LeonClub

Witam,
dzisiaj przydazyla mi sie dziwna historia. Mianowici odlaczylem akumulator i zdjalem najpierw kleme plusowa a pozniej minusowa, czyli odwrotnie niz powinno sie to robic. Wszystko poznij ladnie poskladalem , aku wlozony i co sie okazuje. Nie moge otworzyc tylnej klapy. Ani z kluczyka ani z centralnego z pilota.
Przed rozlaczeniem akumulatora otwieralem klape i ladowalem bagaze, bo akurat wracalem z urlopu. I teraz masakra bo nie moge otwierac klapy i bagaze musialem wyciagac przez tylna kanape.
Czy przez akumulator moglo zrobic sie jakies spiecie, cos sie zawiesilo??? Kurde nie mam pomyslu co to moze byc. Czy moze padl jakis bezpiecznik, a jesli tak to ktory powinienem sprawdzic??
Z gory wielkie dzieki za pomoc. Pozdrawiam

jak mnie w Leonie coś takiego się przydarzyło to też przez kilka dni nie mogłem do niego zajrzeć , aż w nerwach po wielu bez efektownych próbach otwierania centralnym i kluczykiem walnąłem pięścią z góry w klapę coś w środku zrobiło "pstyk" i klapa otworzyła sie bez problemu
może musisz tak jak ja bardziej drastycznie

endrju, przecież na klapce od bezpieczników masz rozpisane który jest od czego. Dość łatwo jest stwierdzić który bezpiecznik się przepalił.

Klapa bagażnika powinna się dać otworzyć z kluczyka - tylko tam trochę więcej siły trzeba włożyć żeby zamek się otworzył niż w przypadku drzwi.

Jutro odłącze raz jeszcze akumulator i podlacze i moze sie naprawi. Na elektryce to ja sie nie znam, dlatego zupelnie nie wiem z ktorej strony sie za to zabrac. Ale gdyby jakis bezpiecznik wlanal to i drzwi by sie nie otwieraly, a nie tylko tylna klapa. Podejscie do klapy utrudnione bo mam toledo, w leonie jest latwiej. Jutro pokombinuje, a jak nic nie poskutkje to do elektryka trzeba bedzie podjechac.
A z kluczyka nie da rady. Po przekreceniu lychac jak pracuja wszystkie silowniki (drzwi) ale klapa jak byla zamknieta tak nadal nie daje sie otworzyc.
Masakra jakas

A bezpieczniki sprawdzalem z symbolem kluczyka - 2 takie bezpieczniki sa na schemacie i one sa cale.

a przekręciłeś kluczyk 2 razy?
pierwsze przekręcenie wyłącza tylko centralny zamek, drugie otwiera klape
tak jest w leonie, może tak samo jest w toledo?

P.S.
wpisz sobie w profilu że masz toledziaka bo to co masz teraz podane bywa mylące

Sprawa rozwiazana.
Okazało się, że spadła linka od siłownika z cięgiełka. A swoją droga to stało się po odłączeniu akumulatora, dlatego zostałem zmylony i przyczyny szukałem zupełnie nie tam gdzie trzeba.
Na tym temat można zamknąć.
Pozdrawiam

Witam, podepnę się pod temat bo mam taki sam problem. Mianowicie tylna klapa się zatrzasnęła na amen i nie mogę jej otworzyć w żaden sposób. Wszystkie inne drzwi działają normalnie. Domyślam się że to może być siłownik lub centralka. Tylko czy da się teraz w miarę bezinwazyjnie otworzyć klapę żeby sie dostać do siłownika?

witam!

Miałem to samo w Toledo już ze 3 razy, u mnie przyczyna zawsze jest taka sama, poprostu spadło metalowe cięgiełko z plastykowego mocowania, bardzo łatwo to naprawić, jednak potrzebna jest drobna akrobatyka:

1. Trzeba złożyć oparcia siedzeń

2. odkręcić plasikową osłonę klapy od strony bagażnika - przyda się latarka

3. po zdjęciu osłony trzeba zlokalizować odczepione cięgno - jest to dość proste -

4. Trzeba założyć cięgno na miejsce, można spróbować okleić taśmą kliejącą aby nie spadło po raz kolejny.

5. Na końcu składamy wszystko do kupy i git.

Dodam że po zdjęciu osłony można już otworzyć klapę i prac jest łatwiejsza - no i wszystko lepiej widać.

Oczywiście powyższe dotyczy tylko tej awari, nie mam pojecia czy są jakieś inne przyczyny które powodują niemożność otwarcia klapy zarówno z pilota jak i kluczykiem - podejrzewam że są inne możliwości.

Pozdr.

