Strona 1 z 1

Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 10 maja 2012, 06:50
przez adii100
Mam taki problem.Odebrałem samochód od lakiernika wsiadłem pojechałem do domu,zamknąłem.Za 30 min otwieram samochód wszystkie "dzyndzle" podniosły się do góry pociągam za klamkę kierowcy niestety drzwi się nie otwierają, wsiadam od strony pasażera i pociągam od środka za klamkę od drzwi i też nie chcą się otworzyć.Jeszcze zauważyłem coś podobnego w drzwiach tylnych od strony kierowcy,że po zamknięciu też zaczęły otwierać za drugim razem,czyli pierwsze pociągnięcie klamki jest bez oporu dopiero za drugim razem jest opór po czym otwierają się drzwi...Niestety w drzwiach przednich nie można otworzyć klamka nie stawia oporu,ale najlepsze jest to,że jak od środka zamknę i chce otworzyć pociągam za klamkę dzyndzel wychodzi,drugi raz pociągam i nic drzwi zamknięte...Teraz pytanie co jest grane i jak otworzyć drzwi..???

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 10 maja 2012, 09:04
przez rutek-wat
Było już wielokrotnie poruszane na forum- pewnie lakiernik dał d..y i linkę która dochodzi do klamki ( od wewnątrz drzwi) źle zamocował :(
Pociągnij klamkę i od strony wkładki zobacz czy jest wogóle podczepiona linka.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 10 maja 2012, 09:45
przez adii100
Niestety odnośnie przypadku takiego na forum nic nie znalazłem...A mechanik chyba nic nie ruszał gdyż oddałem samochód do polerowania lakieru i najlepsze jest to ,że z tylne drzwi łapią za drugim pociągnięciem pierwsze jest luźne jak w drzwiach przednich dopiero za drugim razem łapią...Jak otworzyć drzwi i gdzie szukać przyczyny.Linka jest podczepiona tylko wydaje mi się,że gdzies luźna się zrobiła..

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 10 maja 2012, 10:47
przez spec
Podejdź z zewnątrz do drzwi mocno je dociśnij w miejscu zamka do samochodu i ciągnij za klamkę.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 10 maja 2012, 22:46
przez adii100
spec napisał(a):Podejdź z zewnątrz do drzwi mocno je dociśnij w miejscu zamka do samochodu i ciągnij za klamkę.


Próba podjęta niestety drzwi się nie otworzyły :?

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 11 maja 2012, 09:33
przez BEDNARArt
Proponuje zrobic to co kolega POWE88 w watku viewtopic.php?f=20&t=31911&p=415585&hilit=otworzyc#p415585

"Prosta sprawa.
Pociągnij za klamkę zewnętrzną od strony kierowcy tak mocno aż będzie widać linkę którą zaczepiłeś.W dłoń śrubokręt lub scyzoryk w miarę cienki i wysuń ją(podważ) tak by się popuściła,ona powinna być przyczyną."

mialem to samo i to u mnie pomoglo pomoglo

pzd

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 11 maja 2012, 10:02
przez rutek-wat
Nie koniecznie zawsze pomaga- tylko w przypadku gdy naciąg linki jest za mocny - jeśli jest za słaby musisz podważyć zabezpieczenie linki i delikatnie naciągnąć ją na zaczepie- musisz tylko uważać bo jak linka z zabezpieczeniem całkowicie "wypnie" Ci się z klamki to pozostaje już tylko metoda "inwazyjna" albo mnóstwo cierpliwości i kupa szczęścia

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 12 maja 2012, 21:29
przez untaztood
Nie koniecznie. Ja bym spróbował ją całkowicie odpiąć od klamki zewnętrznej i wtedy otworzyć od środka.
Jak dla mnie to jednak źle jest podpięta wewnętrzna klamka. Takie wtedy daje efekty. Dlatego po wymianie zamka polecam wszystkim próby "na sucho" zamknąć zamek przy otwartych drzwiach i zobaczyć czy wszystko działa.

