Witam,
3 dni temu zaczęła mi świstać/gwizdać turbina, wczoraj ubyło mi oleju i musiałem dolać, dziś zaświeciła mi się kontrolka nadmiernego zanieczyszczenia (kontrolka nr13 według książki)
w czym problem? zaczyna padać turbina?
zaznaczam że auto nie straciło na mocy, przynajmniej nie odczułem tego.
dymi lekko bardziej ale nie mocno.
czytałem kilka tematów ale nic konkretnego nie znalazłem, wiem że napewno będę musiał się udać by się podpieli.
Ps: mogę używać auto czy lepiej nie?
Pozdrawiam.
Edit: jechałem przed chwilą samochodem i kontrolka mi zgasła.