LeonClub

Witam
Panowie, mam pytanie dotyczące klimatronika. Otóż jak mam ustawioną klimę na manual i np. nawiew na szybę (wentylator powiedzmy ustawiony na 3 kreski) to po jakimś czasie klimatronik sam mi zmienia siłę nawiewu tak jakby był cały czas na auto Nie wiem czy tak powinno być. O ile pamiętam w moim poprzednim leonku to jak ustawiłem na manual to siła nawiewu była taka jaką nastawiłem. Komputer nic sam nie zmieniał. Gdzie jest poprawnie Ewentualnie gdzie szukać przyczyny takich anomalii
dzieki za wszelkie informacje
pozdro

U mnie jak nie mam ustawienia auto i włączam nawiew na szybę to automatycznie włącza mi się klimatyzacja i siła nadmuchu wzrasta. Jeżeli jednak dzieję się to cały czas, np. gdy ustawiasz na manual i nie puszczasz nawiewu na szybę a i tak zmienia ci się siła nadmuchu to według mnie coś jest nie tak.

Pozdrawiam

cebulka mam tak samo, wg mnie jest to normalne, ustawiasz nawiew manualnie ale potem komputer ci go proporcjonalnie reguluje, od nowosci tak mam

Rowniez mialem was o to samo zapytac...
Przy nawiewie na szybe jest wszystko oka - nic sily nadmuchu nie zmienia. Jednak przy ustawieniu MANUAL i np. ustawieniu na kratki to klimatronik sam zwieksza lub zmniejsza sile nadmuchu - troche mnie to wnerwia, bo jakbym tak chcial to bym AUTO ustawial...

A to miła niespodzianka Myslałem że w tym pierwszym leonku było dobrze.

kriz napisał(a):troche mnie to wnerwia, bo jakbym tak chcial to bym AUTO ustawial...

Mam to samo To po co jest opcja man

cebulka napisał(a):Mam to samo To po co jest opcja man

Generalnie do ustawienia sposobu nawiewu a sila nadmuchu przy okazji jesli komp sobie obliczy ze na zadanym nadmuchu ustalona temp. osiagnie za kilka godzin to sobie skoryguje nadmuch osiagnie temp i powróci do ustawienia man

W ogromnym skrócie

Zaczynam odnosić wrażenie, że manualna klima jest lepsz. Jak nie chcę żeby mi wiało to wyłączam i gitara. A tu komputer ma władzę. Czy chcę czy nie i tak robi swoje

A tu komputer ma władzę. Czy chcę czy nie i tak robi swoje

Tak tylko sie tobie wydaje on poprostu za wszelka cene darzy do osiagniecia ustawionej przez ciebie temperatury wiec robi to co wymagasz - manual clima to albo zimno albo cieplo po srodku ciezko ustawic tak by nie bylo za zimno albo za cieplo

Zaczynam odnosić wrażenie, że manualna klima jest lepsz. Jak nie chcę żeby mi wiało to wyłączam i gitara. A tu komputer ma władzę. Czy chcę czy nie i tak robi swoje

3 razy zmienisz ustawienia spowrotem na takie jak chcesz (jak sam Ci przestawi) i juz wiecej tego nie zrobi..

uczy sie po 3 razach ze nie wolno np zwiekszac nawiewu jak ustawisz se na 2 kreski...

Oooo... a tego to nie wiedziałem Dzięki grzybek,

W moim leonie klimatronik sam zmienia prędkości nawiewu podczas gdy jest ustawiony na trym MANUALNY. Np: ustawię mu nawiew na 3 kwadracik to dmucha i po jakimś czasie sam zmienia prędkość nawiewu np na 7 kwadracik po jakimś czasie znów w dół po jakimś czasie znowu w górę. Jak mu znów ustawię np: na 1 kwadracik to sam zmienia na np: 5 kawdracik. I tak w koło. Po jakimś czasie czyli po poł godziny sie uspokaja. Tryb ciągle jest manualny. Co może być przyczyną takiego zachowania klimatronika?

Bylo juz to opisane, to jest normalne zachowanie, klimatronik nagrzewa do zadanej temp. wnetrze, poczym juz dziala w manualu.

No ok ale jak daje na manual to powinno grzać wnętrze do określonej temp na prędkości która ja chcę? w senie ze jak jest na manualu to nie powinno się samo zmieniać. Wiem ze tak jest w trybie automatycznym ze sam zmienia prędkość nawiewu, ale nie powinno być ze na manualu ma wiać ciągle z taką samą prędkością i amen?

To jest norma też tak mam.

Czyli mówicie ze nawiew w trybie manualnym gdzie nie powinien się zmieniać ( jego prędkość) może się zmienić i jak osiągnie swoją temp którą mu nastawiłem, pracuje z taką prędkością która ja chce?

Dokładnie tak. Jeśli nie chcesz żeby Ci mocno dmuchało kilka razy zmniejsz nawiew jak będzie wzrastał i zostanie tak jak chcesz.