Polecam Ci zdjąć rączkę, odkręcić dwie śrubki i pociągnąć cały boczek do siebie. Przez uchyloną szybę postaraj się odczepić wewnętrzną klamkę od linki. Pociągnij wtedy za nią. Wg mnie na 99% drzwi się otworzą.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 13 maja 2012, 12:31
przez rutek-wat
untaztood, chyba nigdy tego nie robiłeś skoro tak piszesz, na klamce wewnętrznej nie masz żadnej możliwości regulacji. To właśnie linka która jest wyprowadzona z drugiej strony zamka dla klamki zewnętrznej ma możliwość regulacji. Przez wstępne zbyt duże "napięcie" linki możesz doprowadzić do sytuacji w której drzwi nie daje się otworzyć od środka a z zewnątrz możliwości ruchu wtedy też są znacznie ograniczone.
Więc jeszcze raz to napiszę- wereguluj linkę przy klamce

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 13 maja 2012, 14:08
przez x5pawel5x
wystarczy mały śrubokręt i po pociagnieciu klamki ( od zewnatrz ) przesunąć delikatnie linke

Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 14 maja 2012, 22:27
przez untaztood
rutek-wat napisał(a):untaztood, chyba nigdy tego nie robiłeś skoro tak piszesz, na klamce wewnętrznej nie masz żadnej możliwości regulacji. To właśnie linka która jest wyprowadzona z drugiej strony zamka dla klamki zewnętrznej ma możliwość regulacji. Przez wstępne zbyt duże "napięcie" linki możesz doprowadzić do sytuacji w której drzwi nie daje się otworzyć od środka a z zewnątrz możliwości ruchu wtedy też są znacznie ograniczone.
Więc jeszcze raz to napiszę- wereguluj linkę przy klamce


Gdzie napisałem o regulacji wewnętrznej linki?

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 14 maja 2012, 22:32
przez rutek-wat
untaztood napisał(a):Jak dla mnie to jednak źle jest podpięta wewnętrzna klamka. Takie wtedy daje efekty.
Polecam Ci zdjąć rączkę, odkręcić dwie śrubki i pociągnąć cały boczek do siebie. Przez uchyloną szybę postaraj się odczepić wewnętrzną klamkę od linki.
nie pisałeś o regulacji ale pisałeś o tym że to ona ma wpływ - a skoro klamka wewnętrzna jest połączona z zamkiem za pomocą cięgna (a nie linki jak to wyżej napisałeś) to w jaki sposób może ona wpływać na napięcie / nieprawidłową pracę samego zamka ??

Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 15 maja 2012, 11:42
przez untaztood
Jak jest obrócona o 360 stopni to się napina dając taki efekt.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 15 maja 2012, 11:48
przez spec
Od wewnątrz i zewnątrz jest linka do klamki. Zewnętrzna ma regulacje, wewnętrzna jedno miejsce położenia. Wykonanie zamka raczej uniemożliwia złe założenie wewnętrznej linki. Zewnętrzną można przez pomyłkę sobie źle naciągnąć i zrobić przez to kuku.
Tak jak było tu pisane trzeba postarać się ją zdjąć z klamki i wtedy otwierać.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 15 maja 2012, 20:56
przez untaztood
spec napisał(a):Od wewnątrz i zewnątrz jest linka do klamki. Zewnętrzna ma regulacje, wewnętrzna jedno miejsce położenia. Wykonanie zamka raczej uniemożliwia złe założenie wewnętrznej linki. Zewnętrzną można przez pomyłkę sobie źle naciągnąć i zrobić przez to kuku.
Tak jak było tu pisane trzeba postarać się ją zdjąć z klamki i wtedy otwierać.


Przy zamku linkę zewnętrzną "aż się prosi" żeby założyć odwrotnie, wtedy jest obrócona o 180 stopni, a nie 360, jak pisałem wcześniej :)

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 27 maja 2012, 17:26
przez vargos
miałem podobny problem po tym jak wymieniłem linki w prowadnicy szyby u kierowcy. Zamknąłem drzwi, pyk centralka i już się nie otworzyły.
Poszperałem na necie i udało mi się otworzyć poprzez mocniejsze stukniecie pięścią w okolice zamka. Potem odkręciłem 2 śrubki od zamka minimalnie go "podniosłem" , zakręciłem i śmiga jak na razie bez problemowo.

