Witam,
Mam pewnego rodzaju problem. Jestem dość daleko od domu a wiadomo, że jak się z obcymi blachami pojedzie do mechanika... to będzie próbował naciągnąć i wziąć nawiecej jak się da.
Pojawił się problem tego typu. Przestała działać klima, ciecz chłodząca powinna być. Akurat w tedy też pojawił się kolejny problem i myślę, że mogą mieć coś wspólnego obydwie usterki. Otóż, nawet po przejechaniu dosłownie 5 km po zgaszeniu silnika dalej chodzi wentulator. Zdarza się, że nawet i 5 min potrafi "chłodzić" chociaż wątpię a żeby było co chłodzić po tak krótkim odcinku...
Dodatkowo słyszę dość dziwny hmmm świst? Tak jakby któraś rolka. Może to kompresor klimatyzacji? I dlatego klima nie działa?
Liczę na pomoc, ewentualnie podanie ile ewentualna naprawa powinna kosztować. A może jest tu ktoś z okolic Brzegu i da namiar na zaufanego mechanika?
Pozdrawiam!