[ALL] Płytka drukowana wlacznika swiatel.

Reklama

przez **Runner79** » 13 sierpnia 2011, 18:43

Witam!

Przeczytalem posty dostyczace problemow z wlacznikiem swiatel i jego podswiatleniem. Problem dotknal i mnie i nie swieca mi 2 diody podswietlajace 3 symbole swiatel - wyl/postojowe/mijania. Rozebralem wszystko w drobny mak i zanioslem koledze sama plytke drukowana. Sprawdzil, ze diody sa OK - przelutowal je na wszelki wypadek i podpielismy zwykla baterie do zasilania plytki - wszystkie czerwone diody zaswiecily. Przyjezdzam do domu, montuje i Leonie i znow to samo - czyli dwie gorne ciemnosc. Gdzie szukac przyczyny? Moze ktos z Was ma schemat elektryczny tej plytki. Z gory dzieki!!!

Pozdr
Runner79

Reklama

przez **wikara** » 13 sierpnia 2011, 19:48

A nie lepiej wymienic całe te ustrojstwo bagatela 50zł ja płaciłem?

przez **Runner79** » 13 sierpnia 2011, 19:51

No moze i tak, ale myslalem, ze moze uda mi sie to jakos naprawic. Czytale, ze przyczyna moga byc zimne luty i ze trzeba przelutowac plytke (cala

?). Ma nadzieje, ze moze jednak ktos ma schemat tego ustrojstwa lub borykal sie z podobnym problemem i cos poradzi

przez **wikara** » 13 sierpnia 2011, 20:49

Kolego ale same zimne luty sie z siebie nie zrobiły,działalo ci to i nagle powstały zimne luty eee no coty?
-przyczyny uszkodzenia:
-zalanie włacznika plackiem lub innym środkiem
-zwarcie z innym przewodem po przekręceniu na pozycyjne nie świeca diody.
-brak przejscia z diody na płytke
-oporniki,czy,co tam jest odpowiadajace za palenie diodek sa spalone
Schematu ideowego ja sie nie doszukałem,jedynie wymiana i bedzie ok,chyba że chcesz sie bawic.Jeśli diody były przelutowywane i sprawdzane ze sa ok to jedynie albo jakis mikroukład jak tma jest czy opornik jak pisałem odpowiadajacy za palenie diodek jest uszkodzony daj ogarniętemu elektronikowi moze da sobie rade,ale za naprawe bedziesz miał włacznik używany!
ps:jesli tak bardzo chcesz walczyć to pytaj na elektrodzie tam chłopaki ci pomogą!

przez **Runner79** » 13 sierpnia 2011, 21:23

Dzieki!

Sprawa wygladala tak, ze pare dni temu zauwazylem, ze dwie diody swieca slabiej. Pozniej znow swiecily OK, a potem calkiem padly. Nic nie czyscilem, psikalem w tym czasie w srodku samochodu.

Sprawdzilismy diody i sa OK. Jak podpielismy baterie to zaswiecily wszystkie czerwone. W samochodzie dwie nie swieca...

Napisze na elektrodzie - moze tam ktos wpadnie o co kaman...

Dzieki!

przez **carnivore836** » 14 sierpnia 2011, 05:46

Zimne luty powstają w wyniku niedogrzania cyny podczas lutowania.
Pyzatym:
-nikt plaka wiaderkami nie leje.
-oporniki same z siebie się nie palą, chyba że dioda się wcześniej spaliła i zrobiła zwarcie
a jak diody są dobre to znaczy że oporniki też są dobre.

przez **Tracer2** » 14 sierpnia 2011, 09:10

Czasem oporniki dostają przerwy. Wynika to z korozji pomiędzy rdzeniem opornika, a jego metalwymi obejmami. I wtedy w obwodzie jest przerwa. Dioda nie świeci.
Najprościej jak nie można zmierzyć, to podłączyć do opornika sprawny opornik ok.
500-1000 Ohmów i wtedy dioda powinna się zaświecić. Oczywiście po podaniu napięcia zgodnie z biegunowością diody, no bo dioda to dioda. :yes:

przez **Runner79** » 14 sierpnia 2011, 09:46

Tylko zastanawia mnie jeden fakt - jak podpielismy napiecie z baterii to zaswiecily wszystkie diody, a jak podpialem wlacznik to dwie gorne sa zgaszone...

