Strona 1 z 1

Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 24 kwietnia 2012, 09:41
przez bulczi
Witam, niedawno dorobiłem się wreszcie nowego autka i wybór padł na SEAT LEON 1.9 TDI 110km. Mam go dopiero od dwóch dni więc jeśli chodzi o jazde to nie mogę się za dużo wypowiedzieć, ale zostało mi troszke pieniędzy i mam kilka pomysłów na modyfikacje. Pierwszą z nich jest oklejenie wnętrza. Moje wnętrze jest czarno niebieskie
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Elementy które są w kolorze niebieskim chciałbym okleić na czarny lub na carbon. Może mi ktoś doradzić jak to najlepiej zrobić? Może ma ktoś już sprawdzona folie lub robił to kiedyś u siebie w aucie? Mniej więcej jaki koszt będzie oklejenia 2 pary drzwi + środek ?

Re: OKLEJENIE WNĘTRZA

PostNapisane: 24 kwietnia 2012, 11:49
przez paul78
Jeśli juz ci zalezy na zmianie wygladu na czarny to najlepiej kupic te same elementy w kolorze czarnym i podmienic lub jakąś dobrą farbą która sie nie rysuje i nie schodzi malnąć te plastiki :) poszukaj dobrego lakiernika który ci to zrobi profi :)

Re: OKLEJENIE WNĘTRZA

PostNapisane: 24 kwietnia 2012, 12:01
przez LoozaQ
bulczi napisał(a):Mam go dopiero od dwóch dni więc jeśli chodzi o jazde to nie mogę się za dużo wypowiedzieć, ale zostało mi troszke pieniędzy i mam kilka pomysłów na modyfikacje.

Gratuluje zakupu, ale... najpierw trochę pojeździj i trzymaj kasę na ewentualne naprawy mechaniczne. Po lusterkach obstawiam, że klekot ma ok. 10 lat tak więc jeździj, obserwuj i trzymaj kasę na czarną godzinę. Jeśli to jest Twój pierwszy turbodiesel to koniecznie przeczytaj ten temat TDi - i wszystko jasne !!!!!! Przeczytaj zanim zapytasz z zastrzeżeniem pkt. 10 :clever:
I bezawaryjności życzę...

Re: OKLEJENIE WNĘTRZA

PostNapisane: 24 kwietnia 2012, 13:54
przez RaDeK86
Bulczi mam identyczny środek :), odpuść narazie oklejanie szkoda kasy a i tak nie wyjdzie jak byś chciał. Lepiej faktycznie wymienić na ori czarny. Na twoim miejscu wymienił bym se kierownicę na skórzaną z top sporta bo ta plastikowa to straszna szmira, albo obszył chociaż :). Do 200 zł znajdziesz skórzana albo obszyjesz tą :).

Powodzenia w modzeniu.

PS: Też mam takiego disla w wyposażeniu SIGNO odpukać od 2 lat zachowuję się znakomicie :mrgreen:

Re: OKLEJENIE WNĘTRZA

PostNapisane: 24 kwietnia 2012, 15:38
przez bulczi
Może macie racje. Ale fajnie bylo by cos jednka zmienic bo jest strasznie plastikowo :D.
TDi - i wszystko jasne !!!! Przeczytaj zanim zapytasz z zastrzeżeniem pkt. 10

Poczytalem i dużo sie rzeczywiscie dowiedziałem ,a co do PSJ to to spokojnie :) Nauczyłem sie jeździć dieslem na OCTAVI RS mojego taty :).

Niedługo załoze temat z moim leonem i opisze reszte swoje plany takie jak: gleba ,elektrycznie otwierana i zamykana klapa bagaznika(z pilota), zegary od doladowania i temp. oleju i wiele innych :)

Re: OKLEJENIE WNĘTRZA

PostNapisane: 24 kwietnia 2012, 19:23
przez untaztood
Sądząc po kierownicy to auto ma nalatane >300tys. km. Lepiej jednak, jak radzą koledzy, trzymaj kasę chociażby na dwumas, turbo i inne nieprzewidziane "pierdoły" :)

Re: OKLEJENIE WNĘTRZA

PostNapisane: 24 kwietnia 2012, 21:45
przez Ohapara
bulczi napisał(a):plastikowo
to jest w 1P ;)
jak koledzy radzą tak zrób, pojeździj, sprawdź dokladnie autko, zobaczysz, ze pewnie cos wyjdzie do roboty 8)
i sprawdz czu nie masz wody w środku!! :|
viewtopic.php?f=45&t=6648&p=382863&hilit=p%C5%82ywaj%C4%85#p382863

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 28 kwietnia 2012, 22:20
przez marpit
untaztood napisał(a):Sądząc po kierownicy to auto ma nalatane >300tys. km. Lepiej jednak, jak radzą koledzy, trzymaj kasę chociażby na dwumas, turbo i inne nieprzewidziane "pierdoły" :)

Na jakiej podstawie takie stwierdzenia? Bo wytarta? Mam od nowości samochód i na liczniku niecałe 80 kkm i kierownica skórzana jest bardziej wytarta.

