LeonClub

Witam,
mam następujący problem ze swoim Leosiem... W okolica 55km/h pojawia się dziwne huczenie, które ginie powyżej 90km/h. Samochód już drugi tydzień stoi w warsztacie i dalej nie wiadomo co to jest. Sprawdzone były już: łożyska, zwrotnice, amortyzatory, półosie, przeguby, drążki i dalej jest to samo. Może ktoś z Was spotkał się z takim problemem? bo kurcze trochę strach jeździć jak się nie wie co to...

A nie łożysko w którymś przednim kole ?

no właśnie łożyska jak pisałem zostały podstawione nowe i dalej huczy

opony sprawdzone ?

tak

Jak dla mnie są to wyząbkowane opony bardzo częsty powód huczenia mylony z łożyskiem.

no opony to to nie są bo w tym roku kupowałem

Kolego ja się spotkałem z takim problemem w moich dębicach zimowych, w przedziale od około 70-80kmów zaczyna się dziwne huczenie. Okazało się, że jedna opona ma fabryczny feler. Ale nie było to na tyle wnerwiające żeby je wymieniać, także tak już zostały.

Więc to, że kupowałeś opony nie znaczy, że są dobre. Jak masz możliwość to pożycz na chwilę opon od kogoś innego, będziesz miał wtedy pewność, że to nie opony

Ps. A jak nie opony to tak na marginesie, sprawdź, czy aby guma w zderzaku która jest pomiędzy chłodnicą, a zderzakiem, jest wciśnięta pod zderzak, a nie nad . Ta guma jest w głównym wlocie powietrza, taki cienki pas zaraz na dole chłodnicy. (teraz mi się o tym przypomniało, że to może być to, bo ja tak miałem hehe i było to akurat wnerwiające wycie w przedziale 55km/h do 90km/h).

Opony generalnie mimo to zostały sprawdzone. a z ta gumą sprawdzę jak tylko znów odzyskam z warsztatu samochód tym razem poszedł do gościa który kiedyś prowadził ASO. ale czy to będzie to pewności nie ma bo nadomiar złego ostatnio zaczęło mi rzucać silnikiem:(

A rozrząd kiedy masz do wymiany ?
Bo mi jak pękła rolka to było buczenie,szuranie i ustępowało po przekroczeniu 60km/h.

rozrząd dopiero niecałe 5tys km przejechał wiec raczej odpada

-- 2 sierpnia 2014, 17:58 --

no i mam samochód zrobiony:) flansza półosi to była, a trzęsienie silnika spowodowali w poprzednim warsztacie wkładając za długa półoś! Jakby ktoś poszukiwał dobrego warsztatu w Słupsku to na priv podzielę się namiarem;)