LeonClub

Witam Szanownych Forumowiczów!

Jak w temacie, chodzi o klamkę lewych drzwi. Ostatnio otwiera się coraz ciężej, wiadomo - jest najczęściej używana. Pozostałe drzwi otwierają się leciutko, wystarczy odchylić klamkę tak do połowy i już otwarte. Przy drzwiach kierowcy trzeba klamkę odchylić znacznie mocniej na ok. 80-90% czyli prawie do oporu. W lecie nie jest to problem, ale w zimie to już co innego... Mechanik zajrzał (?) i powiedział "wymiana klamki" - wiadomo, najprościej.

Moje pytania: czy nie istnieje tu jakaś możliwość regulacji (np. "podciągnięcie" jakiejś linki lub coś podobnego)? Czy aby to sprawdzić trzeba rozbierać cały boczek? Jeżeli konieczna okaże się wymiana, to czy wymienia się całą klamkę z wewnętrznym mechanizmem (część polakierowana + mechanizm są nierozdzielne?) czy może wystarczy kupić sam mechanizm (taki jak tu: http://www.ve-ga.pl/product-pol-3244-Se ... -lewy.html - znaczy, że jednak chyba są rozdzielne...)?

Dzięki za (p)odpowiedzi!

Rozbierałem kiedyś prawą stronę i chyba z lewej powinno być podobnie ale pewności nie mam. Trzeba odkręcić część w której znajduje się wkładka zamka i wyciągnąć. Po wyciągnięciu zobaczysz linkę wciśniętą na mikro ząbki w klamkę. Wystarczy wiciągnąć linkę z klamki, przeczyścić, naciągnąć bardziej linkę i wcisnąć w klamkę.

sprawdź czy drzwi są równo ustawione, też tak miałem w poprzednim Seacie, drzwi się na zawias rozregulowały i klamka ciężej chodziła, po ustawieniu ich na oko dobrze wszystko wróciło do normy.

a gdzie reguluje się drzwi?

generalnie na zawiasach, w tym jeszcze tego nie robiłem ale w poprzednim musiałem zdjąć nadkole bo śruby były od tamtej strony, myślę że jeśli wina leży po tej stronie to każdy lakiernik zrobi ci to za grosze.

Sprawdź w ten sposób - złap za klamkę i po mału domykaj drzwi, zobacz czy nigdzie nie trze, jeśli wszystko okey, sprawdź czy są na równi z tylnymi drzwiami a z przodu czy nic nie odstaję, drzwi od kierowcy lubią opadać często ze względu że są najczęściej używane.

Moim zdaniem masz problem ktory opisuje Nogaj. sam mialem wlasnie z tym problem. po podciagnieciu tej linki problem zniknal.

Ciekawostka - lekko psiuknąłem w zamek WD40 (wiem, że lepiej było towotem, ale chciałem spróbować) i drzwi zaczęły lekko chodzić

A mnie znowu drażni sytuacja taka, że muszę ciągnąć za klamkę z zewnątrz dwa, czasem trzy razy żeby otworzyć drzwi. Ze dwa razy zdarzyło mi się, że w ogóle musiałem wejść przez drzwi pasażera. Zamek był wymieniany i jest ok, więc wina musi leżeć w jakichś ustawieniach. Być może właśnie w naciągnięciu linki. Będę musiał posprawdzać.

Tak jak pisał Nogaj, po wyjęciu wkładki widać takie drobniutkie ząbki z osadzoną w nich plastikową końcówką z linką. Ta rzeczywiście miała już trochę luzu. Przełożenie końcówki w kierunku "na zewnątrz" o 3-4 mm odniosło skutek - teraz dzrwi otwierają się lżej, prawie jak inne, mniej używane. Zostało jeszcze kilka milimetrów na przyszłość... i parę dych w kieszeni. Dosłownie 5 minut roboty! Dzięki Panowie!

Dokładnie tak. Zmieniłem naciągnięcie linki i praktycznie bez problemów teraz.

Też bym chętnie tak zrobił, ale za chiny nie mogę wyciągnąć wkładki zamka... i przez to nie mogę się dostać do tej zębatki...

Ale dlaczego nie możesz wyciągnąć? Nie rozumiem, przecież to nie jest skomplikowane. Wykręcasz tę śrubę z boku (z tego co kojarzę to ona nawet nie może wypaść, więc możesz mocno wykręcić). Trzeba troszkę przy wyciąganiu odciągnąć klamkę, bo jest zdecydowanie łatwiej. Jeśli masz problem, spróbuj wsadzić kluczyk i delikatnie razem z nim popracować wkładką, może się rozruszać na boki. Ona jest mocno spasowana, więc spodziewaj się, że trzeba troszeczkę siły użyć przy wysuwaniu. No i sprawa kluczowa- wsadź sobie jakieś cienkie płaskie śrubokręciki na górze i na dole i spróbuj wyciągać powoli. Nie widzę możliwości, żeby to nie wyszło. Powodzenia!

untaztood napisał(a):Też bym chętnie tak zrobił, ale za chiny nie mogę wyciągnąć wkładki zamka... i przez to nie mogę się dostać do tej zębatki...

Chyba że dostawała ci się woda - popsikaj to WD 40 powinno pomóc.

