LeonClub

Siemanko ludziska. Niedawno zakupiłem pierwszy w życiu samochód na gwincie. Nie mogło być inaczej, jest to Leon 1. Miałem wcześniej ten sam model, ale zwykły, ot taka sobie stella. Sprawa wygląda tak, że jest problem z ustawieniem geometrii zawieszenia. Koła minimalnie pochylają się w tak zwany namiot. Gwint, który jest w tym aucie, to zwykła chińszczyzna, i w warsztacie powiedzieli, że tylko wymiana gwintu na taki z prawdziwego zdarzenia umożliwi szybkie i w miarę proste ustawienie kół.

Maszyna z bosh'a nie ma opcji, aby wpisać ręcznie ustawienia. Tu mam pytanko, czy warsztaty, które posiadają te nowocześniejsze maszyny do tego, chodzi mi o 3D Hunter na przykład, są w stanie mi to w miarę szybko i sprawnie ustawić, czy na nich też trzeba się pobawić dopiero?

A w czym przeszkadza ci kąt pochylenia koła? Jedne auta mają w ta te koła drugie odwrotnie. Nawet maluch miał tylne rozwarte że tak powiem. To nie jest istotny parametr.

Glównie chodzi o to, czy podczas przeglądu mogą się do tego przyczepić?

No co ty. To już twoja sprawa że rak powiem. A na przeglądzie nikt geometrii nie robi.

Zakładam iż masz w tym 1m ośkę więc z tyłu jest belka i tam nie ustawisz pochylenia niezależnie od ceny zawieszenia W aucie z belką pochylenie to drugorzędna sprawa.Jedź na inny warsztat

W Leonie fabrycznie nie ma regulacji pochylenia kół, tylko zbieżność i sworznie wahaczy. Jak byś chciał regulować to można zamontować np. camber plate'y na górne mocowania amortyzatorów. Można też pobawić się z przesuwaniem sworzni w wahaczach - ma to mały wpływ na pochylenie, ale zawsze coś. Zależy też jak bardzo masz pochylone te koła. Delikatny negatyw wpływa korzystnie na przyczepność przy szybkiej jeździe po zakrętach. Z tyłu przy belce nie ustawisz nic. Można montować camber shims'y pod piasty koła, ale zazwyczaj służą one do zrobienia jeszcze większego negatywu.