LeonClub

Witam, mam problem z otwarciem przednich drzwi pasażera, otóż nie można ich otworzyć ani od zewnątrz ani od wewnątrz.
Od wewnątrz szarpie za cięgno i drzwi ani rusz.


Od zewnątrz udało mi się rozebrać całą wkładkę wraz z klamką ale to nadal nie pomogło w otwarciu drzwi.


Jeżeli ma ktoś jakiś pomysł jak otworzyć te cholerne drzwi to chętnie wysłucham, bo mi się już skończyły pomysły.
Z góry Dzięki.

Od zewnatrz nie masz klamki wiec jak wywalisz to zaslepienie srebrne to powinna byc krotka linka a jak nie to glebiej jest metalowe ciegno za ktore trza pociagnac.Zobacz jak wyglada zamek luzem i bedziesz wiedzial czego szukac.Ewentualnie od srodka namacaj jakims drutem/palcem ciegno pod boczkiem.

Mam tą krótka linkę z zewnątrz o której mówisz ale ciągniecie nic nie daje. A głębiej nie widzę żeby coś było. A od środka się nie dostanę bo pod boczkiem jest jeszcze blacha.

Pewnie czeka cie ściaganie boczka drzwi. Nie jest to łatwe ale wykonalne. Było juz kilka przypadków. Pytanie tylko czy zblokował się sam zamek?

Czyli zamek jest w pozyci safe lock?Ciagniesz za linke i czuc ze nie idzie?Jesli tak to skoro klamki nie ma to sprobuj w dwie osoby :jedna ciagnie za linke a druga przez srubokret uderza w obudowe cetralnego zamka od strony otworu pod klamke zewnetrzna.Ewentalnie stukac w silownik i probowac przyciskiem kluczyka.Kiedys w Octavii kolegi zdjelismy tylne drzwi zeby wykrecic wkladke zamka i potem wiertlem zaatakowalem silownik a kolega probowal otwierac od wewnatrz- byly zimne luty wiec od drgan silownik zadzialal i udalo sie otworzyc.

Tutaj podobny przypadek:
viewtopic.php?f=42&t=26351