Sprzęgiełko altenatora

Reklama

przez **tomzi** » 10 października 2008, 14:31

Witam
Jakie są objawy padniętego sprzegiełka alternatora
Dwa razy zdarzyło mi się że po próbie odpalenia coś zaczęło walić szarpać lkilka razy rozrusznik kręcił i nie odpalił Po przekręceniu kluczyka i ponownej próbie już palił normalnie
Nie wiem czy to może mieć coś wspólnego z altenatorem??
Pozdro
:piwko:

Reklama

przez **sz.p.bartek** » 11 października 2008, 20:39

Gdyby to było sprzęgiełko alternatora to słyszał byś pisk z okolic alternatora, szczególnie pod większym obciążeniem (włączona klima, lub koła na maksa skręcone). Poza tym pasek się grzeje i napinacz szaleje.

przez **binek2312** » 13 września 2009, 21:46

Witam!!Mam pytanko odnośnie tego sprzęgiełka alternatora...u mnie właśnie z prawej strony słychać piszczenie i takie dziwne "trykanie" myślicie,że to może być sprzęgiełko alternatora...no i jeszcze jedno pytanie...jeśli to jest to,to ile może wynosić całkowity koszt naprawy... Dzięki i pozdrawiam :))

przez **Marcin_TDI** » 14 września 2009, 07:42

jak tryka to napinacz zobacz.

przez **marcinenergy** » 14 września 2009, 11:10

binek2312 jeśli dobrze pamiętam to w Bydgoszczy wymiana sprzęgiełka + wymiana łożysk alternatora to koszt 260zł.

przez ***PRZEMO*** » 14 września 2009, 11:40

Przeważnie zapala się kontrolka od alternatora i na wolnych obrotach słychać piszczenie bądź buczenie i największe jest jak skręcasz w miejscu kierownicą. Wtedy tez czuć jak silnik dostaje obciążenia.

przez **oczkolek** » 14 września 2009, 11:44

*PRZEMO* napisał(a):Przeważnie zapala się kontrolka od alternatora

Jeżeli jest to faktycznie sprzęgiełko to jest juz agonia jego a nawet alternatora. Wcześniej nie słyszałeś że sprzegiełko się sypie.

przez ***PRZEMO*** » 14 września 2009, 13:57

oczkolek napisał(a):
*PRZEMO* napisał(a):Przeważnie zapala się kontrolka od alternatora

Jeżeli jest to faktycznie sprzęgiełko to jest juz agonia jego a nawet alternatora. Wcześniej nie słyszałeś że sprzegiełko się sypie.

Nooo tylko że inaczej to wygląda jak jesteś w dłuższej trasie i wtedy padnie a uwierz ze widziałem taki przypadek i nic nie zapowiadało awarii i wszystko w samochodzie grało jak trzeba.

przez **binek2312** » 14 września 2009, 15:43

dzięki za rady...

Jutro jestem umówiony z mechanikiem i zobaczymy czy to sprzegiełko i ile ta przyjemność będzie kosztowała :hahaha:

przez **m4r10l4** » 23 października 2009, 21:34

i co na to twój mechanik?

przez **binek2312** » 24 października 2009, 12:08

Hmmm...okazało się,że prócz sprzęgiełka alternatora był do wymiany napinacz paska wielorowkowego i pasek wielorowkowy....cała przyjemność kosztowała mnie 650 zł :zniesmaczony:

.... A teraz zauważyłem,że na zimnym silniku coś bardzo piszczy z prawej strony :zly:

myślicie,że może to być związane z rozrządem???

przez **mick** » 24 października 2009, 12:52

binek2312, może to być łożysko alternatora.

przez **binek2312** » 24 października 2009, 13:49

to łożysko jest wymienialne,czy trzeba zmienić cały alternator?? :-(

przez **mick** » 24 października 2009, 14:14

Jest wymienialne, gdzieś na forum są opisane koszty.

przez **domel86** » 24 października 2009, 20:07

Mam pytanie od siebie. Żadnego piszczenia nie słyszę, silnik pracuje równo. Jednak gdy samochód stoi na biegu jałowym, a ja skręcam kierownicę w lewą, bądź prawą stronę to słychać takie delikatne "szuranie" - podobny dźwięk do tego, który wydaje koło z kamieniem trące o asfalt. Wtedy też drży odrobinę pedał hamulca. Tak jak wspomniałem, żadnych pisków i innych "efektów". Normalne ? Czy może alternator, albo wspomaganie ?

Reklama