LeonClub

Witam.
Przy większych mrozach mam problem z drzwiami, otoz nie da sie ich otworzyc zwlaszcza przednich i nie jest to wina przymarznietych uszczelek.
Jak sie otworza ktores drzwi i chce sie je zamknac to zamek nie zaskakuje ( drzwi odbijaja sie od karoserii jakby zamka wogole nie bylo) i trzeba je trzymac podczas jazdy, gdy je zamkne z centralnego aby sie nie otwieraly to potem nie da sie ich otworzyc tak jakby auto bylo pozamykane (klamki nie reaguja, nie maja zadnego oporu) mimo tego ze centralny normalnie sie otworzyl. Pomozcie co mozna z tym zrobic, czym przesmarowac bo bardzo uporczywa sprawa.

spray silikonowy czy cuś w ten deseń, przeleć uszczelki i zamek od środka i powinno pomóc:) polecam firmę wurth.

Poza tym dobrze byłoby gdyby przed smarowaniem samochód dobrze wysechł w ciepłym garażu.

U siebie przerobiłem wszystkie porady powyżej i niestety trzeba wymienić zamki

Mam to samo a co takiego zlego jest w tych zamkach ze sie tak blokuja w zime. Mam fabryczne i niewidzi mi sie jakos wymieniac na zamienniki bo wiadomo jaka cena ori.

mi tez przymarzły... drzwi sie odblokowują, ale pociągnięcie za klamkę nie powoduje otwarcia drzwi... czy to wina zamarznietych linek w srodku?

nie... to najprawdopodobniej wina zamarzniętych uszczelek

wazelinka i jechane!

U mnie nie marzna uszczelki, na 100%, to coś z zamkiem jak juz otworze to drzwi lataja jak juz opisane w pierwszym poscie. Poprostu tam gdzie wchodzi bolec to sie to wszystko blokuje.Ale by je otworzyc to już potrzeba cudu w drzwiach cos slychac ale nie odblokowuje. Gdzie polecacie psiknąć czyms do zamków tam gdzie bolec czy w okolice klamki a może to tylko pogorszy sprawe?

Od strony kierowcy u mnie występuje problem z otwarciem, tzn ciągniecie za klamkę czy próbowanie otwarcia z pilota lub przycisku blokowania ze środka nic nie daje, po czasie jak się nagrzeje to puszcza i później do następnego przymarznięcia pracuje ok, od strony pasażera z kolei otwiera się bez problemu ale nie chce się zamknąć. Próbowałem już wszystkich zabiegów i efektów brak. Zawiozłem auto do mechanika ten posmarował poczyścił ale powiedział że to nie pomoże i stwierdził że niestety zamki po prostu się już wytarły -zużyły i czas na wymianę. Kupiłem na allegro zamienniki bo koszt oryginału to jakaś masakra. Po koniec przyszłego tygodnia będę zmieniał to dam znać czy pomogło

Jak jest zamarznięty to kluczykiem można otworzyć i jest to wina zamka. Być może pomoże poprawienie lutów.

prawdopodobnie macie też problem z cieknącymi drzwiami. Jak się jesienią wody nalało gdzieś w zamek to będzie wam się takie pierdzieliło aż do wiosny. Proponuję wstawić auto w ciepłe miejsce na 1 dzień, osuszyć, uszczelnić drzwi i będzie z bani.

Trzeba zapodać WD40 tam , gdzie się da do zamka, bo on wypiera wodę

Tracer2 napisał(a):Trzeba zapodać WD40 tam , gdzie się da do zamka, bo on wypiera wodę

Powodzenia. Po 3 dniach zamek będzie do wymiany, bo krańcówka się schrzani. Poza tym cały mechanizm zamka jest z drugiej strony. - tak więc lepiej rozebrać drzwi i przesmarować sam zamek, a nie "gdzie się da".
Sam próbowałeś?

Mysle ze wymiana zamkow to nie rozwiazanie bo przeciez przy dodatnich temperaturach wszystko dziala ok. Jak sie okazuje nie tylko ja mam z tym problem wiec widocznie taka jest konstrukcja zamka ze po dodstaniu sie do niego wilgoci poprostu nie dziala. Tez probowalem wypsikac czyms ale bez skutku.

untaztood napisał(a):

Tracer2 napisał(a):Trzeba zapodać WD40 tam , gdzie się da do zamka, bo on wypiera wodę

Powodzenia. Po 3 dniach zamek będzie do wymiany, bo krańcówka się schrzani. Poza tym cały mechanizm zamka jest z drugiej strony. - tak więc lepiej rozebrać drzwi i przesmarować sam zamek, a nie "gdzie się da".
Sam próbowałeś?

