Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior
Poćwicz bedziesz wiedział ja swojeo też nie przeciagam powyzej 3500 obr/min 160-170 km/h bo nie ma sensu tak wysoko krecic, do jak najlepszej elastycznosci wykorzystujesz momen a nie KM i w jego najlepszym zakresie musisz sobie ustawiac obroty na poszczegolnych biegachBarth napisał(a):Mam pytanko przy jakich obrotach redukujecie bieg na wyzszy by efektywnie moment i moc wykorzystac , rozmawialem z harrym i powiedzial ze mam zmienic bieg tak by obroty po zmianie spadly na miejsce z najwyzszym momentem . U mnie moment najwyzszy jest miedzy 2300-2500 , aby po redukcji spasc na takie obroty to juz przy 3400 musze redukowac , nie wiem czy to jest efektywne?
FunGous napisał(a):ja jezdze caly czas 1700 - 3000
oczywiscie gwaltowne przyspieszania od 2000 i wiecej
albo jak za 10 tys nowe laczki bedziesz musial zapodac hahahBarth napisał(a):Harry spoko dzis sie uczylem 1 i 2 uzywac zeby kolami nie mielic caly czasJuz jest lepiej , bedzie ciekawie jak w domu mamusia usiadzie i ruszy z 1 pelnym butem
Ale chyba bedziesz hamował autko przed poprawką softu??Asgaard napisał(a):Nie hamowalem się po zrobieniu wydechu, czekam na soft, wiesz jak to jest, tu stówka tam stówka... a paliwo kosztuje
AHHA dobre chyba posiadacze aut na >>F<< tak sobie wmawiająBarth napisał(a):Tonny niedawno slyszalem ze nie trzeba , bo przeciez wiadomo z ksiazki ile auto w serii ma
Na twoim miejscu tez tak bym zrobil a dodatkowo zakupil bym pampersyHarry napisał(a):Zaczynam trząść dupą juz jak Asgaard hardcore program w klekocie zapoda
Tak tez myslalem - przygotuj sie na cos bardziej hardcorowego ahhahAsgaard napisał(a):Marek tak wgrał i twierdził, że wóz zapina hehe... poza tym Marek nie ufa nowym za bardzo, nie chce żeby później ktoś na niego wyjechał, że wóz sie wysrał.
Na trasie zmieniałem na początku co dwa, teraz też nieraz tak mam. Nie używam piątki, hehe... bo po co... od 80kph zbieram sie do wyprzedzania na czwórce, a jak już wyprzedze to mam prędkość odpowiednią do zapięcia szóstkichociaż po zmianie softu dosyć często nie redukuje na czworke tylko z piatki wyprzedzam, ale i tak pozostaje ona najmniej używanym biegiem w tym samochodzie. Jak będe go sprzedawał to w ogłoszeniu napisze 1.9TDI 6 biegów w tym jeden nie używany
![]()
Juz gdzies o tym czytałem hahaAligator napisał(a):Czyli generalnie zeby optymalnie przyspieszać trzeba ciągnąć "do odcięcia"
Asgaard napisał(a):Ciągnięcie w dieselu do odcięcia to pomyłka, dużo pali a nie jedzie. W dieselu jezdzi się momentem a nie mocą.
Asgaard napisał(a):Eh... to twoje teoretyzowanie... liczy się czas na 400m czy do 100kph i wierz lub nie jest mniejszy jak zmieniasz bieg przy 3500rpm niż jak ciągniesz do odcięcia.
Aligator napisał(a):Asgaard napisał(a):Eh... to twoje teoretyzowanie... liczy się czas na 400m czy do 100kph i wierz lub nie jest mniejszy jak zmieniasz bieg przy 3500rpm niż jak ciągniesz do odcięcia.
Za niedlugo bede miał GTecha Competition wrzuce pomiary.
Pozatym z tego co wiem w Modlinie większość ciągnęła "do odcięcia".
A tak pozatym to peace
Asgaard napisał(a):Ja to widze tak, wyższym momentem zyskujesz tylko na pierwszym biegu, zmieniając na kolejny bieg z odcięcia masz na nim dużo niższy moment niz gdybyś zmienił bieg wcześniej, no i masz tak przez kolejne biegi. Jedno przeciągnięcie do odcięcia powoduje, że na wszystkich wyższych biegach jedziesz w zakresie niższego niższego momentu niż dysponujesz. Ja osobiście nie jestem w stanie wykorzystać całego dostępnego momentu na jedynce, dlatego nie opalca mi się ciągnięcie na niej do odcięcia.
Też się zmierzę G-Techem jak znowu dostanę go w łapki.
Peace
Barth napisał(a):Mam pytanko przy jakich obrotach redukujecie bieg na wyzszy by efektywnie moment i moc wykorzystac , rozmawialem z harrym i powiedzial ze mam zmienic bieg tak by obroty po zmianie spadly na miejsce z najwyzszym momentem . U mnie moment najwyzszy jest miedzy 2300-2500 , aby po redukcji spasc na takie obroty to juz przy 3400 musze redukowac , nie wiem czy to jest efektywne?
AdamTower napisał(a):A dla mnie temat jest bez sensu. Każdy powinien wyczuć samochód i jeździć w takim zakresie jak mu najlepiej zapier@#$% czyli defacto w zakresie najwyższego momentu obrotowego. Dla jednego będzie to 2000-3000 dla innego 2500-3800 i tyle.
AdamTower napisał(a):A dla mnie temat jest bez sensu.
AdamTower napisał(a):Każdy powinien wyczuć samochód i jeździć w takim zakresie jak mu najlepiej zapier@#$%
leoTDI napisał(a):zależy kto czego oczekuje,
Micz napisał(a):Streat, dzięki za infoale jedna wciąż rzecz mnie niepokoi. Bo na róznych biegach ten moment wychodzi inaczej. Ja jeżdżę właśnie podobnie, że obroty mi nie spadają poniżej 2k, jak jeżdżę normalnie, ciut poniżej dwóch jak mam rezerwę a nie wiem gdzie jest najbliższa stacja, ale jak chce przycisnąć klekota to bieg zmieniam przy 4000. Tak jakoś mniej więcej. Z tym, że od 4000-4500 chyba moment zaczyna spadać. A mimo to Aligator pisze że jest to efektywniejsze ciągnąć do wyższych obrotów. No i tu własnie jeszcze jedno moje pytanie. W jaki sposób są dokonywane pomiary na hamowni? I wykres momentu jest przedstawiony na jakimś konkretnym biegu czy jak to w ogóle działa bo ja nie wiem. Sory za głupie pytanie ale lepiej pytać niż żyć w niewiedzy
Micz napisał(a):AdamTower napisał(a):A dla mnie temat jest bez sensu.
dlaczego?
Aligator napisał(a): np. przy zmianie z 2 na 3 obojetnie przy jakiej prędkości obrotowej zawsze tracisz na momenice, bo moment na 2 jest w całym zakresie obrotów dużo wyższy niż na 3
dave napisał(a):na kazdym z biegow moment masz ten sam
Powrót do Leon 1 - Techniczne Diesel
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości