przez lukasz1M » 24 lipca 2016, 20:34
Witam, mam problem z Leonem 1.9TDI 150km 2003r. Otóż jakieś 2 miesiące temu zatarłem silnik na niemieckiej autostradzie. Po powrocie do polski na lawecie oddałem auto do mechanika i wymieniłem następujące części: goły słupek silnika(zakupiony w Gdynii od GTI Parts), zregenerowałem turbo również w Gdynii w Turbo Karambol, wymieniłem rozrząd filtry, olej itp.. Po odebraniu od mechanika auto jeździło jak przed zatarciem, nie kopciło, nie było żadnych problemów. W obecnej chwili już około 2 tyg temu zauważyłem, że przy przyśpieszaniu delikatnie kopci, lecz teraz zostawia już za sobą smugę siwego/siwo czarnego dymu dodatkowo stracił ostatnio na mocy i zauważyłem, że z rana przez pierwsze kilkaset metrów ciężko jest mu się zbierać. Ponadto zwiększyło mi się spalanie do ok 9l, pokonuję codziennie 11km+11km w tym 5km autostradą. Mieszkam w Holandii i podjechanie tutaj do mechanika raczej nie wchodzi w grę ze względu na słabych polskich fachowców i strasznie drogich Holenderskich... Dodam, że auto odpala bez problemu i nie słychać niepokojących dźwięków z silnika. Osobiście obstawiam przepływkę, nigdy nic z nią nie robiłem a jest oryginalna z 2003r.