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 29 kwietnia 2012, 00:19
przez CzykuCzyk
untaztood napisał(a):Sądząc po kierownicy to auto ma nalatane >300tys. km. Lepiej jednak, jak radzą koledzy, trzymaj kasę chociażby na dwumas, turbo i inne nieprzewidziane "pierdoły" :)

A Ty kolego dalej żyj w przeświadczeniu, że wszystkie samochody w Polsce, te ściągnięte zza granicy w są stanie idealnym i mają złoty przebieg 180tyś i 202tyś - dwie ulubione liczby polskich handlarzyków do kręcenia liczników. Niemiec nie kupuje diesla dla samej jego idei, tylko po to, żeby tłuc nim dziesiątki tysięcy kilometrów rocznie, przez co siłą rzeczy auto z 99 czy 2000roku PRZEWAŻNIE ma około 300tyś jak nie więcej i musisz się z tym pogodzić. Teksty typu, że kierownica wytarta, to na pewno ma 300tyś są tekstami głodnymi - na to nie ma reguły, na jej stan wpływa dużo czynników ze strony kierowcy - czystość dłoni, ich "szorstkość" itp.
LoozaQ napisał(a):Gratuluje zakupu, ale... najpierw trochę pojeździj i trzymaj kasę na ewentualne naprawy mechaniczne. Po lusterkach obstawiam, że klekot ma ok. 10 lat tak więc jeździj, obserwuj i trzymaj kasę na czarną godzinę.

Idąc tokiem twojego rozumowania, to najlepiej postawić go w garażu i nie jeździć, bo się zepsuje. Bezsens.

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 29 kwietnia 2012, 10:40
przez LoozaQ
CzykuCzyk napisał(a):Idąc tokiem twojego rozumowania, to najlepiej postawić go w garażu i nie jeździć, bo się zepsuje. Bezsens.

Akurat mój tok rozumowania jest wynikiem poniższej wypowiedzi właściciela i wcale nie miałem na myśli żeby w ogóle nie jeździł i modów nie robił.
bulczi napisał(a):Mam go dopiero od dwóch dni więc jeśli chodzi o jazde to nie mogę się za dużo wypowiedzieć, ale zostało mi troszke pieniędzy i mam kilka pomysłów na modyfikacje.

Niech pojeździ miesiąc, dwa.... Będzie w porządku to niech pakuje kasę w wymianę tapicerki i innych pierdoł. Idąc moim tokiem rozumowania, to samochód ma być w pierwszej kolejności mechanicznie sprawny, a po dwóch dniach użytkowania to można powiedzieć tylko, że ma ładny czarny kolor.

CzykuCzyk, jeżeli uważasz, że lepiej wymienić tapicerkę w środku niż dla świętego spokoju wymienić rozrząd z pompą wody to powinszować Tobie toku rozumowania....
Ja po zakupie swojego zrobiłem full rozrząd, tarcze + klocki + płyn hamulcowy, olej, komplet filtrów, niestety chłodnica klimatyzacji + nabicie klimy. Całość zjadła mi prawie 2000.... i miałbym wymieniać tapicerkę kosztem swojego bezpieczeństwa i komfortu jazdy?? Sam mam identycznie w środku i również mi się to nie podoba, ale jeśli chodzi o modzenie to jest to na samym końcu listy i zrobiłbym to pewnie gdy już naprawdę nie będę miał co z kasą zrobić. Prędzej wymienię samochód :D
bulczi napisał(a):Może macie racje.

Kolega zakończył dywagacje na zadane pytanie, a tu się zrobiła niepotrzebna dyskusja na inny temat. Uważam, że temat do zamknięcia.

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 29 kwietnia 2012, 11:30
przez lukaszn07
Witaj ja u siebie miałem podobny problem , znajomy lakiernik pomalował mi elementy plastikowe i wygląda to dobrze,
moim zdaniem nie bawił bym się w folie, plastiki drzwi są elementami podatnymi na uszkodzenia mechaniczne, zadarcia lub inne , a z tego co wiem to folie są mało odporne na takie uszkodzenia., jeśli chcesz wyśle ci fotki na maila, jak to u mnie wygląda

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 29 kwietnia 2012, 12:53
przez bulczi
Rozrząd to pierwszorzedna sprawa i wymieniłem wszystko w 1 dzien. Po przyjechaniu autem do domu zostało wstawione odrazu do zaufanego mechanika i zostaly zrobione dokladnie wszystkie te czynnosci ktore wymienił kolega kilka postow wyzej. Sprawa oklejenia rozwiazana ,zamowilem poprostu nowe :
http://img16.imageshack.us/img16/9991/15039907431.jpg

Z tym ,że są one całe czarne. Czarny plastik + czarne obicie. Udalo sie to naprawde niskim kosztem. A schowek i reszte plastikow w srodku pomaluje mi znajomy za przyslowiową flaszke.

