Strona 1 z 1

Nieuzbrajający się alarm + zamykanie z pilota

PostNapisane: 7 października 2019, 20:47
przez Voldesik
Cześć, szukałem, lecz takiego problemu w internecie nie znalazłem :-(
Od ponad tygodnia posiadam Leona 1M w wersji FR (pakiet comfort?, tj. domykanie 4 szyb pilotem, elektrycznie składane lusterka, fabryczny alarm) i dzisiaj zauważyłem dwie dziwne rzeczy:
Po pierwsze - gdy wciskam na pilocie przycisk zamknięcia, auto się zamyka. Gdy wciskam drugi raz ten sam przycisk, auto się otwiera. Czy to normalne?
Po drugie - Wczoraj widziałem że czerwona dioda od alarmu w drzwiach kierowcy normalnie migała przy zamkniętym aucie, a dzisiaj nie. Czy może to mieć związek z przypadłością nr 1? Alarm jest w takiej sytuacji uzbrojony? Jestem zielony jeśli chodzi o jakiekolwiek programowanie tych modułów, dopiero zacząłem się tym interesować. Auto w piątek stawiam do mechanika na wymianę rozrządu, więc może podpowiem gdzie ma zajrzeć? Może będę w stanie sprawdzić coś sam? Z góry dzięki za pomoc!

Re: Nieuzbrajający się alarm + zamykanie z pilota

PostNapisane: 8 października 2019, 21:22
przez Leon_TS_ARL
Jeśli dioda nie mruga może to oznaczać że alarm się nie zazbroił. Miałem tak że auto zamykałem i było zamknięte ale nie uzbrojone(brak mrugania diody) i chyba tez kierunkami nie mrugał przy zamykaniu. Winne było mocowanie mikrostyka zamka maski. Widział cały czas otwartą maskę.
Wszystkie mikrostyki zamków sprawne? Otwierasz drzwi to zapala się lampka nad lusterkiem i w drzwiach?

Re: Nieuzbrajający się alarm + zamykanie z pilota

PostNapisane: 8 października 2019, 22:01
przez brtk
Jak drugi raz wciskasz, to nie powinien się otwierać. Alarm jest uzbrojony, jak dioda miga.

Ogólnie w Leonach i Toledo 1M jest dziwna przypadłość (w 3 samochodach, z którymi miałem styczność tak było), że za pierwszym razem jak uzbroi się alarm, to dioda miga ale jest brak sygnału dźwiękowego i brak kierunków, za drugim razem jak się przyciśnie, to dioda przestaje migać (też brak dźwięku i kierunków), a za 3 razem jak się przyciśnie, to dioda miga i jest dźwięk i migną kierunki. I żeby to uzyskać, trzeba to wcisnąć dobrze w czasie, nie za szybko i nie za późno. To jest problem pewnie z mikrostykami w zamkach. U mnie np. nie działa ten od kierowcy.

I jeszcze tak informacyjnie rozwinę to co wyżej, u mnie jest tak jak wyżej opisałem i jeszcze dodatkowo jak kiedyś sprawdzałem to jest tak:

Za pierwszym razem jak zamknę z pilota samochód, to dioda miga, ale można drzwi otworzyć klamką wewnętrzną (klamka ponosi ten "trzpień" do góry i za drugim razem można już drzwi otworzyć).
Za drugim razem dioda przestaje migać, ale można też otworzyć jak wyżej.
Za trzecim razem jak pisałem, dioda miga, jest sygnał dźwiękowy i migną kierunki i wtedy klamką wewnętrzną nie można otworzyć drzwi, "trzpień" jest blokowany i nie otwiera drzwi,

Re: Nieuzbrajający się alarm + zamykanie z pilota

PostNapisane: 8 października 2019, 22:43
przez Voldesik
Leon_TS_ARL napisał(a):Jeśli dioda nie mruga może to oznaczać że alarm się nie zazbroił. Miałem tak że auto zamykałem i było zamknięte ale nie uzbrojone(brak mrugania diody) i chyba tez kierunkami nie mrugał przy zamykaniu. Winne było mocowanie mikrostyka zamka maski. Widział cały czas otwartą maskę.
Wszystkie mikrostyki zamków sprawne? Otwierasz drzwi to zapala się lampka nad lusterkiem i w drzwiach?

