LeonClub

Witam,
dziś na trasie Lubin=>Warszawa podczas jazdy wjechałem w głeboką kałużę,po czym włączyła się kontrolka ABS,TCS oraz migała lampka ta od hamulca ręcznego i przy tym pojawił się też sygnał dźwiękowy(BIP).Po zatrzymaniu sie i ponownemu włączeniu silnika nie przyniosło rezultatu,operacje powtórzyłem równiez po dłuższej jeździe,ale wciąż świecą się te kontrolki,na śniegu sprawdzałem i najprawdopodobniej TCS nie działa.Teraz moja prośba,co mam zrobić(coś sprawdzić,rozebrać)aby te kontrolki zgasły,proszę o wszelki sugestie,z góry dziękuje za pomoc,Pozdrawiam
Yagi

Możesz spróbować rozłączyć czujniki do ABS'u i przedmuchać je, może dostała się tam woda. Może też woda robić zwacie na przednich klockach, bo one też są z czujnikami. Proponuję wjechać do garażu, zdjąć koła i przesuszyć wszystki przewody elektryczne przy kołach, koniecznie rozłączając wtyczki. Skoro to miało miejsce przy wjechaniu w kałużę, to pewnie przyczyną jest woda.

Współczuję - ja wczoraj miałem to samo. Niestety diagnoza to uszkodzony czujnik ABS (u Ciebie może być podobnie - miałem identyczne objawy).
Wypięcie samej wtyczki bez zdjęcia koła jest prawie niemożliwe. Niestety u mnie trzeba było rozbierać wszystko - koło, zaciski, klocki, tarcze - dopiero wtedy można się było dostać do uszkodzonego czujnika.
Po wymianie wszystko działa. Koszt czujnika to ok. 100 zł.

Na tą chwile moge odpowiedzieć tylko tyle,że ABS i TCS nie działa(sprawdzone)a kół na razie nie mogę zdjąć,może jutro uda się to zrobić,wtedy popatrze jak tam sprawa wygląda.Pozdrawiam

Wzrokowo nic nie sprawdzisz - musisz podpiac VAGa i zobaczyc na ktorym kole jest blad czujnika.

Hura,jest jakaś mała nadzieja,że to tylko jakieś zalanie,a nie uszkodzenie czujnika ABS,bo przed chwilą wracając od zanajomych,dojeżdając do skrzyżowania(w okolicach Wawy pada śnieg)i naciśnięciu na hamulec,o dziwo zadziałał ABS i na chwilę kontrolki znikneły Szkoda tylko,że nie mam możliwości schowania Leonika do ciepłego garażu,aby podesechł(bo jestem poza miejscem stałego garażowania )dopiero w niedzielę będzie taka możliwość,ale mam nadzieje,że do tego czasu się polepszy:)

nie ciesz sie tak bo takie zapalanie sie kontrolek i brak ABS'u itd moze powracac

ja tak mam u siebie ze raz sie pali raz gasnie i tak w kolko - potrafie przejezdzic dzien/dwa z dzialjacym normalnie ABS'em az tu nagle ciach i sie zapala kontrolka

vag pokazal blad lewego przedniego czujnika ale ze raz sie pojawia a raz znika to postanowilem przejezdzic jeszcze jakis czas i jak sie ociepli i nadal bedzie pojawial sie blad to wtedy dokladnie posprawdzam

Reanimuję temat

Dzisiaj wracając do Warszawy wpadłem na "próg" różnicy poziomów asfaltu - nowa warstwa była wyżej (pozdrawiam w tym miejscu kochanych drogowców, którzy "zapomnieli" to miejsce oznakować ). Różnica była spora więc i nieźle zawieszenie dostało, ale nie to jest ważne... Po tym uderzeniu zapaliły mi się kontrolki ABS i TCS. Od razu zatrzymałem auto, po chwili je wyłączyłem. Po ponownym włączeniu kontrolka TCS zgasła, ABS świecił się nadal. Wcisnąłem pedał hamulca, zgasiłem ponownie auto. Kolejne odpalenie auta, kontrolka nadal się świeci, ruszyłem kilka metrów, wcisnąłem hamulec, kontrolka zgasła. Od tamtej pory kontrolki się nie świecą. Chciałbym jednak wiedzieć dlaczego sie one włączyły... Kto ma jakieś pomysły? Dzięki

