LeonClub

Witam
W zwiazku z powiekszeniem sie rodziny, potrzebuję zamontować wyłącznik airbagu pasażera w moim leo (rok 2001). Czy jest to z technicznego punktu widzenia możliwe Proszę o info jeżeli ktoś coś takiego już robił.
Pozdrawiam

A czy nie masz wyłącznika w schowku?

no niestety go nie mam. Aby wozić z przodu dzieciaka chciałbym to przerobić. Tylko czy się da

cebulka napisał(a):no niestety go nie mam. Aby wozić z przodu dzieciaka chciałbym to przerobić. Tylko czy się da

Kurde z czyms takim się nie spotkałem.
Wydaje mi się że przerobić się da - jedynie musisz do jakiegos fachowca podskoczyć żeby ci to zrobił.
Nie trzeba w końcu tego robic na kluczyk jak ori jest robione - wystarczy jakiś prosty pstryczek i wsio.

Łuki napisał(a): wystarczy jakiś prosty pstryczek i wsio.

i widoczna kontrolka o wylaczeniu poduchy

cebulka napisał(a):Aby wozić z przodu dzieciaka

nie wolno z przodu wozić dzieciaka.

nie wolno z przodu wozić dzieciaka.

A co ty wiesz o zabijaniu jasne ze wolno w foteliku ustawionym odwrotnie do kierunku jazdy stad nakaz wyłaczania poduchy .

Łuki napisał(a):Kurde z czyms takim się nie spotkałem.

W A3 też nie miałem wyłącznika poduszki pasażera. Na szczęście wtedy nie musiałem z tego korzystać

Tonny S, Jak są pasy z tyłu i możliwość montażu fotelika to nie powinno przewozić się dziecka z przodu. Uwierz mi - wiem coś o tym

[ Dodano: Pią 28 Lip, 2006 ]
A poza tym przednie siedzenie pasażera jest uznawane jako najmniej bezpieczne w samochodzie. A to też powinno do wyobraźni przemawiać.

No cóż, ale jeśli człowiek jest zmuszony przewieżć dziecko w pojedynkę , to chyba lepiej jest mieć je na oku. Z tego co wiem, to dopuszczalne jest przewożenie dziecka z przodu, tyłem do kierunku jazdy. Ale musi być wyłączony airbag. Sam wyłącznik nic tu nie pomoże, bo będzie się świecić kontrolka Stąd moje pytanie: czy da to sie zrobić, aby wszystko było OK Myslałem o jakimś szybko przełączalnym układzie (np. na tranzystorach). Działać to by miało tak, że przełączałbym na układ (rezystor), który symulował by swoją rezystancją poduszke. Tylko jaki jest max czas przerwy w obwodzie (milisekundy ?), aby system nie sygnalizował błędu??

cebilka moim zdaniem podjedz do ASO (do Reiskiego np.)

jak juz bym instalowal taki wylacznik to chcialbym aby wszystko bylo ze 100% bezpieczenstwem

Pewny nie jestem, ale Leon z 2001 (a w zasadzie jego sterownik AIRBAG'a) nie obsługuje wyłącznika poduszki pasażera. Opcja ta pojawiła się gdzieś od maja 2002. Przynajmniej tak jest w dokumentacji. Być może pomogła by tu wymiana sterownika AIRBAG'a.

[ Dodano: Pią 28 Lip, 2006 ]
Można by było zastosować rozwiązanie takie jak proponujesz, tzn. w miejsce igniter'a poduszki i pasów przełączać rezystorki. Ale musiałbyś to robić koniecznie przed włączeniem stacyjki. W innym wypadku zgłosi błąd i trzeba będzie kasować z VAG'a.

Trzeba użyć w najprosteszej wersji odpowiedni przełącznik i pilnować się z przełączaniem.

Panowie, ale jezeli auto seryjnie nie jest wyposazone w takie cos jak wylacznik i kontrolki to chyba mozna przewozic dzieci w normalnym polozeniu tj przodem do kierunku jadzy. Bo jak inaczej?

nixu napisał(a):Bo jak inaczej?

Wtedy to nie mozna wcale tym bardziej przodem do kierunku jazdy.

Tonny S napisał(a):

nixu napisał(a):Bo jak inaczej?

Wtedy to nie mozna wcale tym bardziej przodem do kierunku jazdy.

Nawet na dole słupka jest naklejka, że tego nie wolno robić.

DWitek napisał(a):

Tonny S napisał(a):

nixu napisał(a):Bo jak inaczej?

Wtedy to nie mozna wcale tym bardziej przodem do kierunku jazdy.

Nawet na dole słupka jest naklejka, że tego nie wolno robić.

Z tego co ja kojarze to na dole slupka jest naklejka ze nie wolno dawac dziecka tylem do kierunku jazdy kiedy poducha jest wlaczona..

Czy cos w tym stylu.. fotelik tylem do kierunku+narysowana poducha+czerwone kolko i skreslone ze nie wolno..

