LeonClub

Witam,

Od jakiegoś czasu mam problem ze swoim Leonem 2000r 1.8T AUQ.
Problem dotyczy pracy silnika nawet po przekręceniu stacyjki i wyjęciu kluczyka. Ciekawostką jest jednak ta zależność:

1. Przy włączonych światłach (pozycyjnych i mijania) silnik cały czas pracuje nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki i pracuje, aż do momentu wyłączenia świateł.

2 Kiedy w pierwszej kolejności zostaną wyłączone światła to silnik gaśnie (normalnie) po przekręceniu kluczyka w stacyjce.

Korzystałem z wyszukiwarki dostępnej na forum i jedyny temat powiązany z moim problemem znalazłem pod tym adresem:
http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?f=42&t=40922&p=504820&hilit=silnik+nie+wy%C5%82acza+si%C4%99#p504820

Czy ktoś z forumowiczów miał podobny problem, słyszał o czymś takim lub wie co może być przyczyna ?

Szukałbym winy we włączniku świateł. Gdzieś musi być jakaś zwora na stykach i prąd "płynie" w przeciwnym kierunku.

Pożycz przełącznik świateł od kogoś innego (VAGa jakikolwiek) i sprawdź czy problemu występuje na innym przełączniku. Sprawdziłeś czy po zostawieniu prawego albo lewego kierunku (postojówki na stronę) też dalej pracuje? Czy po pozostawieniu świateł mijania albo długich pracuje dalej czy też pracuje przy pozostawieniu świateł pozycyjnych? pompa benzyny nie włącza się przypadkiem po samym załączeniu którychś ze świateł?