Strona 1 z 1

Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 08:38
przez andrzej2910
Witam
W moim Leonie otwieranie przyciskiem nie działa więc trzeba otworzyć kluczykiem i tu jest problem bo zamek zamarzł, nie da się go przekręcić. Ktoś wie jak sobie z tym poradzić i co zrobić żeby nie zamarzał?

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 08:53
przez Sebool2006
Kup sobie odmrażacz do zamków i wciśnij trochę płynu do zamka odczekaj jakąś minutę ,włóż kluczyk do zamka i zacznij nim kręcić w lewo i prawo i będzie działać.

Np taki kup sobie dostępny praktycznie na każdej stacji

Obrazek

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 10:37
przez andrzej2910
Udało mi sie otworzyć przykładając ciepłą butelke z wodą do zamka ale i tak zaraz zamek zamarza, czy jak ten płyn wpuszczę do środka to pomoże w niezamarzaniu zamka?

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 10:52
przez Sebool2006
Pomoże Ci. Ciepła woda w butelce to efekt na chwilę.
Stosuje preparat co każdą zimę i nie ma problemu z zamkiem

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 11:06
przez andrzej2910
Dzięki za pomoc, a ten preparat w jakiś sposób smaruje też zamek czy tylko ma właściwości odmrażające?

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 11:09
przez Sebool2006
Ma właściwości smarujące,zapobiegające ponownemu zamarzaniu zamka.
Możesz śmiało go zastosować i się nic nie stanie.

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 11:10
przez sprajtz
A ja zadam pytanie trochę z innej beczki, co polecacie na zamarzające uszczelki? Dzisiaj miałem problem, bo aż tak przymarzło

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 11:13
przez Sebool2006
sprajtz napisał(a):A ja zadam pytanie trochę z innej beczki, co polecacie na zamarzające uszczelki? Dzisiaj miałem problem, bo aż tak przymarzło


Sztyft do uszczelek np: http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka ... zelek.html

Przed użyciem lepiej wyczyścić uszczelki dokładnie APC wytrzeć do sucha i dopiero zastosować sztyft i efektu zamarzania uszczelek nie będziesz miał.

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 11:42
przez Szymko
Od dwóch lat stosuję:
http://www.autokosmetyki.pl/w%C4%82%C5% ... ,p950.html

Nie wiem czy teraz nie jest już za późno na stosowanie sztyftów. Najlepiej je stosować gdy na dworze jest jeszcze w miarę ciepło.

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 12:12
przez Sebool2006
Szymko napisał(a):Nie wiem czy teraz nie jest już za późno na stosowanie sztyftów. Najlepiej je stosować gdy na dworze jest jeszcze w miarę ciepło.


Jak ma garaż ogrzewany to nie ma problemu. Co do smarowania to tak jak napisałem. Najpierw dobrze wyczyścić uszczelkę a później nakładać

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 27 grudnia 2014, 20:02
przez Jacol
Co do odmrażaczy to one raczej wypłukują smar z zamka więc jak się zrobi ciepło to warto mimo wszystko wpuścić trochę smaru do środka.

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 28 grudnia 2014, 01:26
przez barta
Doczepie się do tematu.
Dziś otworzyłem drzwi ale nie mogłem ich zamknąć, pomoże mi ktoś jak to naprawić? co się stało? w końcu domknąłem drzwi i centralnym zamknąłem jak na razie.

Pozdrawiam

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 28 grudnia 2014, 04:25
przez Jacol
barta napisał(a):Doczepie się do tematu.
Dziś otworzyłem drzwi ale nie mogłem ich zamknąć, pomoże mi ktoś jak to naprawić? co się stało? w końcu domknąłem drzwi i centralnym zamknąłem jak na razie.

Pozdrawiam


Trzeba ogrzać zamek, chociażby ręką przez jakiś czas i powinny się zamknąć.

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 28 grudnia 2014, 11:33
przez barta
Ok ok. a można jakoś zapobiec żeby nie powtórzyło to sie,

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 28 grudnia 2014, 12:40
przez Sebool2006
Jak masz dostęp do ciepłego garażu gdzie jest co najmniej +10 stopni to proponuję Ci wyjąć zamek dobrze go wyczyścić i nasmarować ponownie.
Efekt będzie lepszy niż co chwilę ogrzewanie go

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 28 grudnia 2014, 21:27
przez mlynek
Sebool2006 napisał(a):wyjąć zamek dobrze go wyczyścić i nasmarować ponownie

