Auto nie odpala po myjni

Witam wszystkich
tak jak w temacie mój Seat nie odpala po samobsługowej myjni.
Po umyciu auta auto już nie odpaliło. Cała elektryka w aucie działa bez zarzutu. Po przekręceniu kluczyka pojawia
się kontrolka wył kontroli trakcji, rozrusznik kręci, pompa paliwa się załącza ale silnik nie odpala.
Po wstępnych oględzinach zauważyłem trochę wody w okolicy komputera silnika (pod przednią szybą) oraz wilgotną wiązkę
która do niego idzie.
Auto było wczoraj trochę suszone, dziś stało cały dzień w garażu ale niestety nadal nie odpala. Wymieniłem
wszystkie bezpieczniki (w skrzynce obok drzwi kierowcy) które moim zdaniem odpowiadają za pracę silnika ale to także nic nie dało.
Bezpieczniki które znajdują się na akumulatorze są całe.
Podejrzewam że został zalany komputer bo próbowałem się połączyć bluetooth OBD ale się nie powiodło - a parę dni wcześniej działało.
Proszę o wskazówki co jeszcze sprawdzić przed ewentualną wymianą komputera.
tak jak w temacie mój Seat nie odpala po samobsługowej myjni.
Po umyciu auta auto już nie odpaliło. Cała elektryka w aucie działa bez zarzutu. Po przekręceniu kluczyka pojawia
się kontrolka wył kontroli trakcji, rozrusznik kręci, pompa paliwa się załącza ale silnik nie odpala.
Po wstępnych oględzinach zauważyłem trochę wody w okolicy komputera silnika (pod przednią szybą) oraz wilgotną wiązkę
która do niego idzie.
Auto było wczoraj trochę suszone, dziś stało cały dzień w garażu ale niestety nadal nie odpala. Wymieniłem
wszystkie bezpieczniki (w skrzynce obok drzwi kierowcy) które moim zdaniem odpowiadają za pracę silnika ale to także nic nie dało.
Bezpieczniki które znajdują się na akumulatorze są całe.
Podejrzewam że został zalany komputer bo próbowałem się połączyć bluetooth OBD ale się nie powiodło - a parę dni wcześniej działało.
Proszę o wskazówki co jeszcze sprawdzić przed ewentualną wymianą komputera.