grabarz18, błąd napewno zapisał sie w sterowniku i odczytasz go VAGiem a czego dotyczył cóż można trochę powróżyć... jednym z powodów mogłoby być to iż podczas uderzenia któryś z czujników ABS stracił styk (warto sprawdzić czy wtyczki czujników są czyste i szczelne) a po przejechaniu kilkudziesięciu metrów wszystko wróciło do normy... i tak możemy sobie teoretyzować dalej. Ważne ze obecnie nic się nie świeci i że samochód jeździ a przy okazji warto sprawdzić go VAGiem oraz zobaczyć czy instalacja elektryczna przy czujnikach ABS jest ok.

Ty to Grabek masz normalnie jakiegoś pecha

Sprawdź tak jak piszę Max i jeszcze wtyczkę na aku od ABSu, mogła się wypiąć, ja tak miałem niedawno i też się świecił ABS i ESP.

Pozdroo

Cześć wszystkim!

Pojawił się u mnie problem właśnie z kontrolkami ABS i TCS. Pacjent to ASV+ 2001.

Parę dni temu po odpaleniu samochodu (temp. ok -15 C) zapaliła się kontrolka ABS. Po 1-2 km jazdy zgasła i problem się nie powtórzył do dzisiaj:
A więc po odpaleniu samochodu (ok -9 C) i przejechaniu ok. 1 km zapaliły się kontrolki ABS i TCS (jak sprawdziłem ABS i TSC nie działały). Nie pomogło zgaszenie i ponowne opdalenie silnika (dopiero jak podjechałem na stację i zatankowałem ON i samochód postał ok. 5 min kontrolki zgasły). Co może być problemem? czyżby któryś z czujników? Nie mam vaga więc nie mam jak tego sprawdzić w tej chwili.

Dodam jeszcze, że silnik odpala bez żadnego problemu, świece grzeją dobrze. A najciekawsze jest, że kontrolki zapaliły się podczas jazdy a nie odpalania (więc wykluczam za mały prąd rozruchowy), aku mam ok, przewody idące z aku sprawdziłem na ile mogłem i wygladają rownież w porządku.

pozdr.

quasimodo napisał(a):Nie pomogło zgaszenie i ponowne opdalenie silnika

Bo często te kontrolki właśnie wskazują nie działający czujnik abs-u. Jeżeli coś takiego ma miejsce, czyli czasem ABS nie działa i kontrolki się palą, nie znaczy, później gdy kontrolki zgasną ABS będzie działał poprawnie. Jeżeli to czujnik, to jak zgasną Ci kontrolni zahamuj awaryjnie, na jednym kole układ ABS może Ci popuszczać ciśnienie. A to nie jest zbyt bezpiecznie. Po prostu czujnik błędnie odczytuje prędkość obrotową koła.

quasimodo napisał(a):kontrolki zapaliły się podczas jazdy a nie odpalania

Wytłumaczenie jest wyżej, kontrolki zapalają się w momencie gdy następuje błędny odczyt z któregoś czujnika.

Jedź i reperuj to od razu, albo wyjmij bezpiecznik odpowiedzialny za ABS, żeby ten Ci nie wariował.

antoś napisał(a):edź i reperuj to od razu, albo wyjmij bezpiecznik odpowiedzialny za ABS, żeby ten Ci nie wariował.

reperować jak najbardziej a jak kontrolka sie świeci to już i tak ABS nie działa także nie trzeba wypibnać

Marcin_TDI napisał(a):kontrolka sie świeci to już i tak ABS nie działa także nie trzeba wypibnać

ale koledze raz się świeci, raz nie.

Diagnoza: czujnik lewego koła- czy do wymiany czy tylko do oczyszczenia okaże się po Świętach po zdjęciu koła. Na razie błąd zniknął ale pewnie "wróci" w najgorszym momencie...

