przez leonsjo » 15 stycznia 2006, 14:03
turbinka śmiga jak ta lala, sprawdzona.po odłączeniu węzyka tylko ciut bardziej słychac jej swist.
[ Dodano: Pon 16 Sty, 2006 ]
dziś rano ruszając do pracy przy zimnym silniku jak mu lekko wcisnąłem ( ok 2,5 tys obr ) przy zmianie biegu na 2 przy schodzeniu z obr słychac było jakiś trzepot, swist czy cóś podobnego a następnie auto przeszło w tryb awaryjny. Mam zaślepiony węzyk od egr sróbką.Nieraz tak się dzieje a nieraz nie, nie wiem co jest do h.... mam zaślepiony dlatego bo jak pisałem z założonym węż. na egr - e szarpie i przerywa na zimno i też czasem przechodzi w tryb aw. może cos z tą przepustnicą - pomóżcie, jakiś zawór, czujnik ( n75 sprawny )co za złom.dzięki
[ Dodano: Sob 21 Sty, 2006 ]
czy nie jest tak że gdy zaślepimy dolot spalin do egr to turbinka zaczyna głośniej świszczec, umnie tak jest, byłem u roba w gdańsku na vag-u i pokazuje że doładowanie wynosi ok 2,5 b.czyli dużo za dużo.nie wiem czy już się turbo przez to nie wysr...o.mam podpięty inny n75 i w pon. jadę sprawdzic ciśn.mam ori 111 t kkm.dzwignią od łopatek da się ręką ruszac i widac po ograniczniku na niej że pracuje, luz pod palcem na ośce turbinki też jest bardzo min lub nie ma go wcale. może wymienic egr na sprawny, ku..a z złomem!Do tego ciągłe notlaufy na zimno.... koszmar.