Z tego co ja kojarze to na dole slupka jest naklejka ze nie wolno dawac dziecka tylem do kierunku jazdy kiedy poducha jest wlaczona..

Dokladnie taka naklejka jest jak masz wlacznik/wylacznik jak go nie masz to jest calkowity zakaz przewozenia dzieci w fotelikach na siedzeniu pasazera.

a to przepraszam..

esco napisał(a):cebilka moim zdaniem podjedz do ASO (do Reiskiego np.)

Pytałem u Malinowskiej no i powiedzieli że w zasadzie to się nie da. Mogą zainstalować przełącznik, ale będą błędy i paląca się kontrolka.

DWitek napisał(a):Można by było zastosować rozwiązanie takie jak proponujesz, tzn. w miejsce igniter'a poduszki i pasów przełączać rezystorki. Ale musiałbyś to robić koniecznie przed włączeniem stacyjki. W innym wypadku zgłosi błąd i trzeba będzie kasować z VAG'a

No właśnie o czymś takim myślałem. Tylko czy aby na pewno komputer nie zarejestruje błędu i nie zaświeci kontrolki airbagu

[ Dodano: Pią 28 Lip, 2006 ]
Nie odezwę się przez tydzień bo idę na zasłużony urlop. W końcu odpocznę. Jak coś wymyślicie to piszcie. Tymczasem dzięki za pomoć
Pozdrawiam

No właśnie o czymś takim myślałem. Tylko czy aby na pewno komputer nie zarejestruje błędu i nie zaświeci kontrolki airbagu

Nie bedzie - tak robia handlarze przy wywalonych poduszkach by nie bylo bledu na VAG i nie swiecily sie wlasnie kontrolki.

Art. 45. 1. Zabrania się:

...
4) przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego wyposażonego w poduszkę powietrzną dla pasażera,
5) przewożenia poza specjalnym fotelikiem ochronnym dziecka w wieku do 10 lat na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego.

Więcej w kodeksie nie znalazlem chyba że jest to gdzieś znów schowane


Tak więc dziwcko można przewozić przodem do kierunku na fotelu przednim, o ile fotelik jest do tego przystosowany. Nie trzeba wtedy wyłączać airbagu. Tyle że wszystkie firmy produkujące foteliki nie zalecają przewozu dziecka na przednim siedzeniu zgodnie z kierunkiem jazdy.

No i dobrze mowilem niech siada przodem i uczy sie jezdzic

nixu napisał(a):No i dobrze mowilem niech siada przodem i uczy sie jezdzic

Wszystko Ok tylko dziecko do ok 7-10 miesiąca ma tak słabiutkie mięsnie karku, że nie powinno go sie przewozić przodem, bo przy ostrym hamowaniu mozna juz zerwać coś w mięciutkich kostkach kręgosłupa, a co dopiero przy stłuczce mniejszej lub większej


A najlepsze jest to co kiedyś usłyszałem w jakimś wywiadzie z policjantem. I w sumie ma racje. Chodzi o to zdanie: "zabrania się przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego wyposażonego w poduszkę powietrzną dla pasażera". Otóż nasz kodeks nie mówi o czymś takim jak wyłączenie poduszki. Więc wedle naszego prawa nie możemy z przodu przewozić dziecka tyłem nawet po wyłączeniu poduszki. Bo nasz samochód nadal jest w nia wyposażony. Ale jeszcze nikt ze stanowiących prawo nie zajarzył że poduszke można odłączyć. Bo niby po co mielibyśmy takie wyłączniki poduszki? Dla sportu ekstremalnego haha

colin23 napisał(a):Otóż nasz kodeks nie mówi o czymś takim jak wyłączenie poduszki. Więc wedle naszego prawa nie możemy z przodu przewozić dziecka tyłem nawet po wyłączeniu poduszki. Bo nasz samochód nadal jest w nia wyposażony. Ale jeszcze nikt ze stanowiących prawo nie zajarzył że poduszke można odłączyć. Bo niby po co mielibyśmy takie wyłączniki poduszki? Dla sportu ekstremalnego haha

Myślę, że w razie jakiegoś sporu większość sądów wydałaby wyrok, w którym by interpretowano wyłączoną poduszkę jako brak poduszki. No chyba, że trafiłoby się na powalonego sędziego...