przez **wikara** » 14 sierpnia 2011, 11:14

carnivore836
No nie do końca kolego moga być oporniki dobre,jeśli na danym przejsciu jest np condensator połaczony z opornikiem a condensator uległ stopieniu ,przez co uszkodził opornik odpowiadający za świecenie diody.

Tracer2
Tak jak pisze kolega zrób jak nie pomoże to tylko pomiary kazdego obwodu z osobna czy idzie odpowiedni prad na diody.

Runner79
No skoro na bateryjce ci działaja diody to może podłacz włacznik i do tego na styki do wejścia włacznika podłacz bateiie i schowaj ją do wewnątrz komory włącznika włacznik zamontuj i gotowe :PPP

i po przekręceniu będą sie diodki palic i swiatła co ty na to sprawa inwazyjna ale moze co? :yes:

przez **neostar** » 15 sierpnia 2011, 07:39

nie wiem jak dokładnie wygląda ta płytka ale może by warto ją pomierzyć po podłączeniu w samochodzie? Czy jest napięcie na diodach które nie świecą ewentualnie przed opornikami?

przez **Runner79** » 15 sierpnia 2011, 17:41

Plytka wyglada tak:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

A nie swieca dwie gorne diody... po podlaczeniu w samochodzie. Jak podepne na styki baterie to swieca wszystkie tak jak powinny.

przez **Tracer2** » 15 sierpnia 2011, 18:24

Wydaje mi się ze są dwa odgałęzienia podświetlenia przełacznika.
Jedno- te 2 diody u góry
i drugie- te 2 diody przy okrągłym otworze
Jesli te 2 przy otworze świecą to walnięty jest opornik który zasila te 2 u góry.
Podłącz zasilanie do tych dwu dutów w górnych wycięciach poziomych.
Tak.
Sprawdziłem.
Przyłożenie "+" do lewego patrząc od strony diod i"-" do prawego
zapala u mnie 4 czerwone diodu 2 u góry i dwie u dołu.
Podejzane sa oporniki SMD 681 i zwory SMD z napisem 000.
Tyle ze ten wyłacznik który rozebrałem jest to wersja bez halogenów.
Dioda nad otworem okrągłym sie nie świeci u mnie.

przez **wikara** » 15 sierpnia 2011, 19:10

Tak jak pisałem ,nie ma co tu gdybać co sie stało ewidentnie sie cos uszkodziło i wychodzi na to że smd jakiś,nie pozostaje nic innego jak pomiary każdego obwodu z osobna gdzie jest przejście a gdzie nie i będzie wiadomo.

przez **Runner79** » 16 sierpnia 2011, 18:53

Na wstepie dziekuje za juz

Sprawdzilem dzis napiecia i wychodzac od pinu kolo "4" i kolejno na inne wyszlo to tak:
- miedzy 4 i tym obok - 12,5 V
- miedzy 4 i tymi na dole - kazdy kolo 0,2 do 0,4 V

Pozniej zmniejszylem podswietlenie na min:
- miedzy 4 i tym obok - 3,75 V
- miedzy 4 i tymi na dole - kazdy okolo 9 V

Czy to definitywnie oznacza, ze cos jest nie tak z plytka

?

przez **Axee** » 16 sierpnia 2011, 23:55

Witaj Runner79. Standardowe uszkodzenie: prawdopodobnie pekly luty pomiedzy ktoryms rezystorem w obwodzie podswietlania, a plytka drukowana, lub uszkodzil sie sam rezystor, rzadziej dioda. Nalezy uzyc topnika (najlepszy flux czyli kalafonia w zelu), oraz lutownicy (max 30W) i przelutowac wszystkie punkty lutownicze na plytce elektroniki. Dobrze rowniez sprawdzic miernikiem przejscia diod i rezystorow.

