Przerwany przewód czujnika położenia wału-po co?

Reklama

przez **zbigf** » 29 kwietnia 2008, 08:14

Witam
Mam dość ciekawy problem-nieproblem, ostatnio przy przeglądaniu silnika mojego Leona 1,9TDI ASV 2003, zauważyłem, że czarny przwód od czujnika położenia wału korbowego jest przerwany. Leonem od kupna zrobiłem już 4000km, żadnych problemów (dobrze odpala, spalnie w normie i bardzo dobre przyśpieszenie). Po odłączeniu całej wtyczki oczywiście nie odpala, a po spięciu znowu odpala. Pytanie więc brzmi po co ktoś by miał przerywać ten przewód. Z tego co znalazłem, te trzy przewody to "+" "-" i sygnał. Jakby ktoś znał odpowiedz na moje pytanie to z góry dziękuje.

Reklama

przez **Marcin_TDI** » 29 kwietnia 2008, 11:13

ale masz przeciety 1 z tych przewodow tylko

przez **zbigf** » 29 kwietnia 2008, 11:34

biały i brązowy całe, czarny przecięty

przez **Marcin_TDI** » 29 kwietnia 2008, 12:05

czarny to powienien byc - masa... połącz go i jezdzij dalej skoro nic sie nie dzieje.

przez **zbigf** » 29 kwietnia 2008, 12:15

nie próbowałem go podłączać (bo jak pisałem wcześniej wszystko z samochodem jest O.K.) i chyba wolałbym tego sam nie robić, bo po podłączeniu może się okazać, że coś się niedobrego porobiło - tylko ciekawy jestem dlaczego jest on odłączony. Może czujnik łapał masę z silnika i z kabla robiąc zamieszanie?

przez **Marcin_TDI** » 29 kwietnia 2008, 12:56

a Vag zadnych bledow nie pokazuje ?

przez **zbigf** » 29 kwietnia 2008, 12:59

Na VAG dopiero się wybieram

Reklama