Makumba229, tryb manualny polega na tym, że ustawiasz manualne nastawy dla warunków aktualnie panujących w aucie. Jeśli te warunki się zmienią to climatroic i tak zmieni prędkość nawiewu mimo że jest na manualu
Jeśli będziesz miał nagrzany silnik, a w środku stałą temperaturę to jest szansa, że nie będzie się zmieniała prędkość... jeśli się auto wychłodzi lub cokolwiek innego się zmieni to i prędkość się zmieni. Tyle w temacie

I wszystko jasne Dzięki

Włąśnie też mnie interesowało to działanie ,,manual'' i nie wiedziałem czy coś jest zepsute czy cos:) ale jakos az tak mnie to nie drażniło.
GangstaMarc dzieki za wyjaśnienie

Witam panowie, żeby nie zaśmiecać piszę tutaj mianowicie mam na climatroniku ustawioną siłę nawiewu na jednym poziomie kreski się nie zmniejszają ani nie zwiększają a siła nadmuchu faluje mocno-słabo co to może być?

mały off topic:
miałem zakladać post bo sadziłem że mam klimatronika zepsutego, że sam tak zmienia na manualu ale z tego co piszecie wyżej ten typ tak ma. Nie jest to jednak standardem w klimatronikach nawet w grupie VAG bo wczesniej miałem audi a4 b6 2004r i jak na manualu dałem 1 kreske to choć temp dalem na 28 stopni to i tak dmuchało słabo tj na 1 kresce i sam nic nie zmieniał i tak powinno być w zasadzie... Wkurza mnie to niemilosiernie że trzeba co chwile przestawiac :/

jorgus7, niestety nic na to nie poradzisz. Mnie też to drażni, szczególnie jak przy mrozach chcę, aby szybciej się silnik dogrzał, a climatronic zapodaje mi co jakiś czas kilka kresek więcej... Za każdym razem trzeba korygować

Z tego co zauważyłem to jak się ustawi na jedną kreskę to tak szybko się nie przestawia jak by było ustawione na np. pięć kresek. Ale to może mi się wydaje.

A czy Wy sie szukacie dziury w całym? Climatronik robi wszystko za was,włącza grzanie jak silnik sie zagrzeje,nagrzewa szybko potem zwalnia,robi wszystko najbardziej wydajnie i jeszcze nie pasuje,dajcie mu zadziałać na auto a zobaczycie jak komfortowo będziecie podróżować,po prostu macie przyzwyczajenia z ręcznych wajch gdzie zawsze było za zimno i za gorąco,za cos sie płaciło te pare tysi zeby troche komfortu miec podczas jazdy. i ustawcie sobie stała temp na 22/24c i nie zmieniajcie na 28 jak auto zimne bo to i tak nie przyspieszy nagrzewania auta

hornet15re1, dobrze gadasz. Ja mam ustawione na +23 (ciepłolubny jestem) i tylko jak stoję w niemiłosiernych korkach to ewentualnie wyłączę na chwilę w ogóle climatronic żeby odsapnąć. A tak to nie ważne, czy na dworze -15 czy +10 nie bawię się temperaturą. No bo po co? Szybciej nagrzeje się silnik? Przecież klima nic do tego nie ma, do ochłodzenia wnętrza tak i owszem, bo do tego przecież mamy sprężarkę która za to odpowiada, ale nie do nagrzania.

Jeśli ktoś chcę mieć jedną kreskę na stałe, to niech ustawi sobie nawiew na szybę i jedną kreskę. Nie zmienia się prędkość nadmuchu wtedy.

alex_331 napisał(a):Przecież klima nic do tego nie ma, do ochłodzenia wnętrza tak i owszem, bo do tego przecież mamy sprężarkę która za to odpowiada, ale nie do nagrzania.

A mnie się wydaje, że klima bierze ciepło z silnika bo ona chyba nie ma żadnej grzałki, gdyby miała to po chwili z szyb lód i śnieg by spływał a tak rano przy -10/15st trzeba długo czekać na jakikolwiek efekt odmrażania przedniej szyby.

Jak kupiłem auto to okazało się, że mam uszkodzoną klapkę regulującą mieszanie ciepłego i zimnego powietrza i niezależnie czy ustawiłem LO czy HI to miałem zawsze taką samą temperaturę po rozgrzaniu silnika (dość ciepło) a ja nie lubię ciepłą w aucie bo zaraz chce mi się spać .

Masz racje kolego i nie mówcie że nagrzewanie silnia nie ma nic do nawiewu, włącz sobie nawiew ciepłego na maxa i sprawdź po jakim czasie Ci auto złapie 90*, a następnym razem włącz nadmuch na jedną kreskę i sprawdź w jakim czasie złapie 90*, jest ogromna różnica jeśli na zewnątrz jest ujemna temperatura. Skądś się w końcu musi to ciepło brać i tu wkracza takie urządzenie jak nagrzewnica a skąd bierze? Z układu chłodniczego naszego silnika

Wszystko prawda ,tylko ze climatronik zaczyna grzać ostro auto jak juz osiągnie silnik z jakies 60/70sC,a na zimnym silniku nie zabiera ciepła od niego,a w benzynie ze sprawnym termostatem nagrzanie silnika z 60C do 90 przy pełnym grzaniu kabiny trwa moment,wiec automat sam dobiera najlepszy moment na grzanie kabiny nie obciążając zbytnio silnika,ale jak termostat popsuty i to jeszcze w dieslu to problem z grzaniem silnika murowany