leon podsterowny - ucieka przod

Reklama

przez **dzamej** » 4 listopada 2013, 12:04

od jakiegoś czasu mam problem z podsterownościa mojego leona TS 1,8T (poslizg przednich kol) opony jakie mam to GOODYEAR EXCELLENCE. Przy mniejszej lub większej predkosci i wchodzeniu w zakret czesto "uciekaja" mi przednie kola, skrecajac w prawo, auto jedzie dalej prosto lub po znacznie wiekszym luku. (problem wystepuje w lato przy mokrej nawierzchni jak i teraz - niezaleznie od temperatury)

- cisnienie w oponach ok
- brak luzow w zawieszeniu
- drazki i stabilizatory sa ok
- geometria oraz zbieznosc sprawdzane w 2 niezaleznych serwisach
- opony zdzieraja sie rownomiernie na wszystkich kolach
- zadna z osi nie jest dodatkowo dociazona

czy macie moze jakies pomysly co by z tym fantem zrobic?
dorzucic rozporke na gora-przod plus tyl -dol?
ktos moze podobny problem mial?

prosze o pomoc

:(

Reklama

przez **paul78** » 4 listopada 2013, 13:04

Mi bardzo pomogła rozpórka na kielichy góra

spróbuj może i tobie pomoże aczkolwiek całkiem tej podsterowności nie wyeliminujesz ze względu na masę przód/tył

przez **marcin7x5** » 4 listopada 2013, 13:39

Amorki sprawdzałes czy dobrze trzymają?

przez **dzamej** » 4 listopada 2013, 15:01

tak sprawdzalem - byly tez demontowane przy sprawdzeniu calego zawieszenia - dzialaja bez zastrzezen... nie wiadomo o co chodzi... a o pieniadze tu nie chodzi :/

jesli chodzi o rozporki to oplaca sie zainwestowac tylko w gora - kielichy czy dac 350zl za gora kielichy, przod-dol i tyl-dol?

odczuwalna bedzie roznica pomiedzy samymi kielichami a takim kompletem?

jak mialem honde civic i zamontowalem rozporke na kielichy to roznica byla nieziemska...

przez **cadyczek** » 5 listopada 2013, 12:27

Warto rozpórkę dać zupełnie inne auto ja mam przód góra i dół i auto o wiele lepiej zachowuje sie w zakrętach a co do uciekania to nie masz wybitych gum w wahaczu

i skoro skręcasz a auto jedzie dalej prosto to może coś z maglownicą ?

przez **karolek** » 5 listopada 2013, 14:32

mam ostatnio ten sam problem... tez auto sprawozone swiezo po zbieznosci i sa jaja

przez **marcin7x5** » 5 listopada 2013, 15:15

A może to wina opon, które juz tak dobrze nie trzymają się drogi? Ja u siebie mam dunlopy tyle że 2 sa made in france a 2 made in tajlandia i jest róznica w zuzyciu oraz zachowaniu się w zakrętach.

przez **pampi** » 5 listopada 2013, 15:43

Jeżeli wszystko z zawieszeniem jest ok, to nie ma siły muszą to być opony. Teraz dodatkowo jest chłodniej, więc wolniej się nagrzewają i mniej kleją...ja mam tak samo

Zwłaszcza po przeoraniu ich na torze w Radomiu

przez **dzamej** » 7 listopada 2013, 08:01

napewno to nie jest wina opon bo kupilem je w tym roku nowki sztuki.. a maglownica? nie slychac zadnych stukow pukow czy tyrkotow.. zobaczymy co bedzie dzialo sie w zime przy oponach zimowych :/

lipa, ze aby zamocowac gorna rozporke trzeba zdemontowac zawieszenie i wiercic :/ ni w kij ni w oko mi to.. nie to co honda... tam sruby od amorow wystawali i 5 min roboty to bylo :/

przez **krysbi90** » 7 listopada 2013, 10:23

Nie trzeba nic demontowac... ja pomeczylem sie troszkę plus zwinne paluszki i latam az miło.

