Dźwięki przy przednim zawieszeniu/skrzyni.

Cześć!
Od paru miesięcy borykam się z dźwiękami pochodzącymi z okolic przedniego zawieszenia. Nie jestem w stanie napisać gdzie dokładnie ale postaram sie opisać kiedy to słychać - gdy jadę to pod nogami czuje takie delikatne stuki, nie są one cały czas, ale mniej więcej jak utrzymuje 2000 obrótów to zdarza się je czuć a nawet niegłośno słyszeć. Dodatkowo jak wyjeżdżam ze skrzyżowania (tylko w lewo) to wydobywa się głośne chrobotanie. To samo z jazdą na rondzie jak i mocnym przyśpieszaniu, szukałem przyczyn typu czy np w usztywnienie dolotu gdzieś nie puściło ale wszystko zostało wyeliminowane. Dodatkowy dźwięk (tylko przy wrzuconym biegu) jeśli jestem na 2 biegu czy na 3 i puszczam gaz jak dojeżdżam do skrzyżowania to słuchać takie ocieranie jakby jakiś kamień wpadł miedzy tarcze hamulcową a osłonę (podałem przykład tego dźwięku, żeby wam ten dźwięk wytłumaczyć). Ogółem autem jedzie się normalnie, nie ściąga przy przyśpieszaniu itp.
Co do zawieszenia, to 2 lata temu były wymieniane 3 poduszki pod silnikiem i skrzyni. Przegub zewnętrzny też ( ale się upewnię u swojego mechanika jak go będę oddawał) i łożyska górnego mocowania amortyzatora. Ma ktoś jakieś pomysły? Może to być maglownica? Brak wycieków itp, wspomaganie normalnie działa. Nie mam już pomysłów gdzie szukać tych odgłosów a już troche w zawieszeniu rzeczy wymieniono.
Od paru miesięcy borykam się z dźwiękami pochodzącymi z okolic przedniego zawieszenia. Nie jestem w stanie napisać gdzie dokładnie ale postaram sie opisać kiedy to słychać - gdy jadę to pod nogami czuje takie delikatne stuki, nie są one cały czas, ale mniej więcej jak utrzymuje 2000 obrótów to zdarza się je czuć a nawet niegłośno słyszeć. Dodatkowo jak wyjeżdżam ze skrzyżowania (tylko w lewo) to wydobywa się głośne chrobotanie. To samo z jazdą na rondzie jak i mocnym przyśpieszaniu, szukałem przyczyn typu czy np w usztywnienie dolotu gdzieś nie puściło ale wszystko zostało wyeliminowane. Dodatkowy dźwięk (tylko przy wrzuconym biegu) jeśli jestem na 2 biegu czy na 3 i puszczam gaz jak dojeżdżam do skrzyżowania to słuchać takie ocieranie jakby jakiś kamień wpadł miedzy tarcze hamulcową a osłonę (podałem przykład tego dźwięku, żeby wam ten dźwięk wytłumaczyć). Ogółem autem jedzie się normalnie, nie ściąga przy przyśpieszaniu itp.
Co do zawieszenia, to 2 lata temu były wymieniane 3 poduszki pod silnikiem i skrzyni. Przegub zewnętrzny też ( ale się upewnię u swojego mechanika jak go będę oddawał) i łożyska górnego mocowania amortyzatora. Ma ktoś jakieś pomysły? Może to być maglownica? Brak wycieków itp, wspomaganie normalnie działa. Nie mam już pomysłów gdzie szukać tych odgłosów a już troche w zawieszeniu rzeczy wymieniono.