No i przy okazji wyszło, że alternator nie doładowuje aku (średnio ok. 13,3-13,4V bez obciążenia). Ale to już inna historia

pozdr.

quasimodo napisał(a):Diagnoza: czujnik lewego koła- czy do wymiany czy tylko do oczyszczenia

Jeśli to nie wtyczka , to życzę powodzenia przy wyciąganiu czujnika .Można sie lekko wk.wić .Chociaż cena czujnika (ok.50 zł) nie zabija

Wymiana też nie zabija- 50 pln bez względu na trudności więc do przeżycia.

A czy może ktoś mi sprawdzić nr tego czujnika w ETCE? jakoś tego nie ogarniam odgórne dzięki

pozdr.

p.s. dokopałem się do tego nru: 1J0 927 803 lewe koło (1J0 927 804 prawe)

jakby kogoś intereresowały.

quasimodo, idź do ASO / sklepu Skody tam kupisz ten czujnik najtaniej ( z Octavii )

siemano, dziś normalnie rano uruchomiłem silnik (parę razy pokręcił) i podczas jazdy zapaliła się kontrolka ABS, zjechałem na przystanek myśląc że jak odpalę samochód jeszcze raz to wszystko wróci do normy, a tu zonk nie chce odpalić, akumulator chyba się rozładował, czy przyczyną tego było kręcenie podczas odpalania po mroźnej nocy? czy akumulator już pada (ma 2 lata)? z góry dzięki za odpowiedź

Mógł się też czujnik ABSu uszkodzić. Podłącz VAGa i odczytaj błędy, jak nie będzie sprawdź akumulator, może już niedomagać.

mnie ostatnio zaświeciły się kontrolki TCS i ABS. Po podpięciu pod VAG , okazało się lewe tylnie koło. Wystarczyło zrzucić koło, wyczyścić czujnik z pyłu hamulcowego i nie tylko i wszystko w najlepszym porządku. Przy okazji kiedyś wymienię , będę miał świadomość ,że nowy hehe.

Witam mam problem z moim Leonem ASZ. Otóż cały czas świeci mi się kontrolka od abs-u, tcs-u i hamulca ręcznego. Wczoraj błędy te zostały wykasowane, zabieg ten pomógł tylko przez pewien czas, dziś znów te trzy kontrolki mi się zapaliły. Orientuje się ktoś w czym może być problem, co może być nie tak?

Szukałem podobnego tematu, ale nie znalazłem, dlatego zakładam nowy.


scaliłem. Jackold

Może warto sprawdzić stan klocków i płynu hamulcowego.

Temat już był: http://www.leonclub.pl/forum/viewtopic. ... d90f4d7f17

Sprawdź bezpieczniki na akumulatorze i masę (trzeba wyjąć akumulator i podstawkę akumulatora).

Sowa napisał(a):Temat już był: http://www.leonclub.pl/forum/viewtopic. ... d90f4d7f17

Sprawdź bezpieczniki na akumulatorze i masę (trzeba wyjąć akumulator i podstawkę akumulatora).

Rozwiązało problem. Gruba wtyczka co jest na akumulatorze w tej puszce się jakimś cudem odczepiła. Po ponownym podłączeniu tej wtyki problem ustał. Przy okazji tez poprzeczyszczałem wtyczki czujników abs.

Od wczoraj na mojej desce rozdzielczej zagościła piękna żółta kontrolka z napisem ABS.
VAG pokazał co go boli:
Adres 03: ABS/hamulce Plik etykiet: 1J0-907-37x-ABS.LBL
Nr seryjny: 1J0 907 379 Q
Komponent: ABS/EDS 20 IE CAN 0001
Kodowanie: 13304
Kod serwisu: WSC 00000

Znaleziono 1 błąd:
00285 - Układ ABS; czujnik prędkości koła; przedni prawy (G45)
35-10 - - - Sporadyczny

Skasowanie wiele nie pomogło, żółtko wróciło.

Czy przed przystąpieniem do oględzin czujnika powinienem od razu zaopatrzyć się w nowy i go wymienić? Czy też problem tkwi gdzie indziej?