Tonny S napisał(a):

No właśnie o czymś takim myślałem. Tylko czy aby na pewno komputer nie zarejestruje błędu i nie zaświeci kontrolki airbagu

Nie bedzie - tak robia handlarze przy wywalonych poduszkach by nie bylo bledu na VAG i nie swiecily sie wlasnie kontrolki.

a klient cieszył się zakupionym BEZWYPADKOWYM autem, wyposażonym w 6 poduszek

hmm... a ja powiem tak.. jezeli jest tak jak tu czytam czyli ze z tylu auta jest bezpieczniej niz z przodu i to chociazby troszeczke bezpieczniej to niegdy nie posadzilbym swojego dzieciaka z przodu auta rozne rzeczy sie zdarzaja na drodze zreszta jak kazdy widzi.. i chyba nigdy bym sobie nie wybaczyl zeby cos sie mojemu dziecku stalo tylko dlatego ze "wolalem je widziec na przednim fotelu" wolalbym stawac co 10 min i patrzec co z dzieciakiem a podroz ktora powiedzmy miala by trwac 3 godziny trwala 10 ale bylbym pewinen ze dziecko jest w najbezpieczniejszym miejscu auta

dave napisał(a):hmm... a ja powiem tak.. jezeli jest tak jak tu czytam czyli ze z tylu auta jest bezpieczniej niz z przodu i to chociazby troszeczke bezpieczniej to niegdy nie posadzilbym swojego dzieciaka z przodu auta rozne rzeczy sie zdarzaja na drodze zreszta jak kazdy widzi.. i chyba nigdy bym sobie nie wybaczyl zeby cos sie mojemu dziecku stalo tylko dlatego ze "wolalem je widziec na przednim fotelu" wolalbym stawac co 10 min i patrzec co z dzieciakiem a podroz ktora powiedzmy miala by trwac 3 godziny trwala 10 ale bylbym pewinen ze dziecko jest w najbezpieczniejszym miejscu auta

Dlatego ja też mam fotelik zawsze przypięty na tylnim siedzeniu - środkowym, gdzie jest najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie i specjalnie przystosowany pas do fotelika.

dave, wyobraz sobie sytuacje ze wieziesz malutkie dziecko ( 6 miesiecy) , wieziesz je na tylnim siedzeniu , jedziesz sam z nim , poruszasz sie po autostradzie i nie mozesz sie zatrzymać . Dziecko zaczyna bardzo mocno płakać i w tym przypadku jaka kolwiek próba odwrócenia sie do tyłu bedzie baaaardzo duzym ryzykiem .

barth, nie jechalbym w takim ukaldzie autostrada jezeli oczywiscie mialaby miejsce taka sytuacja ze dziecko bedzie jechac SAMO na tylnej kanapie. choc zaczac trzeba od tego ze nie wyobrazam sobie wiezc jak mowisz 6 miesiecznego malca SAMEGO na tylnej kanapie.

Niestety miałem ten sam problem, co prawda dotyczył Opla Astry dlatego kupiłem żonce ibizkę z odłanczana poduszką

U mnie w leonie nie ma też wyłacznika poduszki, ale w nim nie woże jeszcze synka

Paweł

A wracając do tematu, zawsze można każdą poduszkę wyłączyć VAG'iem, nie bawiąc się w przełączniki.

DWitek napisał(a):A wracając do tematu, zawsze można każdą poduszkę wyłączyć VAG'iem, nie bawiąc się w przełączniki.

Ale w razie kontroli powiesz Panu wladzy: Prosze wziac sprawdzic VAG´iem ze jest off?

Witam ponownie po prezrwie.
No wiec dziecko sam bedę przewoził bardzo sporadycznie. Mam dużą zagwostkę- czy lepiej z tyłu samotnie (tyłem do kierunku jazdy i zbyt wiele nie widzieć), czy też z przodu odłączając wczesniej poduszkę. Nie zależy mi na stałym odłączeniu poduszki. Potrzebuję ją od czasu do czasu wyłączyć. Dzisiaj bedę wracał sam z córką i na pewno bedzie jechała z tyłu. Jeżeli się okaże, że nie będzie z nia problemów, to zrezygnuję z wyłącznika. Jeżeli będą problemy, to dalej bedę rozważał temat.

Witam, czy ktos moze wie, co zrobic, jesli pali sie kontrolka od poduszek, auto mialo zablokowany pas przedni kierowcy jednak poduszka nie palila sie, bo byl wlozony opornik. Kupilem pas, zamontowalem go, opornik wyciagnalem i podpiolem do niego pas, jednak wtedy zapalila mi sie kontrolka od poduszek. Bylem gdzies na komputerze, ale nie za duzo mi powiedzieli, procz tego, ze pas jest do wymiany... Pas przeciez wymienilem....? z gory dzieki

miliard1, podepnij VAGa , z czytaj błędy i wszystko będziesz wiedział

Wniosek prosty nie wozić dzieci samochodem ( chociaz w komunikacji miejskiej również nie są zbyt bezpieczne : )

Czy komuś udało się podłączyć wyłącznik airbag-a? W nowym schowku mam wyłącznik, tylko nie bardzo wiem jak go podłączyć

A ja podepnę się do tematu... W schowku mam ten przełącznik wyłaczania/wlaczania poduszek ale nawet gdy go przekręce to nie nie ma roznicy w świeceniu kontrolek... Po wlączeniu stacyjki zaswieca sie kontrolka poduszek i normalnie gasnie... Obojetnie w jakies pozycji przekręcone jest w schowku... Jak sprawdzić czy poduszki w ogole działają? Oprócz walnięcia dość mocno w przedni zderzak ;D