Czy to nie jest ta sama przypadłość, którą miały Cordoby i Polo Classic z lat ok. '96 - '97? Bo jeśli tak.. to na samą myśl ciarki mnie przechodzą. Miałem Polo Classic '96r i jak temp. spadała poniżej 0*C to przednimi drzwiami do auta już się nie weszło. Stare smary w zamku gęstniały, a cieniutka sprężynka nie radziła sobie z odepchnięciem takiej małej dzwigienki. A że zamek hermetycznie zamknięty, rozebranie, nasmarowanie i złożenie (w mroźnym garażu) zajmowało ok. 2 godzin.
Dziś moje drzwi pasażera też dały się otworzyć, ale już zamknąć nie. Oj Hiszpanie tego problemu nie mają zapewne!

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 29 grudnia 2014, 00:09
przez barta
Właśnie, z tego względu chciałbym zapytać czy taka przypadłość jest też w większości leonów??
bo właśnie wiem że w cordobach przód to jak złapie na początku zimy to otworzą sie dopiero jak będzie na plusie. czy w leonach jest tak samo??

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 29 grudnia 2014, 13:24
przez Jacol
mlynek napisał(a):
Sebool2006 napisał(a):wyjąć zamek dobrze go wyczyścić i nasmarować ponownie

Czy to nie jest ta sama przypadłość, którą miały Cordoby i Polo Classic z lat ok. '96 - '97? Bo jeśli tak.. to na samą myśl ciarki mnie przechodzą. Miałem Polo Classic '96r i jak temp. spadała poniżej 0*C to przednimi drzwiami do auta już się nie weszło. Stare smary w zamku gęstniały, a cieniutka sprężynka nie radziła sobie z odepchnięciem takiej małej dzwigienki. A że zamek hermetycznie zamknięty, rozebranie, nasmarowanie i złożenie (w mroźnym garażu) zajmowało ok. 2 godzin.
Dziś moje drzwi pasażera też dały się otworzyć, ale już zamknąć nie. Oj Hiszpanie tego problemu nie mają zapewne!


Jak wykonasz te czynności o których pisał Sebool2006 to będziesz już miał spokój. Dla pocieszenia powiem Ci, że wczoraj w A3 z 97' mojej dziewczyny też się to działo, nie reagowały klamki od zewnątrz i na mrozie zdejmowaliśmy tapicerkę drzwi, żeby to zrobić i już jest dobrze. Ale zamka nie rozbieraliśmy całego po prostu tyle co z zewnątrz da się oczyścić i popsikać, ale nie otwierać go bo wilgoć się tam zacznie zbierać i będzie zaraz gorzej.

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 29 grudnia 2014, 17:02
przez Tracer2
mlynek napisał(a):
Sebool2006 napisał(a):wyjąć zamek dobrze go wyczyścić i nasmarować ponownie

Czy to nie jest ta sama przypadłość, którą miały Cordoby i Polo Classic z lat ok. '96 - '97? Bo jeśli tak.. to na samą myśl ciarki mnie przechodzą. Miałem Polo Classic '96r i jak temp. spadała poniżej 0*C to przednimi drzwiami do auta już się nie weszło. Stare smary w zamku gęstniały, a cieniutka sprężynka nie radziła sobie z odepchnięciem takiej małej dzwigienki. A że zamek hermetycznie zamknięty, rozebranie, nasmarowanie i złożenie (w mroźnym garażu) zajmowało ok. 2 godzin.
Dziś moje drzwi pasażera też dały się otworzyć, ale już zamknąć nie. Oj Hiszpanie tego problemu nie mają zapewne!


W Leonach zamek jest bardziej szczelny, niż w Cordobach i Polo tych z lat 90-tych. Można do niego zapodać WD-40 bo wypiera wodę, bez rozbierania tylko przez miejsca dostępne.
A w Cordobie która kiedyś miałem pomagała zwykła foliowa mała reklmówka ze sklepu, zapodana tak na zamek , żeby woda się do niego nie dostała.Jak woda nie cieknie do zamka to i smaru nie wypłukuje.

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 29 grudnia 2014, 21:25
przez slawek_86
Co zimę warto zabezpieczyć uszczelki smarem silikonowym, można też go zastosować do zamka, ja co roku stosuję i nie mam żadnych problemów i u mnie Leon 1M i u żony Corolla E12.

Re: Zamarznięty zamek

PostNapisane: 29 grudnia 2014, 23:51
przez rafaelsanti
Kiedyś psikałem w40 do zamka aby nie zamarzł bo ciężko chodził ale nie pomogło na dłuższą mete. A na uszczelki smalcem natłuścić :D