Nastepny mod w kolejce to carbonowe okleiny wnetrza i 2 dodatkowe zegary:) Jak wszystko zrobie to napewno sie pochwale jakimis fotkami : )

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 30 kwietnia 2012, 09:11
przez quli
bulczi kup dobre koło, gwinta puść na dół zrób program, później weź sie za środek a konkretnie to kup ciemny, malowanie jednym sie sprawdza u innych odchodzi, oklejanie to tez średni pomysł bo wystarczy za kobieta obcasem zawadzi :mrgreen:
nie słuchaj reszty że sie psuło będzie, rób co masz robić a jak sie zepsuje wtedy będziesz mysłał.
jakbyśmy szli tokiem rozumowania ze trzeba poczekać bo cos padnie to można by wiecznie czekać :D

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 30 kwietnia 2012, 11:45
przez bulczi
Bedzie gwint i bedzie program ale wszystko po kolei :)

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 1 maja 2012, 21:25
przez maca
bulczi napisał(a): Nastepny mod w kolejce to carbonowe okleiny wnetrza ...


A nie lepiej znaleźć kogoś od hydrografiki? Firm robiących takie czary z mleka jest mnóstwo, a efekt końcowy na moje oko dużo lepszy niż okleiny :-)

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 1 maja 2012, 21:49
przez adziami

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 5 maja 2012, 09:12
przez bulczi
Jeśli chodzi o carbon z hydrofrafiki to nie podoba mnie sie jego struktura. Wole okleine, kolega ma w octavi i naprawde wyglada to wporzadku.

A teraz mam kolejny dylemat. Dostalem wczoraj telefon od kuzyna z propozycja kupna dwoch foteli kubełkowych za naprawde smieszne pieniadze. Myslicie ze to dobry pomysl? Moze ktos ma kubelki w swoim leonie i moglby pokazac foto jak to sie prezentuje?

Fotele takie jak na aukcji ponizej.

http://allegro.pl/fotele-sportowe-kubel ... 56782.html

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 5 maja 2012, 10:39
przez adziami
ładne stołki :) nie będą pasować z kanapą ;/

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 6 maja 2012, 10:49
przez bulczi
No niestety nie beda pasowac do kanapy, ale zawsze mozna zrobic potem cos z kanapa;D

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 6 maja 2012, 12:04
przez GangstaMarc
bulczi napisał(a):No niestety nie beda pasowac do kanapy, ale zawsze mozna zrobic potem cos z kanapa;D


Jak takie z stołki z przodu to tylną kanapę najlepiej... wywalić

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 6 maja 2012, 22:30
przez maca
Tak jak powiedział GangstaMarc - kanapę wywalić :-) a tak na serio zastanawia mnie gdzie przy tych super fotelach (bo naprawdę są extra) jest wpięcie pasów bezpieczeństwa? Chyba, że można to przełożyć z oryginalnych foteli, to ok.

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 6 maja 2012, 22:47
przez antoś
Odpuść te fotele, nie chcesz żeby Ci się chyba złożyły podczas jazdy. Jakość ich wykonania też jest tragiczna (szyny, regulacja, obicie). Do poloneza pasują, ale do Leona raczej nie. Widziałem już jedne fotele tego typu i całe oparcie latało, było niestabilne.

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 7 maja 2012, 06:26
przez Tracer2
Z takimi fotelami to juz tylko klatka bezpeczeństwa zamiast tylnich foteli.... :-P

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 9 maja 2012, 07:41
przez bulczi
Jako nastepny mod chcialbym zrobic zegary (temp. oleju i doladowanie turbiny) Czy ktos moze wie gdzie zrobia mi na zamowienie slupek pod takie wlasnie 2 zegary. Lub ktoś moze robil sam i jest w stanie podac koszta ?

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 9 maja 2012, 10:34
przez oczkolek
bulczi napisał(a):Czy ktos moze wie gdzie zrobia mi na zamowienie slupek pod takie wlasnie 2 zegary. Lub ktoś moze robil sam i jest w stanie podac koszta ?


Na forum podawali.

Re: Zmiana koloru wnętrza przez oklejenie

PostNapisane: 9 maja 2012, 11:47
przez grabarz18
bulczi, gdybyś dostosował swój profil do Regulaminu, to łatwiej by było odpowiedzieć na Twoje pytanie... Bo ja np. wiem kto takie coś ogarnie w Warszawie, ale czy to Cię urządza? Zajrzyj do Regulaminu a będziesz wiedział o co mi chodzi...