Spróbuj u siebie tak jeżeli jeszcze się borykasz z nimi.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 14 września 2012, 07:56
przez tom@s
witam,

a ja mam podobny problem, tylne drzwi za kierowca. Rano wszytskie drzwi smigaly bez problemu, wieczorem juz nie moglem otworzyc tych jednych. Ani od zew. ani od wew.. Dodam ze przy drzwiach nigdy nic nie bylo grzebane. Klamka zew. chodzi gladko, wew. zas ma wyczuwalny opor taki jak przy otwieraniu. Niestety nie wiem jak sie do tego dostac aby sprawdzic co sie dzieje. Stalo sie to jak caly dzien padal deszcz - nie wiem czy to moze miec wplyw. Prosze o porane .... gdyz na chwile obecna nie mam zadnego pomyslu.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 16 września 2012, 10:45
przez Marcin_TDI
zamek pewnie Ci się rozleciał - tylko rozbieranie drzwi zostało Ci i wymiana

zablokowane drzwi

PostNapisane: 16 września 2012, 22:24
przez jokerek
Mam problem z zablokowanym drzwiami tylnymi za pasazerem.Zablokowaly sie w momencie kiedy jedna osoba odblokowywala drzwi guzikiem z panela kierowcy,a druga w tym momencie pociagnela za klamke tylnych drzwi od zewnatrz.W tej chwili drzwi nie otwieraja sie ani od zewnatrz ani od wewnatrz,wczesniej dzialaly bez problemu

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 21 września 2012, 10:36
przez tom@s
Drzwi udalo mi sie otowrzyc :) ... nawet nie pytajcie ile bylo przy tym :dostal: ale coz okazalo sie ze elektro magnes sie wykonczyl i musialem wymienic na nowy sprawny, na Oryginal mnie stac nie bylo bo podobno ponad 500zl :boje: - zgroza. Zamiennik kosztuje 50-70zl ale to Chinolszczyzna - nie polecam. Kupilem uzywany oryginal. Teraz juz wszystko dziala - mam nadzieje ze troche podziala. Ale jest inna sprawa. Otoz mam w module komfortu uaktywniona funkcje ze po 15km/h automatem blkouja sie drzwi. I teraz jak przekrocze ta predkosc to blokuja sie wszystkie oprocz tych jednych. Po ok. sekundzie od zablokowania 3 i klapy rygluja sie te z wymienionym zamkiem. Czasem tez zdarzy sie taki myk, ze jak jade i sie zatrzymam to zamek zadziala samoczynnie jak rusze rowniez ale to nie zawsze. Macie na to jakis pomysl. Moze musze cos na VAGu zrobic ??

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 21 września 2012, 15:58
przez untaztood
tom@s napisał(a):Drzwi udalo mi sie otowrzyc :) ... nawet nie pytajcie ile bylo przy tym :dostal: ale coz okazalo sie ze elektro magnes sie wykonczyl i musialem wymienic na nowy sprawny, na Oryginal mnie stac nie bylo bo podobno ponad 500zl :boje: - zgroza. Zamiennik kosztuje 50-70zl ale to Chinolszczyzna - nie polecam. Kupilem uzywany oryginal. Teraz juz wszystko dziala - mam nadzieje ze troche podziala. Ale jest inna sprawa. Otoz mam w module komfortu uaktywniona funkcje ze po 15km/h automatem blkouja sie drzwi. I teraz jak przekrocze ta predkosc to blokuja sie wszystkie oprocz tych jednych. Po ok. sekundzie od zablokowania 3 i klapy rygluja sie te z wymienionym zamkiem. Czasem tez zdarzy sie taki myk, ze jak jade i sie zatrzymam to zamek zadziala samoczynnie jak rusze rowniez ale to nie zawsze. Macie na to jakis pomysl. Moze musze cos na VAGu zrobic ??