A teraz hity w bzdurnych odpowiedziach:

wikara napisał(a):Kolego ale same zimne luty sie z siebie nie zrobiły,działalo ci to i nagle powstały zimne luty eee no coty?

A mikropekniecia lutow spowodowane na skutek wstrzasow, ktore to wstrzasy wystepuja codziennie w aucie, a pekniecia zwiazane rowniez z jakoscia lutu, to jak nazwiemy?

wikara napisał(a):zalanie włacznika plackiem

Usmazonym plackiem, nie bardzo mozna zalac plytke drukowana wlacznika swiatel, ogolnie ciezko zalac taka plytke czymkolwiek nie topiac auta do wysokosci licznikow.

wikara napisał(a):zwarcie z innym przewodem po przekręceniu na pozycyjne nie świeca diody

Problem w tym, ze tam nie ma przewodow.

wikara napisał(a):oporniki,czy,co tam jest odpowiadajace za palenie diodek sa spalone

Musialby plynac duzy prad, aby przepalic te oporniki, a takowy tam nie wystepuje.

carnivore836 napisał(a):oporniki same z siebie się nie palą, chyba że dioda się wcześniej spaliła i zrobiła zwarcie
a jak diody są dobre to znaczy że oporniki też są dobre.

Diody jak sie pala to nie robia zwarcia, tylko przerwe. Skad takie twierdzenie, ze jak diody sa dobre to oporniki sa dobre? Jak silnik jest dobry, to tlumik tez jest zawsze dobry? Oporniki moga byc uszkodzone same w sobie (pekniete np. pomiedzy warstwa rezystywna, a metalizacja najczesciej), badz nie dolutowane nalezycie (zimny lut).

wikara napisał(a):jeśli na danym przejsciu jest np condensator połaczony z opornikiem a condensator uległ stopieniu ,przez co uszkodził opornik odpowiadający za świecenie diody.

totalna bzdura, "condensator" i "opornik" powiadasz? A dlaczego nie "resistor"? W ukladzie podswietlania nie ma kondensatorow.

wikara napisał(a):Tak jak pisze kolega zrób jak nie pomoże to tylko pomiary kazdego obwodu z osobna czy idzie odpowiedni prad na diody.

A jak pomierzysz prad w poszczegolnych obwodach, nie rozlaczajac ich (nie odlutowujac rezystorow czy diod w obwodzie)? Miernik cegowy tu nie zadziala

Jedyne sensowne wypowiedzi w tym temacie zalaczyl Tracer2, pozostale to totalna bzdura, az zal czytac.

P.S. Na zdjeciu nie wyglada, aby wszystko bylo przelutowane. Patrzac na plytke w widoku od tylu: zmierz i przelutuj 2 gorne diody, 3 rezystory w gornym lewym rogu i 2 styki z drutu. Rezystancja pomiedzy lewym stykiem z drutu, a lewa dioda powinna wynosic 340ohm. Rezystor "000" mozesz zastapic drutem to zwykla zworka jest, "681" to 680ohm, 2 w polaczeniu rownoleglym to 340ohm.

przez **dawidprv** » 11 stycznia 2012, 17:04

Odkopie trochę temat ale mam pytanie. U mnie też nie działały dwie górne diody wyjąłem płytkę i przelutowałem diody po włożeniu do konsoli mrugały, a następnie spaliła się jedna z nich. Oporniki sprawdzone dobre są, ale pojawia się problem z doborem koloru diody mają one jakiś specyficzny numer czy nazwę? Bo diody zwykłe czerwone świecą dużo za słabo. Przypuszczam, że ultramocne będą świecić za mocno, wiec zostają mocne i supermocne. Tylko czy wiecie jakie to są na pewno?

Reklama