Strona 1 z 1
Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
25 września 2007, 23:29
przez Tomi
Chcialbym poznac wasze subiektywne odczucia zwiazane ze wspomaganiem kierownicy w waszych leonach najlepiej niech sie wypowiedza posiadacze tych serszych kolek tzn 225 i szerzej, chodzi mi o to jak pracuje u was wspomaganie czy np na postoju jestescie w stanie krecic jednym plauszkiem czy tez potrzeba do tego wiecej sily i dwoch rak, pytam dlatego poniewaz od momentu zakupu samochodu caly czas walcze ze wspomaganiem i juz 2 pompy przerobilem i kazda jak dla mnie chodzi dosyc ciezko w porownianiu z pasatem ale tam mam kola 195 i moze dlatego... sam juz nie wiem
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
25 września 2007, 23:45
przez wysmok
Ja mam kapcie 225 i choc nie narzekam na wspomaganie, to rzeczywiscie kierownica nie chodzi super lekko.
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 06:07
przez bono
Tomi napisał(a):poniewaz od momentu zakupu samochodu caly czas walcze ze wspomaganiem i juz 2 pompy przerobilem i kazda jak dla mnie chodzi dosyc ciezko
Jedna z przyczyn moze byc pompa, ktora moze wytwarzac za male cisnienie. Jednak piszesz, ze wymieniles juz. Moze masz walnieta przekladnie kierownicza. Inna przyczyna moze byc tez brak syganalu z czujnika predkosci lub uszkodzony zawor servotronic. W przypadku czujnika predkosci moze to sie objawiac, ze przy parkowaniu moze kierownica chodzic ci ciezko, a przy szybszej jezdzie lekko. Swoja droga im szerszy kapec tym wieksze opory ma uklad.
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 07:11
przez AdamTower
Tomi, wszystko jest ok, z własnego doświadczenia wiem, że jak przesiadlem się z 195/65/15 na 225/40/18 poczułem dużą różnicę w sile wspomagania. Duże kółka - duży opór.
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 08:11
przez sleeper
Zarzuć na przód na chwilę 195ki i będziesz wiedział.
Od siebie powiem, że faktycznie wspomaganie u mnie (225/45) chodzi dość ciężko w porównaniu do poprzedniego auta (Golf IV) ale mi to w ogóle nie przeszkadza.
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 08:13
przez KoLoS
u mnie też stery chodzą cieżko, ale patrzyłem na spocie u paru osób i ten typ tak ma
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 08:40
przez Marcin_TDI
Tomi, znowu sie klania wizyta na spocie, bys sobie porownal u chlopakow w autach jak im chodzi...
moim zdaniem kiera w leonie chodzi ciezej niz w wielu innych samochodach tego samego segmentu... kiedys czytalem o tym ze uklad ten sie jakos specjalnie odpowietrza, cos na postoju trzeba z otwartym koreczkiem od zbiorniczka skrecic kola na maxa w jedna strone i przytrzymac 10sek i potem znowu ale poprawcie mnie bo naprawde nie pamietam gdzie to znalazlem i moze to sie odnosic do innego typu aut ale moze wlasnie masz zapowietrzony albo cus...
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 09:25
przez Tomi
bono napisał(a):Moze masz walnieta przekladnie kierownicza
jak moglbym ja zdiagnozowac ?
bono napisał(a):. Inna przyczyna moze byc tez brak syganalu z czujnika predkosci lub uszkodzony zawor servotronic.
hmmm myslalem ze to jest prosty uklad tzn czy on dawkuje sile wpsomagania zelazenie od predkosci samochodu ? , gdzie jest ten zawor servotronic ? wiesz moze na jakiej zasadzie on dziala ?
bono napisał(a):W przypadku czujnika predkosci moze to sie objawiac, ze przy parkowaniu moze kierownica chodzic ci ciezko, a przy szybszej jezdzie lekko
dokladnie tak jest tylko wydaje mi sie ze to naturalna sprawa ze na postoju sie kreci znacznie ciezej
sleeper napisał(a):ale mi to w ogóle nie przeszkadza
herlawy nie jestem sily w lapach mam ale mi to przeszkadza
Marcin_TDI napisał(a):uklad ten sie jakos specjalnie odpowietrza, cos na postoju trzeba z otwartym koreczkiem od zbiorniczka skrecic kola na maxa w jedna strone i przytrzymac 10sek
dokaladnie robie tak sobie co tydzien dla pewnosci

Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 09:28
przez bono
Marcin_TDI napisał(a):kiedys czytalem o tym ze uklad ten sie jakos specjalnie odpowietrza, cos na postoju trzeba z otwartym koreczkiem od zbiorniczka skrecic kola na maxa w jedna strone i przytrzymac 10sek
i tak powtorzyc 10 razy, czyli skret na maxa w lewo potem w prawo , przytrzymac w takim polozeniu, looknac do zbiorniczka, czy plynu nie ubylo i tak powtorzamy 10 razy. Jezeli ubywa plynu uzupelniamy stan. Wazne aby przod byl w powietrzy i kola nie dotykaly ziemi. Krecic nalezy w miare plynnie i szybko.
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 09:31
przez Marcin_TDI
bono napisał(a):Wazne aby przod byl w powietrzy i kola nie dotykaly ziemi. Krecic nalezy w miare plynnie i szybko.
a to o tym nie wiedzialem...
jedyne mi tylko to przychodzi do glowy ale tak jak pisalem wczesniej, wpadnij na spot to pokrecimy ARL'ki i zobaczymy czy masz problem czy Ci sie tylko wydaje...
i chyba wazne jest tez to zeby plynu nie bylo ponad max...

Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 15:36
przez grzybek
tomi tez mialem odczucie ze wspoma chodzi ciezko w leonie.
zauwaz ze w passacie jest wieksza srednica kierownicy !
kumpel zalozyl teraz do paska mniejsza kiere (jak z top sporta) i stwierdzil: "co tak qrna sie ciezko kreci...."
u mnie czy na 195 czy na 225 jeden czort. w porownaniu do punto II gdzie wspoma to rewelacja jest ciezko
chyba leon tak ma?
porownywales z innym bratami blizniakami ?
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 15:50
przez vortis
grzybek napisał(a):w porownaniu do punto II gdzie wspoma to rewelacja jest ciezko
w/g mnie wspomaganie z fiata "city" i ogólnie to porażka, zero wyczucia prowadzenia auta
w Leonia fakt, nawet na 205/55/16 chodzi ciężko ale za to prowadzimy samochód a nie plastikową zabawkę

.
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 15:54
przez grzybek
tak tak ale chodzilo mi o to ze tam chodzi lzej....
....wrecz az za lekko
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 16:06
przez Micz
Ja się przesiadłem teraz z 225/17 na 225/18 i chodzi troszkę lżej, ale ogólnie chodzi ciężko w stosunku do innych samochodów. W Volvo s60 przy siedemnastkach mogę kręcić ogórkiem. Jeździłem też a4 rocznik 98 na 225/17 i chodzi zdecydowanie lżej niż leonie.
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 17:09
przez mtz
dla porownania moge powiedziec, bo jezdzilem tez a3 z 2001 i wspomaganie w "tej" rodzinie jest dosyc toporne, ale wg lepiej mozna poczuc auto... (w leonie mam 205/55/16 a nie pamietam na jakich jezdzi kumpel w a3, ale tez chyba cos kolo tego)...
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 września 2007, 17:37
przez Tomi
grzybek napisał(a):porownywales z innym bratami blizniakami ?
W golf IV na feldze 16 z opona 205 chodzi zdecydowanie lzeeej, moze to ze w top sporcie kierownica jest mniejsza i do tego cholernie sliska + opony 225 robia swoje, ale jednak nie spotkalem sie z samochodem gdzie wspomaganie chodzilo by tak topornie, a troche jezdzilem roznymi autami, nawet ostatnio wyzej wspomnianym punto II gdzie wspomaganie bylo tak delikantne i czule ze nie moglem sie do niego przez ponad 1000 km przyzwyczaic. Moze wstawienie 110 barowej pompy by tutaj cos pomoglo ?
Re: Wspomaganie kierownicy wasze odczucia

Napisane:
26 sierpnia 2008, 10:13
przez paul78
[ Dodano: Wto 26 Sie, 2008 ]
odgrzewam temat
wspomaganie mi się poprawiło zaraz po spuszczeniu starego płynu praktycznie do zera i uzupełnienie nowym zielonym "FEBI" kierownica teraz mi ciut lzej chodzi i już tak nie buczy teraz jestem happy
pozdrowionka dla wszystkich
Wspomaganie kierownicy