Do wymiany mikrostyk na płytce zamka i ew do przelutowania cały druk.
Może jednak warto było zainstalować zamiennik...

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 22 października 2012, 20:31
przez Luppus
Witam, trochę odświeżę temat.
Wybaczcie, jestem zielony w tym temacie, ale trochę poczytałem już o tym problemie, jednak mój przypadek jest odrobinę inny i wolę dopytać mądrzejszych ode mnie :)
Otóż chodzi o drzwi pasażera z przodu, które się nie otwierają ani ze środka ani z zewnątrz. Zamek nie reaguje na pilota. To się pewnie wszyscy domyślają... Jednak drzwi nie były rozbierane. Ciekawe jest to iż, zablokowały się identycznie jakieś trzy miesiące temu i po pewnym czasie puściły, działało wszystko miesiąc jak należy i niedawno znowu to samo. Mój zaprzyjaźniony mechanik powiedział, że włączyła się blokada przeciwwłamaniowa i trzeba będzie albo ciąć blachę od zewnątrz, albo zmasakrować tapicerkę... W jego teorii jest jedna wątpliwość, bo ten problem poprzednio się samoczynnie rozwiązał. Co zrobić? Wolał bym uniknąć rzeźbienia, o ile to możliwe. Cóż więcej mogę dodać, linki nie mogłem źle założyć, bo drzwi nikt nie ruszał. Na klamkach jest opór, więc linki nie pospadały, silniczek siłownika się nie odzywa. Czy więc teoria mechanika jest prawdziwa, czy to bardziej wina padniętego siłownika? Może jakis przewód się poluzował/odłączył? Co posprawdzać we własnym zakresie, zanim oddam do warsztatu? Wszelkie rady, sugestie bardzo mile widziane, prócz tych drastycznych ;)

Pozdrawiam

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 22 października 2012, 22:11
przez lecho48a
rozbierasz drzwi i reczne próbujesz otworzyć wywalic stary zamek i wstawic nowy i problemu nie ma a nie jakies ciecie blachy ja mialem 2 pary dzwi zablokowanych i sam to zrobiłem

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 23 października 2012, 06:45
przez Tracer2
Jest jeszcze 3ci sposób , który sam wymyśliłem.
Przy otwartych tylnich drzwiach, trzeba sie dobrać do sruby , która trzyma zaślepke wkładki kluczyka, bo rozumiem ,ze taka jest.
Wygina sie odpowiedniego torxa w "c" i powolutku tę srube się luzuje az zaślepka wkładki wyjdzie.
Jak ta zaslepka wyjdzie, to trzeba pokrecić tym miejscem co w nie wchodzi łopatka zamka jak jest
i zamek powinien się otworzyć.
Potem trzeba go wyjąć , ale to juz drzwi trzeba rozebrać, polutować w środku ,lub wymienić na sprawny,
bo ze złozeniem zamka też jest zabawa ;) a wyjmowanie i wkładanie zamka jest i czaso- i pracochłonne.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 23 października 2012, 06:55
przez Luppus
Dzięki, po pracy się zabiorę za to. Gdybym jeszcze mógł prosić trochę rysunkologii/instrukcji jak się zabrać za rozebranie drzwi, byłbym wdzięczny. W swoim Civicku drzwi rozbierałem i znam na pamięć miejsca wkrętów oraz spinek, natomiast w Leonie nie miałem jeszcze z tym styczności. Może jakiś link do wątku?
Tracer2 miałbyś może jakiś obrazek z lokalizacją tej śruby, czy jak otworzę tylne drzwi to ją bez problemu zlokalizuję?