Przeważnie jak wskazuje czujnik to jest czujnik walnięty lub gdzieś na połaczniu (kostkach) się luz zrobił... Jak byś wymieniał czujnik to uważaj przy wykręcaniu, bo się lubi śruba ukręcić

Staszek20VT dzięki za poradę. Decyzja zapadła, kupię czujnik na alledrogo, bo kosztuje śmieszne pieniądze żeby dwa razy tego nie rozkręcac, ale masz rację mogło się coś rozłączyć, bo w sumie nic wielkiego nie robiłem. Wyjeżdżałem z parkingu i nagle zapaliła się i już ze mną została.

Witam,


Mam bardzo podobny problem z tym, że u mnie kontrolki ABS oraz TCS zapalają się przy przekroczeniu prędkości ok.20km/h.
Po zatrzymaniu się, zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu kontrolki nie świecą się. Jednak po przekroczeniu wspomnianych 20km/h kontrolki nie pozwalają o sobie zapomnieć.

Czy ktoś miał podobny problem?

Pozdrawiam

szpaczek podłącz VAG-a i będzie wszystko jasne.
Ja czujnik kupiłem, wymieniłem i św. spokój.

Tak też zamierzam najpóźniej we wtorek.
Poszukuję wszelkich informacji, które pozwolą mi ustalić przyczynę.
Wiem, że VAG dużo wyjaśni.

Przed chwilą jeden znajomy mechanik stwierdził, że to może być problem zbieżności spowodowany wpadnięciem w dziurę (o co na naszych drogach nie trudno). Co też miałoby sens bo czujnik ABS może odbierać różne sygnały (prędkości) i wskazywać błąd.

Witam
Mam problem z kontrolką hamulca ręcznego w ALTEA 2007r. Wygląda on następująco:
pojawia się migająca kontrolka hamulca ręcznego wraz z 3-krotnym sygnałem alarmowym.
Pojawia się ona w różnych momentach: raz po przekręceniu kluczyka (w ciągu 1min), innym razem w czasie jazdy.Czasami gaśnie i ponownie po jakimś czasie się pojawia wraz z sygnałem dzwiękowym. A czasami np. przez tydzień nic się nie dzieje. Nie ma żadnej reguły.
Jeśli chodzi o poziom płynu hamulcowego : jest w normie.
Przeprowadziłem próbę na "korku" zbiorniczka płynu hamulcowego z innego seata i objawy takie same.

//EDIT:
Temat świecącej się kontrolki i sygnałów dźwiękowych z tym związanych był wielokrotnie poruszany na forum. Proszę w przyszłości korzystać z wyszukiwarki. Tymczasem scalam.

grabarz18

a klocki hamulcowe w jakim masz stanie???

Moim zdaniem nawala ci czujnik który odpowiada za powiadamianie kierowcy o nie spuszczonym do końca ręcznym,stąd takie objawy... Czujnik się spierniczył i raz jak mi się zechce pika jak byś miał zaciągnięty ręczny.

Gdzies tu na forum pisano ze to niski poziom plynu hamulcowego, po dolaniu problem powinien zniknac. Ja mam u siebie to samo, ale jeszcze nie zdazylem tego zrobic, a glownie kontrolka sie pojawia po jakims ostrzejszym wejsciu w zakret.

Witam. Mam taki probleem, że oświeciły się kontrolki abs i trakcji i raz gasną raz się zaświecają bez konkretnego schematu. Vag wypluł błąd przedniego lewego czujnika abs. Mechanik powiedział mi, że skoro same gasną to czujnik nie jest zepsuty tylko coś nie styka lub nawarstwił się brud, a czujnik to takie czułe urządzenie, że z byle powodu wywala błąd. Moje pytanie jest takie, czy ktoś miał taki przypadek? Czy wystarczy przeczyścić? Wogóle jak zdemontować ten czujnik, żeby go nie zepsuć?

zdejmij koło i obczaj czujnik.wypinasz wtyczkę i wsio. często się zapiekają więc uważaj żeby nie połamać tego co wystaje. Czy wystarczy przeczyścić? tego ci nikt nie powie. Ja bym wymienił na nowy i z głowy. Na przyszłość jest opcja szukaj na forum :
1) viewtopic.php?f=14&t=3734&p=351382&hilit=czujnik+abs#p351382 ,
2) viewtopic.php?f=14&t=3734&p=338514&hilit=czujnik+abs#p338514

chyba można zamknąć

A ma znaczenie jaki kupie czujnik? Taki za 16 czy taki za 70?? czy to wszystko jedno??

tylko Ori czujnik

ori jest jakiej firmy??? i czy dam rade to wymienic bez zdejmowania koła z kanału?

trzeba zdjąć koło, kanał nie potrzebny .

