chyba tu będzie najlepiej wrzucić mój problem a w zasadzie mojego ARL-a... otóż w ostatnim czasie zaczął dosyć leniwie reagować na pedał gazu, co dziwniejsze wysokość obrotów nie ma na to żadnego wpływu, przy gwałtownym wciśnięciu "do dechy" silnik potrzebuje ok. 1 - 1,5 sek. na odczuwalną reakcje bez względu czy akurat ma 1.5 Krpm czy 2 czy 3,5. Żeby problem bardziej skomplikować dodam, że przy "łagodniejszym" wciskaniu gazu silnik
bardzo ładnie ciągnie już od ok. 1,8 Krpm do samego końca... ( bez problemu osiagamy WARP 9

) Próby dynamicznego ruszania z 1 biegu są "nudne jak lato z radiem", Leoś niby jedzie ale jakoś tak opornie. Do 80km/h ostatnio prawie dał mi radę passat kolegi ( 130 km ), co gorsza Leon jest "4motion"

Na koniec dodam, że pogorszenie "dynamiki" zeszło się w czasie z demontażem przedniego zderzaka ( czy mogło się tam coś rozszczelnić? ) i z "niskim" stanem paliwa w zbiorniku, mogło na chwilę "przybraknąć" ( wiem, moja wina

). Ktoś ma jakiś pomysł? Od razu dodam, żadnych płynów nie ubywa ani nie przybywa, Motul wymieniony 2K km temu, filtry czyste, nowe, turbina OK, auto nie kopci, delikatnie spalanie wzrosło. Przepływomierz?