Dzięki :)

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 23 października 2012, 07:28
przez Tracer2
Zobacz sobie na drzwiach kierowcy i przecwicz.
Ona jest na wysokości klamki nad ryglem zamka.
Trzeba poszukac na forum bo jest instrukcaj jak rozebrac drzwi
2 sruby sa we wewnetrznym uchwycie za który sie łapie , trzeba go "rozpołowić"
i 2 u spodu tapicerki drzwi.
Potem to juz zatrzaski i przesuniecie w góre , linki kabelki trza odpiąc uwaznie.

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 23 października 2012, 14:14
przez Luppus
ok, wszystko znalazłem :) ta śruba trzymająca zamek to na mój gust imbus, chyba 4mm. Dzisiaj tylko sierozeznam, a za robotę wezmę się w sobotę, bo wracam późno z pracy i nie mam dobrze oświetlonego garażu co by przy tym dłubać. Może do soboty jeszcze coś się w głowie urodzi, nie ma się co śpieszyć :)
Dzięki za pomoc, napiszę czy sie udało otworzyć.
PZDR :)

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 26 sierpnia 2013, 11:12
przez lysaglaca
Ta śruba to torx T20

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 23 września 2013, 09:35
przez philipeq
W moim Seacie również nie działa klamka wewnętrzna. Klamka zewnętrzna funkcjonuje właściwie. Cięgno klamki wewnętrznej wydaje się być OK. Rozbierałem drzwi w celu sprawdzenia działania elementów zamka i sytuacja wygląda tak że jak przy otwartych drzwiach gdy zablokuję zamek ręcznie (majstrując palcem w zamku i podnosząc plastik blokujący otwarcie drzwi) to klamka wewnętrzna działa prawidłowo czyli pierwsze pociągnięcie odblokowuje zamek a drugie otwiera drzwi.
Przy odblokowanym zamku klamka nie działa - młoteczek uruchamiany przez klamkę zatrzymuje się na plastikowej części do której przytwierdzony jest bolec rygla wewnętrznej blokady drzwi. Drzwi otwierają się dopiero po przytrzymaniu tego rygla w górze i pociągnięciu za cięgno przy czym skok tego rygla to tylko 2-3 mm (w poprawnie działającym zamku to 2-3 cm).
Czy nieuchronnie czeka mnie wymiana całego zamka, czy raczej jest to problem elektroniki (np mikro-styk) czy mechaniki (np. złe napięcie linek, uszkodzenie mechanizmu wewnętrznego)?

-- 23 września 2013, 10:35 --

Już sobie z tym poradziłem. Podłożyłem mały klin pod plastikowy element w którym zahaczony jest rygiel blokady drzwi od wewnątrz, co podniosło nieco ten element i drzwi mogą być otwierane od środka. Dodatkowo skręciłem linkę biegnąca do klamki wewnętrznej aby poprawić jej napięcie. 8)

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 26 czerwca 2015, 15:37
przez mrowa93
A ja mam taki problem że gdy chce wyjść z auta to wewnetrzna klamka otwiera drzwi dopiero za drugim pociągnieciem zarowno od str kierowcy jak i od pasażera czym to może być spowodowane?

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 28 czerwca 2015, 06:51
przez Marcin_TDI
kodowaniem modulu komfortu na tryb selektywnego otwierania i auto zamykania po przekroczeniu 20km/h

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 28 czerwca 2015, 22:00
przez mrowa93
a da sie jakos to rozwizac w miare bezinwazyjnie bo fakt mam blokowanie po przekroczeniu tych 20km/h

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 29 czerwca 2015, 10:26
przez Marcin_TDI
5min roboty

Re: Nie można otworzyć drzwi...

PostNapisane: 7 lipca 2015, 11:50
przez DAEMON11
Gdy zamkne drzwi z pilota wszytsko jest ok ale gdy otworze wszystko jest normalnie ale drzwi od kierowcy nie chca sie otworzyc. Dopiero gdy pukne w miejscu klamki dzrwi sie otwieraja. Zamek byl wymieniany bo centralny nie dzialal i przez jakis czas bylo ok a teraz jest ten nowy problem

-- 7 lipca 2015, 12:50 --

Jaki naciag ma miec linka biegnaca do klamki zewnetrznej?