Przeraziły mnie te Twoje wywody na temat szkodliwości smarowania zamka .
Smarowałem go juz w lecie WD40 ,zeby krzywka nie wycierała gumki na krańcówce i jakoś do tej pory działa i nic
tak ze termin 3 -dniowy jest mocno przesadzony.
Gumka na krancówce wyciera sie od suchego syfu i pyłu jaki sie tam gromadzi.
Jak chodzi to w oleju, nic sie nie dzieje.

Zamek jest konstrukcja szczelną wbrew poprzednim konstrukcjom VW.
Akurat woda morze się dostać i przymarznąc na ryglu pomiedzy drzwiami a słupkiem.
Miałem to. Po przesmarowaniu ustało.

ja wstrzykuję w zamek czysty izopropnaol i pomogło, do dzisiaj zero problemów, zawsze przed zimą.

wczoraj wszystkie uszczelki przesmarowane, wypsikane zamki silokonem w spray'u i po 20 min suszenia suszarka zamków:) przez to podgrzewanie zaczelo swiecic podswietlenie drzwi kierowcy i kabiny (bo cos ostatnio sie czujnik drzwi zaczal chrzanic) i odziwo rano wracajac z pracy (-17 st.) zero jakich kolwiek problemow z drzwiami, pierwszy raz odkąd mamy mrozy ponizej -10 st. mam nadzieje ze to pomoglo na dluzej.

wymiana zamków nie pomoże. Wymieniałem zamek jakieś 3 miesiące temu i też nie mogłem raz otworzyć drzwi. Myślę że pomoże tu przesmarowanie wszystkiego.

Miałem identyczną sytuację jak opisana w pierwszym poście. To wszystko wina wilgoci która dostała sie do zamka i teraz jest kłopot.
Ja wstawiłem auto do garażu , gdy zamki "puściły" odchyliłem klamkę i popryskałem WD40, a uszczelki przesmarowałem wazeliną.
Od dłuższego czasu jest spokój, drzwi działają elegancko

Polecam, no chyba że się boisz , że WD40 ci coś tam zniszczy.. no to nie wiem , kombinuj..

Po zrobieniu tego co dwa posty wyzej wszystko dalej dziala a WD40 jednak trzoche bym sie obawial w takie miejsca wstrzykiwac bo to jest jednak agresywny srodek i wyplukuje wszelakie smary.

Raczej jest rzadki to moze gęstsze rozpuścić, ale ma podstawową zaletę, że wypiera wilgoć i wodę.
Pieni się i włazi w rózne zakamarki.

U mnie problem pozostał nawet po wymianie zamków , którą zasugerował mechanik ((((((( Zamki wymieniał mi mechanik . Założyłem zamienniki firmy VIKA, w ten sam dzień po wymianie wieczorem już był problem z otwarciem, tzn: drzwi kierowcy z pilota otwierają się za 2,3 czasem więcej ( z przycisku w środku samochodu za pierwszym razem) a drzwi od strony pasażera nie otwierają się już w ogóle - ani z pilota ani ze środka anie poprzez wewnętrzną klamkę w czym jest problem skoro zamki są wymienione, rozumie że to tylko zamiennik ale czy nie nadają się do użytku w zimie? co ewentualnie można zrobić ? aaa i kolejne pytanie, po postoju 48 godzinnym w ciepłym garażu drzwi nadal się nie otwierają jak można je teraz otworzyć by dostać się do zamka ?

Mam taki zamiennik i działa nawet w -20*.
Zle Ci załozył.
Żeby otworzyć drzwi trzeba wyjąc zaślepkę wkładki zamka zewnetrznego
Robi sie to odpowiednio wygietym Torxem po otworzeniu drzwi tylnich.
Niech robi tak jak było, jak sie nie zna.

Mozliwe , że w tym zamku co nie działa trzeba przelutować płytkę z krańcówkami ,
bo sie luty utleniły.