LeonClub

Od jakiegoś czasu mam tak, że czasem jak wysiadam z samochodu i chce go zamknąć z przycisku w kluczyku to nie reaguje, lub reaguje po jakims czasie. Zawsze to takiej akcji jak wsiadam do samochodu mam skasowany zegarek, przebieg dzienny i ustawienia radia.
Myślałem, że to bateria w kluczyku, wymieniałem i niby pomagało ale na krótko. Dzisiaj jeszcze gorzej bo ruszyłem i nagle wszystko zgasło, silnik, kontrolki itp. i nie reagował na przekręcenie kluczyka. Dopiero jak pogmerałem coś przy klemach to zaskoczył.
Co może być przyczyną, czy kluczyk aż tak żre baterie, że muszę ją co kilka miesięcy wymieniać?
Coś z immobilizerem?
Moduł komfortu?
Takie rzeczy przychodzą mi do głowy, a Wam?

Sprawdź dobrze klemy na akumulatorze. Może sa zasniedziale i nie łaczą.

Jesli klemy sa OK, to sprawdz przewod idacy do tablicy przekaznikow pod deska (zacisk 30) i mase w komorze silnika. Byc moze gdzies jest slaby styk. Bezpiecznikow nie pali?

Wygląda mi na przekaznik 109 do wymiany lub polutowania w srodku.

Gdzieś już mi się obiło taki temat na forum, chłopaki wymieniali przewód masowy, minusowy tan od akumulatora do karoserii lubił zaśniedzieć.

dzięki za sugestie, jutro posprawdzam te kable, a ten przekaźnik 109 gdzie jest?

Pod plastikiem, pod kierownicą.

Witam, wszystko wskazuje na klemę, bo znowu miałem tą samą akcję, docisnąłem klemę i jest ok. Muszę ją oczyścić i pewnie będzie dobrze.
Dzięki wszystkim za sugestie.

Mój problem jest podobny. Objaw jest taki, że wymieniam baterie w pilocie i po 2-3 tygodniach bateria jest znowu do wymiany. sprawdzam te baterie w jakimś innym urządzeniu i okazuje się, że są całkowicie rozładowane.

W czym może być problem?

Przeczyść płytkę w pilocie spirytusem. Mogła płytka się zabrudzić lub zalać i zwarcie robi. Alkohol dobrze usuwa brudy i szybko odparowuje.

Ok, tak zrobię. Zobaczymy czy to coś da

Witam mam taki problem ,że coraz częściej rozkodowuje mi sie pilot od centralnego,czym może byc to spowodowane?