Strona 1 z 1

Mechanizm składania lusterek

PostNapisane: 3 stycznia 2017, 15:48
przez leonidas22
Witam.
Mam uszkodzone lusterko przez zahaczenie o drzwi przy wjeżdżaniu do garażu. Silniczek chodzi podgrzewanie lusterek działa tak samo jak regulacja. Lusterko jak jest otwarte to ma 15 stopni luzu i jak włączę składanie to słychać że wszystko chodzi ale żeby lusterko się złożyło to muszę je ręcznie złożyć o te 15 stopni potem już się składa same. Czy da się dostać samą zębatkę do tego lusterka czy muszę kupić całe lusterko i przełożyć mechanizm?

Re: Mechanizm składania lusterek

PostNapisane: 6 stycznia 2017, 10:35
przez DanJ93
Wątpię aby dało się dokupić samą zębatkę, ewentualnie używka z jakiegoś uszkodzonego lusterka.
Jeśli masz auto do 2003 roku (lusterko kwadrat), to sprawdzałem ile kosztuje takie NOWE lusterko i wyszło, że... 620zł tylko oryginał :shock:
PS. ja tylko takie znalazłem

Re: Mechanizm składania lusterek

PostNapisane: 6 stycznia 2017, 11:14
przez piotrassenior
leonidas22 napisał(a):Witam.
Mam uszkodzone lusterko przez zahaczenie o drzwi przy wjeżdżaniu do garażu. Silniczek chodzi podgrzewanie lusterek działa tak samo jak regulacja. Lusterko jak jest otwarte to ma 15 stopni luzu i jak włączę składanie to słychać że wszystko chodzi ale żeby lusterko się złożyło to muszę je ręcznie złożyć o te 15 stopni potem już się składa same. Czy da się dostać samą zębatkę do tego lusterka czy muszę kupić całe lusterko i przełożyć mechanizm?

Kup całe lusterko używane składane i podgrzewane, bo pewnie w mechanizmie coś się uwaliło, a wątpię żeby to łatwo "domowymi sposobami" naprawić. Też kiedyś strzeliłem to kupiłem i wymieniłem.

Re: Mechanizm składania lusterek

PostNapisane: 6 stycznia 2017, 11:14
przez bledow
Mogło oberwać dosłownie dwa zęby. Możesz spróbować rozebrać i ustawić tak zębatkę żeby kończyło przed oberwanym. Roboty sporo a może okazać się że nic z tego.

skrobnięte z kalkulatora

Re: Mechanizm składania lusterek

PostNapisane: 8 stycznia 2017, 14:45
przez leonidas22
Rocznik 2005 TS i lusterko łezka. Też tak myślałem żeby całe kupić. Pobawię się z tym jak zejdą te dwucyfrowe mrozy.