LeonClub

Witam wszystkich

Mam taki oto problem. Moja siostrzenica ma bardzo dużo siły i na zgaszonym już silniku zaczęła bardzo mocno poruszać drążkiem w tył i w przód.
Po tym zabiegu nie można wrzucić żadnego biegu a sam drążek jest luźny i lata we wszystkie strony. Moje pytanie czy coś się urwało? Czy linka?
Od czego zacząć poszukiwania? Zdjąłem już całą osłonę tunelu wraz z mieszkiem i gałką ale nic tam niepokojącego nie widać. W silniku gdy ręcznie przełączam biegi wybierakiem wydają się przeskakiwać normalnie.
Bardzo proszę o pomoc

Zobacz przy wybieraku na skrzyni czy linka się nie wypieła z plastikowego uchwytu

linki wydaję się całe i jak ręcznie przekładam wybierak to dźwignia czasami zmienia położenia

-- 22 listopada 2015, 16:40 --

No więc dziś przyjrzałem się dokładniej problemowi i nie działają żadne biegi do przodu. Działa tylko dwójka i czwórka. Gdy przełączę wybierakiem bieg na jedynkę albo trójkę to da się wysprzęglić na luz lewarkiem ale już potem drążek swobodnie lata do przodu. Czy możliwe że zerwała się jedna z linek??