Dziwne dźwięki z pod maski = drżenie pedału sprzęgła

Reklama

przez **kamil-leon** » 1 października 2009, 11:03

Wczoraj w nocy wjeżdżając na parking mojego Leo spotkała dziwna przypadłość

Zacznę od początku

A więc dokładnie około roku temu po odpaleniu silnika usłyszałem z pod maski jakieś bardzo dziwne dźwięki i po 2-3 sekundach silnik zgasł, a po ponownym uruchomieniu wszystko było już :ok:

Dźwięk ten można porównać np.gdy w kręcący się wiatrak wsadzimy jakiś przedmiot (takie jakby terkotanie). Taka przypadłość zdarzała się później, co jakiś czas, ale ogólnie bardzo rzadko. Ostatnio od kilku miesięcy zdarzało się to coraz częściej.

No i wkońcu wczoraj wjeżdżając na parking nagle zaczęło terkotać w trakcie jazdy

Dzisiaj jadąc do pracy zauważyłem, że w momencie kiedy chociaż delikatnie dodam gazu dźwięki te ustają lub w momencie gdy nacisnę sprzęgło to cisza (no może tylko delikatnie czasem coś słychać) i jeszcze w momencie jak stoję na światłach na biegu jałowym i słychać te dziwne niepokojące dzwięki to na pedale sprzęgła czuć straszne drżenia :olaboga:

Wie ktoś, co to może być, co się dzieje i co to za dzwine dźwięki? :hmmm:

Bardzo proszę fachowców z forum o szybką pomoc

Reklama

przez **slawo80** » 1 października 2009, 11:37

stawiam na dwumas

przez **Sammael** » 1 października 2009, 11:41

stawiam na

kamil-leon napisał(a):Bardzo proszę fachowców z forum o szybką pomoc

... a ja stawiam, że lepiej będzie podjechać do kogoś kto się tym zajmuje i na tym się zna, ma warsztat i narzędzia. Zdecydowanie bardziej to pomoże niż "pomoc fachowców z forum"

przez **kamil-leon** » 1 października 2009, 12:24

Sammael, podjechać do mechanika to wiem, że będzie trzeba tylko póki jestem w pracy liczyłem na jakąś pomoc w ustaleniu przyczyny, abym wiedział już mniejwięcej, co to może być i na czym stoję

przez **KMLL** » 1 października 2009, 17:53

Miałem kiedyś taki przypadek i okazało się, że to dwumasa pada.

przez **kamil-leon** » 2 października 2009, 09:03

Od wczoraj natomiast stojąc na biegu jałowym jest już kompletna cisza i nic nie terkocze, bez różnicy, czy wcisnę sprzęgło, czy nie. Natomiast jak tylko ruszę to się zaczyna i tak cały czas terkocze w trakcie jazdy

W dodatku zauważyłem też, że coraz ciężej zaczęły wchodzić biegi i bywa, że czasem muszę wrzucić któryś z większą siłą :kreci:

Więc może to być i sprzęgło? :hmmm:

Do mechanika jestem umówiony na wtorek, a wstępnie przez telefon też powiedział, że prawdopodobnie dwumas mi się sypie lub ewentualnie może być to sprzęgło - więc jedno z dwóch

Robiłem test na dwumas, czyli przy 40km/h wrzuciłem 5 bieg i gaz w podłogę i nawet minimalnie nic nie trzęsie :whoeva:

przez **mogawi** » 3 października 2009, 16:29

bardzo prawdopodobne ze mam podobne objawy w aucie albo jestem przewrazliwony bo moze raz czy dwa razy cos slyszalem w okolicach schowka... pasuje do opisu.
KMLL, ile kosztuje wymiana dwumasa? gdzie to najlepiej zrobic ASO?

przez **KMLL** » 5 października 2009, 08:15

mogawi napisał(a):bardzo prawdopodobne ze mam podobne objawy w aucie albo jestem przewrazliwony bo moze raz czy dwa razy cos slyszalem w okolicach schowka... pasuje do opisu.
KMLL, ile kosztuje wymiana dwumasa? gdzie to najlepiej zrobic ASO?

Sama wymiana w zwykłym warsztacie 350zł, koło do TDI ze sprzęgłem ok 1600zł. Nie koniecznie ASO. Najlepszy będzie zaufany mechanik.

przez **kamil-leon** » 10 października 2009, 17:25

No i wczoraj Leonik odebrany :))

No i zgodnie z przypuszczeniami rozsypał się dwumas, co doprowadziło również do uszkodzenia sprzęgła

Założony cały komplecik LUK'a tj.dwumas, sprzęgło i łożysko oporowe :ok:

Przy zakupie części przez mojego mechanika w Inter-Carsie jego kolega, który tam pracuje powiedział, żeby nie brał mi Sachs'a ponieważ Sachs o dziwo potrafi wkładać do swoich pudełek regenerowane części LUK'a

Takie właśnie miałem założone u siebie, które mi padło :whoeva:

Teraz sprzęgiełko chodzi jak trzeba, nic nie terkocze, kompletna cisza, że wkońcu znowu przyjemnie się jeździ :jupi:

przez **Sammael** » 10 października 2009, 18:04

kamil-leon napisał(a):rzy zakupie części przez mojego mechanika w Inter-Carsie jego kolega, który tam pracuje powiedział, żeby nie brał mi Sachs'a ponieważ Sachs o dziwo potrafi wkładać do swoich pudełek regenerowane części LUK'a Takie właśnie miałem założone u siebie, które mi padło

spiskowa teoria dziejów :hahaha:

przez **kamil-leon** » 10 października 2009, 21:46

Sammael napisał(a):spiskowa teoria dziejów

Możesz jaśniej o co chodzi? :hmmm:

przez **slawo80** » 11 października 2009, 08:36

Ile to wszystko kosztowało?

przez **kamil-leon** » 11 października 2009, 15:08

Komplet części 1670zł

Reklama