LeonClub

Witam od dłuzszego czasu borykam sie z dziwnym drżeniem calego nadwozia, szczegolnie odczuwalne te wibracje sa przy 60km/h i utrzymywaniu tej predkosci, nasilaja sie po przejechaniu okolo 10km. Co do tej pory sprawdzilem, zmiana trzech kompletow kol- bez zmian, zmierzone bicie piast 0.01mm, bicie tarcz 0.04mm i 0.05mm, luzów w zawieszeniu nie znalazlem a szukalem ich dokladnie, wymienione byly oba przeguby lewej polosi, ma ktos jakies pomysly bo mi rece juz opadaja, po trasie 100km wysiadam tak wkurzony z tego auta ze kiedys je spale hehe.

A poduszki w jakim stanie są? Masz może poliuretany gdzieś zamontowane? Drgania może powodować również układ wydechowy ale też i np tylna oś.

Poduszki sa ok, rok temu wymienialem ta pod skrzynia reszta nie wykazywala zuzycia, zastanawia mnie delikatne bicie na dluzszej polosi, moze to ona tak trzepie autem? Chyba bede musial pozyczyc leona od kolegi i przelozyc ja na probe, bo wymieniac w ciemno to mozna pol samochodu...
Poliuretanow nie mam i miec nie bede;)

Powiedz jeszcze, czy te drżenie jest na pewno w przedziale km/h, czy raczej w pewnym zakresie obrotów np. 3100 - 3350
Ja tak miałem, jak miałem trochę przytkany tłumik. Auto nie dawało dymka w ogóle z układu, nic w lusterku widać nie było. Po wymianie od razu widać dymek
Od dawna tak masz? Bo mi na samym początku pomagało przegonienie chwile się autem na maksymalnych obrotach, ale to wiadomo... tylko na chwilę pomagało

Drgania sa zalezne od predkosc a nie obrotow.

Skoro tylko od prędkości to nie będzie to wina półosi. Może to być od opony która jest np wyząbkowana albo łożysko koła...

Przeciez polos kreci sie z ta sama predkoscia obrotowa co kolo niezaleznie od tego na ktorym biegu sie jedzie wiec na mi by to pasowalo do objawow, lozysko w prawym przodzie wymienialem bo wylo i jest bez zmian.
Na letnim i zimowym komplecie kol bez zmian, trzeci komplet porzyczalem od kolegi u ktorego przy 180km/h nic a nic nie drzy, wiec kola odpadaja.

Przyczyną drżenia mogą być także tylne łożyska. Skoro to się niesie po całej budzie warto sprawdzić i ten trop.

Przede wszystkim sprawdź tę półoś skoro piszesz że jest na niej bicie to najprawdopodobniej to. Auto świeżo kupione czy tak nagle Ci się to pojawiło? Nie wpadłeś w jakąś zaspę albo jakąś przeszkodę na skręconych kołach która Cie gwałtownie zatrzymała?

Auto mam trzeci rok, zadnego uderzenia na skreconym kole nie zaliczylem. A kiedy sie to zaczelo? Ciezko stwierdzic bo objawy byly na poczatku bardzo delikatne i z czasem narastaly do tego stopnia ze jest to mocno denerwujace.

Brat miał coś podobnego w Maździe 626. Problemem był przegub wewnętrzny na prawej półosi. Być może u Ciebie też jest on problemem. Sprawdzałeś luzy na półosiach?

Krotka polos dostala nowe oba przeguby, dluga polos ta ktora wydaje sie byc krzywa ma minimalne luzy na przegubach

To bym ją obstawiał, że ona Ci kłopoty robi przy większych prędkościach. Z czasem będzie coraz gorzej, a takie wibracje mogą niekorzystnie wpłynąć również na skrzynię biegów.

Oby to byla ona bo juz nie mam sily do tego samochodu.

Polos wymieniona na prosta i jest niestety bez zmian;/

Odkręć obie półosie od skrzyni i zobacz jak pracują te metalowe flansze do których przykręca się półoś. Sprawdź na uruchomionym silniku i zapiętym biegu.

To znaczy jest bez zmian jesli chodzi o trzesienie, polos nie bije jak sie nia kreci.

Ale co innego sprawdzać kręcąc kołem a co innego jak napęd idzie od skrzyni na obie półosie. Może to być wina mechanizmu różnicowego.

Bede mial chwile to zobacze, a dwumasa nie moze dawac takich objawow, bo raczej juz sie konczy i ona

Przy stosunkowo niskich obrotach silnika i sporym obciążeniu silnika też będzie wszystko drgać.

No wlasnie te trzesienie buda wystepuje tylko i wylacznie przy jezdzie ze stala predkoscia wiec obciazenie ukladu napedowego jest minimalne, jesli przyspieszam trzesienie ustaje, dzis wszedlem pod auto i nagralem film prosze zwrocic uwage na kolysanie sie przegubu ktory sie nie kreci https://youtu.be/wv0OyLMS7TE czy to normalne?