Lampki się jak najbardziej zapalają, z wyjątkiem jednej w prawych tylnych drzwiach, ale to z powodu braku bezpiecznika w lampce tychże drzwi (za bezpiecznik robi dioda 1N4004, chyba wypadła), w podsufitce także się palą.
Z zamykaniem to dokładniej jest tak że jak zamknę raz to się zamyka (z kierunkami, bez sygnału dźwiękowego), jeśli odczekam i jeszcze raz wcisnę przycisk zamknięcia to tylko błyśnie kierunkami, ale gdy wcisnę dwa razy szybko zamykanie (tak jak otwieranie gdy chcę otworzyć wszystkie drzwi w aucie) to przy pierwszym wciśnięciu wszystko się zamyka, a przy tym drugim szybkim otwierają się drzwi kierowcy.
P.S. Mogę jakoś sprawdzić czy w ogóle mam alarm bez uruchamiania go? Poprzedni właściciel powiedział że ma, ale w sumie nie wiem co może o nim świadczyć poza tą czerwoną diodą w drzwiach kierowcy, czy ona na 100% świadczy o alarmie w aucie?

Re: Nieuzbrajający się alarm + zamykanie z pilota

PostNapisane: 9 października 2019, 04:48
przez Tracer2
Voldesik napisał(a):ale to z powodu braku bezpiecznika w lampce tychże drzwi (za bezpiecznik robi dioda 1N4004, chyba wypadła), w podsufitce także się palą.

Dioda nie jest bezpiecznikiem. wszystkie mikrostyki i obwody muszą być sprawne,
potem można deliberować :-P

Re: Nieuzbrajający się alarm + zamykanie z pilota

PostNapisane: 9 października 2019, 05:32
przez Leon_TS_ARL
Alarm fabryczny: na słupku B na dole u kierowcy masz guzik od dezaktywacji ultradźwięków. W lampkach z tyłu pasażerów masz ultradźwięki. Dioda w drzwiach nie jest wyznacznikiem. Nawet jak nie masz alarmu to w drzwiach kierowcy jest kostka do wpięcia diody z kablem i masz straszak. Wiele już Leonów bez alarmu w takie diody dozbrajaliśmy.

Zamknij się w środku i zacznij się poruszać lub opuść szyby zamknij auto i poruszaj ręką w środku to alarm się włączy.
Jeśli masz czujki przy słupku A to alarm jest dokładany.

Raz klikasz zamyka się z mrugnięciem kierunkami słychać zamki jak zamyka i mruga dioda. Drugi raz jak klikniesz to tylko mrugnie kierunkami potwierdza że zamknięty.

Sygnał dźwiękowy z tego co pamiętam można vagiem ustawic by było słychać, ale ręki sobie nie dam uciąć.

Re: Nieuzbrajający się alarm + zamykanie z pilota

PostNapisane: 9 października 2019, 05:44
przez Voldesik
Tracer2 napisał(a):
Voldesik napisał(a):ale to z powodu braku bezpiecznika w lampce tychże drzwi (za bezpiecznik robi dioda 1N4004, chyba wypadła), w podsufitce także się palą.

Dioda nie jest bezpiecznikiem. wszystkie mikrostyki i obwody muszą być sprawne,
potem można deliberować :-P

Dobra więc najpierw uzupełnię tą lampkę o brakującą diodę i dam znać :wink: Jaką fukcję więc ma ta dioda? Jest tam trochę bez sensu, element półprzewodnikowy w obwodzie prądu stałego :-D
Poszukam też tego przycisku od alarmu, nie chcę hałasować pod blokiem

Re: Nieuzbrajający się alarm + zamykanie z pilota

PostNapisane: 9 października 2019, 06:27
przez Tracer2
Na moim schemacie opisana jest jako ;"dioda blokady (styczniki drzwi)" ale jest tylko w obwodzie drzwi kierowcy.
W 1M najczęściej siada mikrostyk w drzwiach kierowcy , bądz ewentualnie przedniego pasażera.
Powinny zapalać obie lamki , w drzwiach i podsufitkę.
Ja bym zaczął od włączania i wyłączania alarmu przy włączonej i wyłączonej lamce podsufiyki,
i obserwował na ile razy zadziała poprawnie lub nie.