Napisane:
30 listopada 2012, 09:12
przez norbi108
Witam
Od niedawna jestem posiadaczem Leona Cupra Tdi, zastanawia mnie ciężko pracujący układ wspomagania kiery.
Przeczytałem inne posty w tym temacie, ale nie znalazłem postu który by opisał np. wymianę płynu i płukanie ukł. kier. Wspomaganie moje nie wydaje żadnych niepokojących dzwięków, maglownica bez wycieków, gumy maskujące w super stanie. W zbiorniczku 3 mm ponad minimum, nie dolewałem, ponieważ nie wiem jaki płyn kupić, no i czy nie lepiej go wymienić na nowy. Mój jak pobrałem strzykawką jest brudny i ma barwę brązową. Wiem też, że się jakoś płuka układ ponieważ są gdzieś zaworki które lubią się zabrudzić. Zaznaczę że mam jeszcze passata b4 w którym dużo lepiej to chodzi, i sprawdziłem wspomaganie w 2 innych leonach tdi, więc wiem że jest coś nie tak. Proszę o pomoc.
Re: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
3 grudnia 2012, 15:23
przez marcin7x5
Płyn powinien miec barwe zielonawo-zółtą. Skoro masz brązową co cos niedobrego dzieje sie z maglem. Prawdopodobnie masz mocno skorodowana listwe maglownicy i masz rdze w płynie. Obawiam sie, że bez regenreacji nic nie zdziałasz w tej sprawie. To, że nie cieknie płyn nie oznacza, że magiel jest sprawny a niestety w tych konstrukcjach magla bardzo często listwa jest mocno pordzewiała.
Re: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
2 stycznia 2013, 18:46
przez gimmesomo
Mam podobny problem - wspomaganie chodzi dosyć ciężko. Barwa płynu także podchodzi pod ciemny brąz.
Pytanie teraz: czy warto jest ryzykować wymianę płynu na świeży ? Słyszałem podpowiedź, że świeżo wymieniony płyn może wypłukać maglownice i ta może się rozszczelnić.
Druga kwestia która mnie ciekawi: jeżeli wymieniać to spotkałem się z zielonymi płynami syntetycznymi i mineralnymi (zielona lub biała butelka). Który z nich będzie bezpieczniejszy do wymiany płynu starego na nowy ?
Re: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
3 stycznia 2013, 07:40
przez marcin7x5
gimmesomo napisał(a):czy warto jest ryzykować wymianę płynu na świeży ? Słyszałem podpowiedź, że świeżo wymieniony płyn może wypłukać maglownice i ta może się rozszczelnić.
Zawsze warto spróbować. Są to stosunkowo nieduże koszta a może pomóc. Jeżeli zalejesz właściwym płynem to nic maglowi się nie stanie. Przynajmniej nie pogorszy stanu obecnego. W oryginale miałes raczej płyn mineralny, który został zastąpiony później syntetycznym. Skoro zalewane było minerałem i było dobrze to kup minerał.
Re: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
3 stycznia 2013, 10:17
przez gimmesomo
To może inaczej, który będzie rzadszy ? mineralny czy syntetyk ?
Re: Odp: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
3 stycznia 2013, 10:22
przez jędrek
Syntetyk
Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk
Re: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
3 stycznia 2013, 10:53
przez gimmesomo
Czyli zaleje mineralnym, żeby rzadszy czyli syntetyk nie "rozpuścił" mi magla

Dzięki za podpowiedź.
Re: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
3 stycznia 2013, 12:07
przez mtz
tylko uwazajcie, bo czasami zmiana plynu moze rozwalic Wam pompe wspomagania, niestety troche taka loteria..
ja juz jestem po wymienia magla, pompy wspomagania i szczerze - nadal chodzi ciezko... moze to jaka dziwna przypadlosc tych leonow..
Re: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
3 stycznia 2013, 12:46
przez marcin7x5
Wspomaganie to ogólnie w leonach nie jest rewelacyjne. Zawsze mozna zaryzykowac i zalozyc pompę od diesla bo ma wyższe cisnienie robocze.
Re: Wspomaganie kierownicy ciężko pracuje

Napisane:
3 stycznia 2013, 17:29
przez gimmesomo
Nie mam porównania co do Toledo II i Leona, jedynie pod domem jako drugie auto stoi Passat. Tam wspomaganie jest takie, że praktycznie paluszkiem można kręcić.