Na początku uprzedzam, że korzystałem z opcji "szukaj".
Mam taki problem, że podczas przyspieszania samochód wpada w drgania, zaczyna się to przy prędkości obrotowej, kiedy kiedy silnik ma duży moment obrotowy, czyli od 1900obr/min. Oprócz tego słychać delikatny dźwięk, jakbym jechał po pasie przeciw zaśnięciu, które często występują na drodze. Drgania i dźwięk nie są regularne, tzn. czasem są większe, czasem mniejsze, aczkolwiek zawsze odczuwalne.
Sprawdziłem wszystkie poduszki, są ok, więc to odpada, przeguby wewnętrzne też są OK, jedynie może zewnętrzne, ale ponoć one takich drgań nie powinny powodować. Zawieszenie jest sprawdzone, wszystko sztywne. Wg tego co przeczytałem wszystko wskazuje na dwumas, ale nie jestem przekonany czy na 100%, bo:
1) Jak przeprowadze test, o którym dużo na forum, czyli 1500 obr/min gaz do oporu i... NIC, cisza i spokój.
2) Przy odpalaniu żadnych szarpań
3) Przy gaszeniu żadnych szarpań
4) Samochód na biegu jałowym pracuje spokojnie, nic nie szarpie, nic nie stuka, nic nie trzęsie wszystko wydaje się OK.
Niedawno troche pogdoniłem kucyki i przez około 10-15km jechałem z prędkością ok, 190-200 i po tym objawy jakby ucichły. (Nie na długo)
Za bardzo pomysłu nie mam na to co to może być innego niż dwumas, ale z drugiej strony nie chcę kupić sprzęgła i koła dwumasowego i przekonać się, ze to nie to.
Może jest ktoś w wawie, kto miałby ochotę rzucić na to okiem lub może mi polecić jakiś serwis lub kogoś, kto nie będzie tylko łapał sie za brode i sciemniał wymieniając wszystko co "mogłoby" to powodować.
Dodam, ze silnik AHF po wizycie w Diagrtoniku (144KM & 312Nm)
Ta sytuacja zaczyna mnie bardzo irytować

Pozdro.
BziKu