Mam podobny problem jak opisany w pierwszym z postów.
Mógłbym poprosić o obrazowe i szczegółowe opisanie co i jak trzeba zrobić?
Najlepiej jak by można pokazać na podstawie tego obrazka:
http://www.auto-parts.spb.ru/cat/au/pic ... 700205.gif

Musisz zrobić to co jest pokazane na zdjęciach nr 7,8,9 i 10.
http://free.of.pl/g/gajdar/drzwi.htm

Tylko uważaj, bo jeśli za mocno odkręcisz tę śrubkę to taka metalowa obejma śłużąca do zablokowania wkładki zamka może wpaść do środka drzwi i wtedy czeka cię rozbiórka całego boczka, blachy itd.

Miałem się brać za to już dawno ale jakoś nie zrobiłem jeszcze tego. Mam zatem pytanie czy naciągnięcie linki spowoduje, że również od wewnątrz drzwi będą się otwierać przy mniejszym odchyleniu klamki?
Bo u mnie właśnie w tym jest problem, że od strony kierowcy drzwi otwierają się dopiero w momencie gdy klamka jest odchylona praktycznie pod kątem prostym w stosunku do drzwi.

Szymko napisał(a): Mam zatem pytanie czy naciągnięcie linki spowoduje, że również od wewnątrz drzwi będą się otwierać przy mniejszym odchyleniu klamki?

Nie,musisz rozebrać boczek i sprawdzić czy linka dobrze siedzi.

Witam
Sory za odgrzanie kotleta ale podepnę się pod temat bo mam problem taki sam jak SZYMKO. Z zewnątrz nie ma żadnego problemu żeby otworzyć drzwi ale od srodka trzeba odgiac klamke niemal do kata 90 stopni doslownie na maxa zeby otworzyc drzwi (nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale jezeli zarygluje wszystkie drzwi to zeby je odryglowac od wewnatrz to trzeba klamke odciagnac tylko troche - powiedzialbym normalnie jak w pozostalych drzwiach). rozebralem boczek linka dobrze siedzi. Regulowalem na te zabki od zewnatrz, o ktorych mowi NOGAJ ale nic sie nie zmienilo w kwesti otwierania od wewnatrz. Ma ktos jeszcze jakies pomysly. Czy SZYMKO rozwiazales ten problem?

Pzd

Aż tak bardzo mi to nie przeszkadza. Na razie nie chce mi się bawić w zdejmowanie tapicerki. Przy uszczelnianiu drzwi założyłem nowe spinki i teraz przy zdejmowaniu na pewno jakaś by poszła więc najpierw bym musiał zaopatrzyć się w nowe.

przebor napisał(a):Musisz zrobić to co jest pokazane na zdjęciach nr 7,8,9 i 10.

http://free.of.pl/g/gajdar/drzwi.htm

Tylko uważaj, bo jeśli za mocno odkręcisz tę śrubkę to taka metalowa obejma śłużąca do zablokowania wkładki zamka może wpaść do środka drzwi i wtedy czeka cię rozbiórka całego boczka, blachy itd.

Mi waśnie to się przytrafiło, spadła ta obejma i za cholerę nie wiem jak ją zamontować z powrotem, ktoś potrafi coś poradzić?

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1cb5036e0f745eea
Skoro łatwo spadło to i zapewne "łatwo" będzie założyć

Dzięki za zdjęcie, teraz wiem jak to mam założyć, miejmy nadzieję że pójzdie łatwo;)

Witam, mój problem jest trochę inny. Gdy otwieram kluczykiem auto, nie mogę otworzyć drzwi kierowcy (od zewnątrz i wewnątrz), pozostałe się otwierają bez zarzutu. Muszę uderzyć ręką w klamkę a właściwie w ten mechanizm gdzie wkładamy kluczyk i drzwi normalnie się otwierają za każdym razem. Sytuacja powtarza się gdy zamknę i otworzę auto kluczykiem, wtedy znów muszę uderzać żeby otworzyć. Coś może się tam zacinać? Odkręciłem śrubę z boku, wyjąłem ten mechanizm z wiosełkiem, wyczyściłem z syfu i potraktowałem WD40, ale nic to nie dało. Proszę o pomoc.

Pawisco napisał(a):Witam, mój problem jest trochę inny. Gdy otwieram kluczykiem auto, nie mogę otworzyć drzwi kierowcy (od zewnątrz i wewnątrz), pozostałe się otwierają bez zarzutu. Muszę uderzyć ręką w klamkę a właściwie w ten mechanizm gdzie wkładamy kluczyk i drzwi normalnie się otwierają za każdym razem. Sytuacja powtarza się gdy zamknę i otworzę auto kluczykiem, wtedy znów muszę uderzać żeby otworzyć. Coś może się tam zacinać? Odkręciłem śrubę z boku, wyjąłem ten mechanizm z wiosełkiem, wyczyściłem z syfu i potraktowałem WD40, ale nic to nie dało. Proszę o pomoc.

Tu wkładka zamka raczej nie jest winowajcą. Obstawiałbym raczej sam mechanizm zamka. Najlepiej wyciągnąć zamek (nie wkładkę gdzie wkładasz kluczyk), rozdzielić na dwie części i zobaczyć czemu nie bangla.