LeonClub

witam posiadam leona 1M 1.6 16V bcb i zauważyłem że gdy jadę w nocy to najczęściej przy ściąganiu nogi z gazu albo przy pracy szyb a czasem bez powodu delikatnie przygasają światła na ułamek sekundy a później jest już wszystko w porządku. Mam pytanie do forumowiczów czy to normalne czy nie jeśli nie to gdzie szukać problemu włącznik wtyczki przy reflektorach czy może gdzie indziej? Z góry dziękuje ze odp. pozdrawiam.

Może regulator napięcia, bo na pewno nie jest to normalne

Jak same z siebie przygasają to owszem nie jest to normalne. Przy odpuszczaniu gazu też tak nie powinno być. Jeżeli z kolei depniesz w hamulec i załączy się ABS lub zadziała TCS to u mnie widać delikatne przygasanie świateł. Identyczną sytuację mam jak spróbuję domknąć zamkniętą już szybę Jednak te objawy to są chyba całkiem normalne (?)

Mam to samo w Skodzie. W Moim Seacie przygasają tylko zaraz po odpaleniu silnika, później wszystko jest ok.
Z tego co czytałem i pytałem prawdopodobnie coś się dzieje z regulatorem napięcia lub alternatorem.

u mnie jest to samo a mam nowy alternator i regulator. dalej nie wiem co jest przyczyną...

Tez i u mnie jest, przed przygasnieciem slysze nieraz jakies cykniecie.

Kiedyś pytałem o podobną sprawę na forum tylko o prace silnika po odpaleniu i po pewnym czasie nagle pracował ciszej było to spowodowane obciążeniem alternatora musi produkować więcej prądu bo jest zapotrzebowanie na nie, a tym steruje regulator napięcia dodatkowo hałasuje mi amortyzatorek paska ma luzy na boki i to on za ten hałas odpowiada (po przytrzymaniu go ręką jest cichutko na zimnym silniku gdy jest pobór prądu po rozgrzaniu objawu nie ma). Głównie jest to spowodowane dużym poborem prądu przez jakieś parę min. Prąd mogą pobierać świece żarowe podobno nawet grzeją jak auto pracuje do pewnej temperatury. Różnego typu podgrzewacze wody i webasta i co tam jeszcze w autach posiadacie zwłaszcza o tej porze roku. Z szybą też normalne, coś co działa na zwarciu a jest nim silnik szyby próbujący zamknąć już zamkniętą szybę, pobiera duży prąd i stąd spadek napięcia na akumulatorze. Tak samo abs to nic innego jak działanie elektrozaworów które pobierają duży prąd. Jest to chwilowe ale występuje i nic tu nie da wymiana akumulatora na nowy. Najprościej mówiąc jest to spowodowane nagłym poborem dużego prądu. To zjawisko występuje tak samo przy prądzie zmiennym. Wiem z zawodu.

A może zaśniedziałe punkty masowe oraz styk kable na alternatorze.

Jeśli objaw występuje na niskich obrotach a nie występuje na wyższych to do sprawdzenia regulator napięcia, obroty silnika czy nie są za niskie.

U mnie przygasają tylko przy próbie domknięcia zamkniętej szyby a przy włączonych awaryjnych przygasa tylko sam panel climatronic'a
Ja mam obroty 903 (sprawdzane Vagu)
Ładowanie:
- na zimnym silniku 14,5V
- po przejechaniu 2km już jest 14,3V
- po włączeniu samych świateł 14,1V
- po włączeniu innych urządzeń (grzanie szyb, lusterek, radia) 13,9-14,0V
Na wyższych obrotach nie sprawdzałem czy też tak się dzieje.

Przyczyną może być oporność wewnętrzna zródła prądu , czyli akumulatora. Jak aku kiepskie to opornośc w nim daje spadek napięcia i dlatego jest przygasanie świateł. A mało wydajny alternator nie jest w stanie tego skompensować. Może też byc niesprawny mostek w altku
Wszak to prądnica trójfazowa i jest tam 6 diód prostowniczych i trzy do pomiaru napięcia dla regulatora. W altku boscha nie miałem takiego przypadku, ale w Valeo już tak i wróciłem do Boscha w Cordobie , którą miałem kiedyś.

Aku wykluczam bo miałem tak od kiedy kupiłem seata i wpakowałem świeżutką future 72Ah gdzie przy największych mrozach kręciła rozrusznikiem bez problemu i odpalał od strzała.
Przed chwilą sprawdziłem i przy 2000rpm i wciśnięciu przycisku domykania szyb również przygasa.

To sprawdz jakiego producenta masz altka. Uszkodzony altek też moze obciążać aku.

Mam 90A boscha.
Włączone światła, radio i ogrzewanie na kreskę (temp. płynu ok.35*C)

A ja w trakcie jazdy na rozgrzanym silniku, włączonych światłach oraz radiu mam ładowanie w granicach 14,5-14,8V także zaczynam się zastanawiać czy to dobrze czy za dużo hmmm...

W lato zaobserwowałem, że u mnei światła mijania przygasały jak załączała się sprężarka klimy, czy to normalne czy też trzeba szukać przyczyny ?

PaVLo, myślę, że w przypadku sprężarki to będzie normalne, bo przy załączeniu zawsze zeżre ona trochę prądu, a poza tym nawet obroty spadają delikatnie jak na postoju załączysz klimę

PaVLo napisał(a):W lato zaobserwowałem, że u mnei światła mijania przygasały jak załączała się sprężarka klimy, czy to normalne czy też trzeba szukać przyczyny ?

Norma

Sony napisał(a):PaVLo, myślę, że w przypadku sprężarki to będzie normalne, bo przy załączeniu zawsze zeżre ona trochę prądu, a poza tym nawet obroty spadają delikatnie jak na postoju załączysz klimę

Spręzarka klimy to urzadzenie mechaniczne, a nie elektryczne.
Przygasniecie jest spowdowane załączeniem wentylatorów chłodnicy i klimy.

Tracer2 napisał(a):

Sony napisał(a):PaVLo, myślę, że w przypadku sprężarki to będzie normalne, bo przy załączeniu zawsze zeżre ona trochę prądu, a poza tym nawet obroty spadają delikatnie jak na postoju załączysz klimę

Spręzarka klimy to urzadzenie mechaniczne, a nie elektryczne.
Przygasniecie jest spowdowane załączeniem wentylatorów chłodnicy i klimy.

Masz rację, że to urządzenie mechaniczne, jednak z racji tego że jest napędzana paskiem wielorowkowym, tym samym co alternator i cała reszta jej załączenie stanowi dodatkowe obciążenie dla silnika i układu elektrycznego co skutkuje chwilowym spadkiem napięcia.

Jest tez w niej sprzegło elektromagnetyczne. Wszysko to razem powoduje obciązenie alternatora który wraz z ruszającą spręzarką powoduje obciąze silnika , ale komputer to kompensuje.

Tracer2 napisał(a):ale komputer to kompensuje

Regulator napięcia jak już.