Wysłane z mojego GT-I8190N za pomocą Tapatalk

przez **cadyczek** » 7 listopada 2013, 11:39

Nic nie trzeba demontowac tylko równo wymierzyć później wywiercic nagwintowac i już na forum jest o tym temat

przez **dzamej** » 7 listopada 2013, 11:45

wiem ze jest wiem spokojnie tu póki co mam problem ze ślizgającymi sie kołami i nie wiem co z tym zrobić :/ może we wrocławiu jakiś serwis znajde gdzie sprzedają i przy okazji zamontują rozpórki - ja nie mam niestety ani miejsca ani czasu :/

przez **marcin7x5** » 7 listopada 2013, 12:25

Założ na próbę opony zimowe i zobacz czy tez będzie uciekał. To, że opony masz z tego roku nie znaczy że sa sprawne. Szczególnie te produkowane w fabrykach ze "wschodu".

przez **dzamej** » 7 listopada 2013, 14:51

zimowki zaloze w przyszlym tygodniu albo w nastepnym i dam znac.. tez sa nowe czekaja ladnie na zalozenie..

przez **wojtekk** » 7 listopada 2013, 18:15

Jak dla mnie bezsensu jest to wasze doradzanie o rozporce, leon seryjny powinien jezdzic ok nie byc podsterowny, wina napewno nie lezy w tym ze brak rozporki.

przez **transit_master** » 7 listopada 2013, 18:58

dzamej, zamiast płakać, zapakuj zimówki dla sprawdzenia. W tedy wyeliminujesz wszystko inne.Max 30 min zabawy z lewarkiem. Również śmigam na tych oponach i delikatna podsterowność jest ale to przy większych zakrętach i prędkości.

przez **Lesoto** » 7 listopada 2013, 19:20

Ciekawe czym kolega jeździł wcześniej? Obstawiam, że czymś co się po prostu lepiej prowadziło i stąd te wątpliwości co do Leon'a... Jakiego Cifa miałeś? Jak dla mnie ej9 w 3d dużo lepiej jeździło po zakrętach niż 1M (Toledo dokładnie)... Spróbuj się z kimś umówić i poprowadzić innego Leona z tym samym motorem i setup'em zawieszenia - zobaczysz czy coś nie tak z autem czy TTTM.

przez **dzamej** » 7 listopada 2013, 23:00

no fakt jezdzilem ej9 i lepiej wchodzil w zakrety i w ronda ale tutaj ewidentnie jest problem ze slizgajacymi sie oponami czego nawet w ej9 na regenerowanych nie mialem... moze po prostu tak ma u mnie byc i tyle... najwazniejsze ze czuje kiedy mi przod probuje uciekac i juz zanim to sie stanie moge zrobic kontre - juz sie przyzwyczailem..

zimowki zimowkami ale opon nie mam na felgach tylko luzem

tak wiec nie jest to 30 minut zabawy z lewarkiem

przez **bzyniu28** » 7 listopada 2013, 23:11

Kolego to jak najbardziej mogą być opony, ja np pamiętam jakie miałem przygody z jednymi oponami, były to dokładnie Pirelli P3000, jak się później dowiedziałem tak zwane ślizgacze. Normalnie jeździć się na nich nie dało. Więc warto to sprawdzić zanim wykosztujesz się na modyfikację zawiasu.

przez **bodzio232** » 8 listopada 2013, 14:18

A wcześniej leon zachowywał się normalnie czy dopiero od jakiegoś czasu? Może Twój styl jazdy jest za ostry do zawieszenia w leonie

przez **grzesik** » 9 listopada 2013, 00:31

Jeśli masz taką możliwość to przejedź się innym Leonem i sprawdź czy jest tak samo, możliwe że tak ma być, bo niestety Leon 1M mistrzem prowadzenia nie jest. Kiepski rozkład masy i prostackie zawieszenie powoduję że po przekroczeniu granicy przyczepności będzie ryć przodem :-P

przez **cadyczek** » 9 listopada 2013, 01:14

a wtedy rozporka i sportowe amory i niski spring i bedzie git

do tego gumy z cupry albo tt i bedzie jako tako jechało

przez **dzamej** » 25 listopada 2013, 07:48

z leonem od poczatku mialem taki problem tzn od kwietnia kiedy go mam.. a moze faktycznie po prostu zbyt szybko wchodze w rozne ciasne zakrety i ronda... rozporke juz wczeniej mialem w planie zalozyc tak wiec tak czy siak ona w przyszlym tygodniu zapewnie bedzie na aucie a chce to zrobic jeszcze przed oponami zimowymi zeby pozniej porownac efekty....

w kazdym razie napewno dam znac cos i jak ze wszystkim + odczowalne roznice przed, i po zalozeniu rozporek oraz na zimowych i letnich oponach

-- 20 listopada 2013, 16:46 --

a więc tak, póki co założyłem zimowe opony, auto nie pływa, ma dobra drogę hamowania, przód aż tak nie ucieka jak to było przy oponach letnich,

opony zimowe: Continental ContiWinterContact TS850 205/55R16 91 H robione w czechach.

kolejny post będzie z informacją jak auto sprawuje sie po założeniu rozpórek, tzn w przyszłym tygodniu

-- 25 listopada 2013, 07:48 --

a więc po założeniu rozpórki na kielichy oraz na dół jazda jest o wiele przyjemniejsza a auto stabilniejsze

Reklama