postoju, trzeszczało/piszczało mega głośno :/ masakra......ale teraz przeszło...nie czaje w ogóle od czego to zależy :/
Amortyzatory niby 74%
A może tylko gumy wystarczą? Jak myślicie?

ja sie do mechanika ostatnio nie moge dopchac, a jak on ma czas to ja nie mam i tak w kółko ale znalazlem sposób na to skrzypienie:D a mianowicie : VOL + :d

arko napisał(a):ja sie do mechanika ostatnio nie moge dopchac, a jak on ma czas to ja nie mam i tak w kółko ale znalazlem sposób na to skrzypienie:D a mianowicie : VOL + :d

U mnie to nie działa bo czuje stuki w podłodze :/ Chyba, że dywaników dołożę

"U mnie to nie działa bo czuje stuki w podłodze "
Do wymiany tuleje w wachaczu

marcin7x5 napisał(a):Do wymiany tuleje w wachaczu

I co oprócz tego?

eko_zgonuś napisał(a):Ostatnio pojawiło się trzeszczenie przy kręceniu kierownicą na postoju

Może łożyska amortyzatora do wymiany są

Koledzy a co moze byc odpowiedzialne za głuche uderzenia z belki? Przod cichutko a za ulamek sekundy mam "jeb" z tylnej belki. Tulejki sa ok, bylem na szarpakach i nic nie mogli znalezc. Amory wymienione 1,5tys km temu. Troche sie zmniejszylo. Wiec co to moze jeszcze byc?

Wasill napisał(a):

eko_zgonuś napisał(a):Ostatnio pojawiło się trzeszczenie przy kręceniu kierownicą na postoju

Może łożyska amortyzatora do wymiany są

mi wyszedł sworzeń do wymiany
przy jeździe po parkingu trzeszczy a na dziurach są stuki

Czy taki łącznik:
http://moto.autocentrum.pl/sklep.php/pl ... odowe.html
jest zamienny z takim:
http://moto.autocentrum.pl/sklep.php/pl ... odowe.html

Niby oba na stabilizator 23 mm.

[ Dodano: 18 Lipiec 2011, 13:40 ]
Wymieniłem łączniki stabilizatora i gumy stabilizatora. Stuków ubyło ale są dalej, z lewej strony. Podniosłem lewarkiem, poruszałem i ewidentnie widać, że wahacz sobie lata swobodnie i do tego opony ścinają się.
Chce wymienić wszystko co zostało, oto lista:
1. tuleje wahacza i łożyska
2. końcówki drążka kierowniczego
3. poduszki amortyzatora i łożyska.
Czy to wszystko, czy o czymś zapomniałem?
Tuleje wahacza da radę samemu czy bez prasy się nie obejdzie?

[ Dodano: 21 Lipiec 2011, 23:03 ]
Może ktoś pomoże zanim zacznę słuchać bajek serwisu.

J mialem kolego u siebi stuki takby guma o metal i dodatkowo skrzypienie przy skrecaniu tylko w jedna strone i do tego skrzypienie na nierownosciach.myslalem ze to tulejka wahacza wymienilem i dalej to samo,pozniej wymienilem gumy na stabilizatorze i pomoglo ale troche,dalej byly stuki na nierownosciach i skrzypienie przy skrecaniu.Winny wszytskiemy byl sworzen wahacza.

Ja też miałem stuki niby w zawieszeniu. Okazało się, że urwał się jeden zaczep koszyka wydechu. Przyspawałem i cisza jak makiem zasiał. Całość znalazłem sam a oczywiście super-mechanicy twierdzili, że do wymiany są amortyzatory + odboje. Jeden posunął się nawet dalej twierdząc, że bardzo krzywa jest felga

odgrzeje kotleta

Mam następujący problem ze skrzypieniem i nie wiem czy można to zdiagnozować jako problem gum stabilizatora czy może coś innego - od dłuższego czasu szukam przyczyny skrzypienia w zawieszeniu/lub czegoś innego. Problem pojawia się na dołkach ale i na równej nawierzchni również. Na prostej drodze kiedy np dodaje gazu na 2 biegu i szybko odpuszczam gaz to w momencie puszczenia gazu słyszę skrzyp (kiedy przyspieszamy to zawieszenie "podnosi się", a jak puszczam gaz to zawias opada do normalnej pozycji i w tym właśnie momencie następuje skrzyp) Na dołkach też to się dzieję, nie na każdym, co drugi, trzeci czwarty ale dosyć często i tu również mam wrażenie, że dzieję się to częściej jak przyspieszam delikatnie i odpuszczam. Kiedy auto stoi i ruszam budą na lewo i prawo to nawet nie pisknie, dzieje się to tylko podczas jazdy. Diagnosta nie zauważył żadnego elementu do wymiany. Mechanik sam stwierdził, że nie widać luzów na gumach od stabilizatora. Wymieniłem ostatnio gumy i łożyska od amortyzatora ale to nie pomogło.

No i teraz nie wiem gdzie szukać przyczyny. Wszyscy mówią, że jest okej, a dla mnie nie jest bo ten skrzyp wkurza od dłuższego czasu. Jakieś sugestie?

Skrzypieć potrafią też sworznie wahacza, sprężyny w gniazdach na kolumnie.

marcin7x5 napisał(a):Skrzypieć potrafią też sworznie wahacza, sprężyny w gniazdach na kolumnie.

ale czy te elementy skrzypią tylko podczas jazdy a na postoju bujając autem nie - tak jak u mnie?

RaQ napisał(a):odgrzeje kotleta

Mam następujący problem ze skrzypieniem i nie wiem czy można to zdiagnozować jako problem gum stabilizatora czy może coś innego - od dłuższego czasu szukam przyczyny skrzypienia w zawieszeniu/lub czegoś innego. Problem pojawia się na dołkach ale i na równej nawierzchni również. Na prostej drodze kiedy np dodaje gazu na 2 biegu i szybko odpuszczam gaz to w momencie puszczenia gazu słyszę skrzyp (kiedy przyspieszamy to zawieszenie "podnosi się", a jak puszczam gaz to zawias opada do normalnej pozycji i w tym właśnie momencie następuje skrzyp) Na dołkach też to się dzieję, nie na każdym, co drugi, trzeci czwarty ale dosyć często i tu również mam wrażenie, że dzieję się to częściej jak przyspieszam delikatnie i odpuszczam. Kiedy auto stoi i ruszam budą na lewo i prawo to nawet nie pisknie, dzieje się to tylko podczas jazdy. Diagnosta nie zauważył żadnego elementu do wymiany. Mechanik sam stwierdził, że nie widać luzów na gumach od stabilizatora. Wymieniłem ostatnio gumy i łożyska od amortyzatora ale to nie pomogło.

No i teraz nie wiem gdzie szukać przyczyny. Wszyscy mówią, że jest okej, a dla mnie nie jest bo ten skrzyp wkurza od dłuższego czasu. Jakieś sugestie?

U mniej skrzypialy zużyte gumy łożyska amortyzatora.

Bushid0 napisał(a):U mniej skrzypialy zużyte gumy łożyska amortyzatora.

RaQ napisał(a):Wymieniłem ostatnio gumy i łożyska od amortyzatora ale to nie pomogło.

mechanik jeszcze raz sprawdził dokładnie i wg jego jedyny element który ma jakiś luz to poduszka skrzyni. Wymienię ją i dam znać czy pomogło. Swoją drogą miał tak ktoś kiedyś?