Lukas

no własnie nie byłem pewny czy da sie zdjąć ten plastik bez otwarcia klapy

I mnie to znów dopadło, tym razem już nie pomaga sposób Kozaka.
Pytanie - jak po odkręceniu dwóch blachowkrętów wewnątrz klapy wytargać ten plastik, tak żeby nic nie połamać. Nie widzę innej możliwości, źeby dobrać się do zamka.
Muszę to zrobić jak najszybciej, bo nie mogę postawić anteny od CB na dach

Robal, Ja mam ten sam problem (( Daj znac jak cos wykombinujesz

Barth napisał(a):Robal, Ja mam ten sam problem (( Daj znac jak cos wykombinujesz

Ja też musze się dostać do mechanizmu wycieraczki więc dołączam się do prośby.

Po prostu łapiesz za plastik i targasz Ja ten plastik targałem wczoraj. I nawet się udało go wyjąć bez uszkodzeń, trzeba tylko ciągnąć z wyczuciem coby nic nie połamać. Po wytarganiu zaczepów trzeba odgiąć delikatnie plastik i w jakiś sposób otworzyć zamek od środka bo bez otwarcia klapy nie da się zdjąć całkiem tego plastiku bo tam jest wycięcie na ten język zamka. Ja niestety mimo dostania się do zamka nie doszedłem przyczyny czemu nie działa, cięgna na swoim miejscu, nic sie nie odczepiło; jak pociągnąłem ręką za cięgno otworzyło się bez problemu. Zauważyłem tylko że mam pękniętą klamkę z zewnątrz

Witam

2 razy miałem już podobny problem, mianowicie mogłem ruszać klamką (znaczkiem) od bagażnika a nie dało się go w ogóle otworzyć.
Jednak po wielu próbach (kilku minutach) podnoszenia tej klamki na różne sposoby (do połowy, do końca itp) w końcu zaskoczyło i potem już wszystko działało.

Jednak ostatnio zauważyłem że nie działa mi zamek w bagażniku.
Tzn klamka działa, mogę go otwierać i zamykać, ale jak zamykam cały samochód centralnym zamkiem to i tak mogę potem otworzyć bagażnik
a jak próbuję zrobić to kluczykiem to czuć bardzo duży opór i praktycznie nie da się go przekręcić.

Wczoraj byłem z tym w warsztacie i facet powiedział że uszkodzony jest cały moduł tylnego zamka, który jest nierozbieralny i trzeba będzie wymienić to w całości.

Czy rzeczywiście tak jest? czy nie da się tego w jakiś sposób naprawić?
a jeśli nie to orientujecie się może ile takie coś kosztuje? (domyślam sie że oryginał tani nie będzie;/ )

Pozdrawiam

Neo, najlepiej zdejmij tapicerke i zobacz czy wszystko jest na swoim miejscu, miałem to samo - co sie okazało że rozpieły sie elementy zamka

Nie orientuje się ktoś czy klamka od tylnej klapy (ten znaczek seat ) podejdzie do leona od ibizy?

Witam,

koleżanka posiada Leona i ma mały problem, nie działa jej otwieranie klapy, tzn. podnosząc znaczek na tylnej klapie nie ma żadnej reakcji.

Jest może jakieś awaryjne otwieranie?

Miał ktoś kiedyś podobny problem?

pozdrawiam
Robert.

Temat już był. NAstępnym razem używaj wyszukiwarki!

A próbowała kluczykiem przekręcić w odpowiednią stronę? Bo klapkę można zabezpieczyć na stałe tak, że nie otworzysz jej centralnym.

Pytanie - jak po odkręceniu dwóch blachowkrętów wewnątrz klapy wytargać ten plastik, tak żeby nic nie połamać.

Po prostu łapiesz za plastik i targasz

W którą stronę mam "targać" ten plastik? Za uchwyty opuszczania klapy, do siebie?,do góry? Czy od strony szyby do siebie? Bardzo proszę o odp.bo jutro chciałbym załatwić ten problem..

Zrywasz zaczynając od strony która jest przy szybie i idziesz w dół, ciągniesz do siebie. Pamiętaj, że wewnątrz uchwytów masz śruby, więc lepiej je odkręć. I szarp stanowczo, dźwięki będą jakby coś pękało, ale to te zaczepy wychodzą, trzymają bardzo mocno.

Ok,śliczne dzięki Już próbowałem kilka dni temu(po wcześniejszym odkręceniu śrub w uchwytach),ale coś ciężko szło i nie chciałem na siłę czegoś połamać...

Podłączę się pod temat.

Mam problem ze znaczkiem w tylnej klapie. Po podniesieniu znaczka aby otworzyć klapę bagażnika nie wraca on samoczynnie w swoje pierwotne położenie. Czy w środku zamka jest jakaś sprężyna (lub coś analogicznego) co by mogło spaść uniemożliwiając powrót znaczka na swoje miejsce?