Ja mam u siebie taki błąd i nie chce się skasować wraca od razu. Kontrolka ABS i TC swieca caly czas.

00283 - front left abs wheel speed sensor (g47)
012-electrical fault in circuit

Czy to oznacza ze czujnik lewego koła do wymiany ?Zdejmowałem koło i niby wtyczki i styki sa w czujniku OK.

Czy taki bedzie ok i jest to rzeczywiscie orygianł ?
http://allegro.pl/czujnik-abs-przod-skoda-vw-golf-lewy-oryginal-hit-i2293359739.html

Czujnik do wymiany. Pojedź do Aso i kup ori czujnik.

ten niby jest tez co podałem oryginał... A w aso ogłupieli 220zł za czujnik. W sklepie z czesciami do skody tez oryginał od octavi 50zł wiec kupilem ten z allegro...

Koledzy dla upewnienia sie i by nie zakładać ponownie tematu. Auto rano dzis odpaliłowszystkie kontrolki pogasły dojechałem do pracy i po robocie odpalam fure a tu mi sie świeci kontrolka od abs i tcs.
Skorzystałem z pomocy kolegi Tuchola_BDG furak podbiety pod kompa i wykazało następujący bład:
00283 - Front Left ABS Wheel Speed Sensor (G47)
012 - Electrical Fault in Circuit - Intermittent
Zdjeliśmy koło kable całe bez śladów przetarcia, wtyczka zabezpieczona ori guma .
Na 100 % mogę być pewnien ze padł czujnik?
Czy po wymianie trzeba usówać bład vagiem czy sam znika?

Witam Panowie i Panie

Od kilku dni borykam się z problemem takim.

Przy odpalaniu auta święcą się kontolki ABS i TCS i gasna wraz z zapalonym silnikiem. w VAGu nie ma błędów w ABS-ie

Płyny wszyskie w normie, biezpieczniki OK, czybyżby cos się kończyło?

Slaby akumulator. Mialem dlugi czas tak samo. Po wymianie akumulatora juz nie zaapalaja sie.

PiterEL napisał(a):Slaby akumulator. Mialem dlugi czas tak samo. Po wymianie akumulatora juz nie zaapalaja sie.

Centra 64 Ah, uzytkowany pół roku.

Elektolit jest ok, bo świeci sie zielone światełko.

Witam .
Przyłącze się do tematu. Kiedyś ok. rok temu jadąc autem zapaliła się kontrolka świeć. Po zatrzymaniu , zrestartowaniu komputera znikła. Kilka miesięcy później narastał problem na dodatek z odpalaniem. Oczywiście sprawdziłem VAG'em co dolega. wyszło ze górny czujnik obrotów. Oddałem auto do mechanika.
Po wizycie u mechanika była chwila spokoju i teraz zaczynają się problemy. Jadąc autem zaświecają się świece i kontrola trak. na dodatek auto gaśnie i tak w kółko co parę km. Sprawdziłem znowu błędy okazało się ze błąd czujnika znów jest. na dodatek przerwanie obwodu sterownika silnika. a dokładnie PRZEKAŹNIK 167 czyli pompa paliwa. zmieniłem przekaźnik ucieszony jeździłem elegancko przez 1.5 tyg ! auto odpalało dobrze i nie było żadnych błędów. I znów to samo już mnie krew zalewa! co może być przyczyną :
-Zaświecanie się kontrolki świeć
-Zaświecanie się kontrolki TSC
-Auto gaśnie podczas jazdy
-Problem z odpalaniem
Dodam jeszcze że chodzi o ARL'A. Który ma mapę na ok.185 km. Posiada on za wysokie górne dawki , świszczące turbo i zapewne spadła mu kondycja . Auto od niedawna zaczyna mocno dymić na czarno...
Z góry dziękuje za pomoc !

Dla potomnych w 1.8T APP powodem przy odpalaniu auta była stacyjka, po wymianie ręką odjoł

Jak by co koszt 54zł