Strona 1 z 1

Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 18:55
przez Koni
Witam Panowie

Zaczne od tego, że przeglądnąłem forum i znalazłem tylko jeden post na ten temat (może kiepski ze mnie poszukiwacz)

Zaczęła mi dzisiaj migać kontrolka ładowania, odruchowo wyłączyłem radio światła - nic to nie zmieniło. W drodze powrotnej zaczęłamigać przez pewien czas poczym przestała i póki co nie świeci. O czym dokładnie (jakich możliwościach) informuje miganie tej kontrolki ?

Proszę o pomoc.

PS Pasek wielorowkowy zmieniałem 10tyś km temu.

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 19:07
przez Galad
a która to jest ?

Obrazek
jakoś nazwa mi do żadnej nie pasuje

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 19:13
przez Koni
Zgodnie z fotką nr 9

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 19:15
przez Asgaard
to ta z baterią :roll: U mnie jak padł alternator to paliła się cały czas, więc miganie musi oznaczać coś innego... tym bardziej, że dzieje się to sporadycznie.

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 19:18
przez Galad
z instrukcji która jest do sciagniecia z forum
Obrazek

rozbrajają mnie wpisy w tej instrukcji typu
"kontynuuj jazde to aso seata"

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 19:24
przez Koni
Instrukcje przeczytałem tyle, że nic nie wnosi ;/

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 1 sierpnia 2007, 23:44
przez endrju
Witam,
ja miałem dokładnie to samo z tą kontrolką. Podjechałem do elektryka i okazało się, że kabelek od czujnika się rozłączył i trzeba było go przylutować. Jeśli chcesz to jutro wieczorem mogę zrobić fotke, na której zaznacze gdzie dokładnie znajduje się ten czujnik.

Dodam, że u mnie też włączała się sporadycznie, raz świeciła, później przygasała, ale na pewno nie mrugała rytmicznie z tą samą częstotliwością.
Pozdr

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 2 sierpnia 2007, 11:20
przez Silver
Podjedz do jakiegos elektronika niech CI sprawdziłądowanie w momencie kiedy ona miga.
Podobny przypadek miałem i konczyły sie szczotki w alternatorze.

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 2 sierpnia 2007, 12:20
przez jurkos
Koni,
pierwszy lepszy elektryk samochodowy powie Ci co i jak

ale wg mnie i moich doswiadczen z alternatorem VALEO
1.) regulator napiecia - bedzie mozna sprawdzic w momencie jak miga na zapalonym aucie pod tzw "obciazeniem" - u kazdego elektryka

2.) fakt .. szczotki tez moga byc na wykonczeniu - Jaki przebieg masz ??

3.) kabelek od tzw czujnika - czyli komp nie gada z regulatorem napiecia w alternatorze.
- tak jak endrju pisze :) ( pewnie ze 20 pln zaplacisz )

4.) to ze zmieniales pasek to nie znaczy ze jest on po 10 K km napiety - mozna sprawdzic naciag .. - zreszta czasem piszczy jak jest za luzny .

powodzenia

Re: Mgająca konrolka ładowania :/

PostNapisane: 2 sierpnia 2007, 22:19
przez Koni
Dzięki Panowie za pomoc, póki co problem się nie powtórzył tyle że mało jeźdźiłem może jakieś 200 km. Pasek nie piszczał ale mam nieco wyhetany ten głupiasty napinacz. Pewnie nie obejdzie się bez jego wymiany. Jak tylko kontrolka zacznie migać to pomierze wszystko. Dziękuje raz jeszcze i pozdrawiam.