Pozdrawiam
Tomek

Temat stary ale i mnie ten problem dotknął..

Otóż nie otwiera mi się bagażnik ani centralnym ani kluczem nie pomaga.. Otwarcie klapy pomogło uderzenie pięścią pod "S"ką. Zdjąłem tapicerke ( tragedia, nie obyło się od urwania jednego zaczepu ) i wszystko jest na miejscu. Co i jak zdemontować, przesmarować i nie połamać Miałem dawno sie tym zająć bo "S" nie wraca do swojego położenia, jednak awaria zamka zmusza mnie teraz..

Miałem podobny problem. Miałem zdjętą osłonę klapy i z pilota otwierałem i zamykałem centralny i sprawdzałem po kolei co jest nie tak jak być powinno. Niby wszystko działało jak trzeba ale siłownik czasami nie do końca przesuwał elementu, który powinien się zazębić z drugim elementem wychodzącym z klamki. Użyłem silikonu w spreju co połowicznie rozwiązało problem - w zimę raz na jakiś czas musiałem uderzyć pięścią w klapę aby ją otworzyć. Ale od stycznia wszystko jest ok.

Po kilku dniach mrozów mnie tez ta bolączka dopadła. Jutro zdjemuje plastik i działam nad tym tematem, bo od 2ch miesiecy nie moge dostać się do bagaja...

TomekMr napisał(a):Po kilku dniach mrozów mnie tez ta bolączka dopadła. Jutro zdjemuje plastik i działam nad tym tematem, bo od 2ch miesiecy nie moge dostać się do bagaja...

Miałem podobnie. Wlałem odmrażacz do zamka i po chwili się otworzył. Ale próbuj na przemian z centralnym zamkiem, żeby się odblokowała ta przekładka.

Na siłę nie ciągnijcie, bo urwiecie bolec. Trzeba rozebrać, nasmarować i wyregulować.

Dokladnie to ten czarny plastik ściągacie z metalowej kulki i wkrecacie np o 2 obroty. I sprawdzacie jak otwiera sie bagaj.

Witam
Otóż mam problem z bagażnikiem gdy otwieram z kluczyka słychac że zamek chodzi a ciągne za S a bagażnik zamknięty.
Próbowałem też ręcznie z kluczyka niestety też to nic nie daje.
Jest jakiś sposób by go awaryjnie otworzyć?

Spróbuj uderzać ręką nad literą S i przy tym próbuj otwierać bagażnik. Miałem ostatnio też podobny problem i wpuściłem do zamka WD i pomogło. Jest zimno mogło coś tam przymarznąć.

Awaryjnie możesz wejść od środka. Składasz tylne fotele, ładujesz się do środka, odkręcasz pare plastików i masz dostęp do mechanizmu zamka. U mnie taka biała dźwigienka od siłownika była zepsuta.

Miałem ten sam kłopot. Otworzyłem jak wcześniej kolega wspomniał poprzez uderzanie w okolicach znaczka. Głupio to tylko wygląda na parkingu bo wszyscy się gapią rozebrałem plastiki i wszystko wypsikałem w środku WD. Problem ustąpił. Minął już z rok czasu i wszystko jest ok.

Panowie problem powrócił i niestety kilka dni i nie otwiera się nadal. Może mi ktoś napisać jak rozebrać plastiki od środka bagażnika, żeby się dostać do zamka? Nie wiem jak się do tego zabrać, aby nie pourywać plastików. Napisze mi ktoś, gdzie, co i jak? Będę wdzięczny.

Tu jest co nieco napisne http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php? ... czki#33488
Poszukaj jeszcze podobnych wątków, tam mogę być też jakieś opisy.

Być może jest to gdzieś napisane w tym linku co oczkolek Ci podesłał, ale z autopsji co mogę doradzić to odkręć sobie lampy cofania/przeciwmgielne. Roboty na maks 10 minut dłużej, a chociaż widzisz co się dzieje w środku z zatrzaskami. Bez obaw o spasowanie lamp, po złożeniu nie widać śladu że były odkręcane.
Jeśli coś pourywasz to jest duża szansa, że da się to pospawać.

Czy zamek z Ibizy II jest ten sam co w Leonie 1M? Czy nie będzie pasował?

-- 28 marca 2021, 14:22 --

Ktoś z Was robił sobie awaryjne otwieranie zamka bagażnika od środka? Chciałbym sobie takie zrobić, żeby nie musieć za każdym razem ściągać plastiku. Podpowie ktoś w którym miejscu zrobić takie wycięcie? Ten zamek otwiera się pociągnięciem za tą żyłkę po prawej stronie, która idzie do zamka?