Witam wszystkich i proszę o pomoc.
posiadam leonka 2003r 1.9 tdi 150KM od 2-lat wszystko to tej pory było ok, do momentu kiedy nie wytarła mi się jedna ze szklanek i nie sklepała wałka. Leonka zaprowadziłem do mechanika (miał być dobry okazał się kawał dziada i oszusta) po "naprawie" leonek zmienił się o 360 stopni tzn: nie jest już taki wrażliwy na pedał gazu jak kiedyś i spala ok 8-9 l a kiedyś było to zawsze do 6l. Mechanik wymienił szklanke szt 1 i wałek (używka) miał byc dobry. W trakcje moich problemów z leonkiem poznałem kolege który pracuje w serwisie seata poprosiłem go aby on jeszcze raz to rozebrał i sprawdził i tak sie stało co sie okazało wałem który miał byc ok był do kitu. Postanowiłek kupić nowy wałek kpl szklanek i kpl uszczelek, kolega poskładał.lecz spalanie nie spadło nadal pali jak smok. A jeszcze żeby tego wszystkiego było mało to przy powyzej 120 km/h i obrotach powyzej 3 tys rozłancza mi turbo po podpieciu pod kompa pokazuje bład przepływomierza dzis podmieniłem od kolegi taki sam przepływomierz i nic to samo tylko ze na jego odłancza turbo przy 160 km/h prosze o pomoc,