[TDI VP] Notlauf przy równo 3000 obrotów

Reklama

przez **LuQas** » 26 stycznia 2011, 20:19

sid, ja nie mam kata i różnicy nie zauważyłem jeżeli chodzi o "dymienie"

Reklama

przez **czarny 1975** » 30 stycznia 2011, 11:54

Witam
byłem u fachowca z moim leosiem odnośnie tego że łapał muła pojeżdziliśmy z kompem i okazało się ze turbo przeładowuje. Na kanał i sprawdził czy łopatki lekko chodzą i okazało się że tak. Z tego co widziałem to wyregulował gruche i założył sprężynke mówił że to jego taki patent. Pojechaliśmy na jazde i wszystko ok nie przeladowało i co ciekawe zniknął dżwiek szurania o czym też było niedawno na forum. Śmigam już tydzień i jest super. Tylko logów mi nie chciał zrobić, kto lub gdzie w Częstochowie mogę zrobić logi

przez **pheno** » 30 stycznia 2011, 13:25

W ostatnim czasie mój Leon ( ARL ) zrobił się jakby leniwy i ospały. Autko zaczęło kopcić na czarno po mocnym dodaniu gazu, wolne obroty czasem „lekko falowały”, podczas przyśpieszania w rejonie 2000 rpm pojawiała się „czkawka” i ogólnie wydaje mi się, że samochód zaczął ciągnąć dopiero powyżej 2300 rpm.
Po długiej lekturze FORUM zawiozłem Leona do mechanika ( ten sam od kilku lat ). On rozebrał, wyczyścił i uszczelnił cały układ dolotowy i co tam jest po drodze EGR itp. – jestem laikiem w temacie ( wiem, że były nieszczelności przy IC i cała masa „syfu” ). Po sprawdzeniu turbiny stwierdził, że „nówka to ona nie jest ale póki co nie ma potrzeby przy niej grzebać” (sztanga pracuje, kierownice OK., gruszka też – ogólnie wszystko co znalazłem dotyczącego turbiny na FORUM jest w porządku ). VAG nie wykazał żadnych błędów. Nie miałem „notlauf-ów”.
Po tym zabiegu Leon przestał kopcić, wolne obroty są równe i… tyle. Z przyspieszaniem dalej lipa. Zauważyłem, że kiedy przyśpieszam delikatnie czuć jak silnik ( po delikatnej "czkawce" ) zaczyna ładnie i równo ciągnąć od 1900 rpm, za to przy szybszej jeździe nawet dopiero od 2400-2500 rpm.
Mam wrażenie jakby po prostu pedał gazu działał z jakimś opóźnieniem. Czym może to być spowodowane, może to przepływomierz? ( po dacie produkcji wychodzi że jest od nowości w tym aucie ale chyba VAG pokazałby jego błąd czy coś )
Filtry powietrza, paliwa i oleju ( i sam olej ) wymieniałem w sierpniu 2010r., przejechałem jakieś 4 KKm więc tu powód wykluczam. Aha, Leon ma 9 lat i teoretycznie 210 KKm przebiegu ( jeśli ma to jakieś znaczenie ).
Juto postaram się wrzucić logi dynamiczne turbiny i przepływomierza.

przez **Marcin_TDI** » 30 stycznia 2011, 16:12

czarny 1975, daj zdjęcie tej sprezynki, jestem bardzo ciekaw

przez **sid** » 30 stycznia 2011, 17:10

Wreszcie autko odebrałem po czyszczeniu turbo. Jest OK bo już nie przeładowuje i nie łapie zamuły. Ale za to jest inny problem który już pojawił się przed czyszczeniem turbawki. A mianowicie jadąc na 3,4,5 czy 6 biegu i puszczając gaz auto lekko szarpnie przy pierwszej kresce za 2000 obr/min czyli 2250 obr/min. Dodam że przepływka i cała reszta OK, żadnych błędów. Nie wiem czy dalej jest to jakaś wina turbiny ?

przez **czarny 1975** » 30 stycznia 2011, 19:38

MARCIN_TDI ze zdjęciem to będzie kłopot bo nie mam kanału a trzeba zdjąć osłonę ale z tego co obmacałem od góry to ta sprężynka jest założona koło gruchy ale nie na sztandze. Jutro popatrzę i obmacam dokładnie to opisze co i jak

[ Dodano: 31 Styczeń 2011, 20:17 ]
zrobiłem zdjęcia tego wynalazku tylko jak je zamieścić na forum

przez **sławek** » 4 lutego 2011, 19:46

Wrzuć fotkę tu: http://imageshack.us/
Wyjdzie Ci link do dodania zdjęcia na forum, wklejasz go tutaj i gotowe.

przez **czarny 1975** » 5 lutego 2011, 11:12

http://img573.imageshack.us/img573/6662/obraz007zb.jpg
tak to wygląda co o tym sądzicie

[ Dodano: 5 Luty 2011, 11:14 ]
http://img717.imageshack.us/img717/1664/obraz005ui.jpg
http://img268.imageshack.us/img268/4049/obraz006xu.jpg

[ Dodano: 5 Luty 2011, 11:17 ]
dzieki sławek za podpowiedz

przez **sławek** » 5 lutego 2011, 11:51

Sprężyna założona na dźwigienkę vnt.
Ma ułatwić/pomóc gruszce zbijać ciśnienie (w gruszce jest już sprężyna za to odpowiedzialna).
Przy sprawnej turbinie/gruszce/podciśnieniu nie ma to sensu, ale za to może utrudnić podciśnieniu wciągnięcie sztangi, czyli może być problem z odpowiednio szybkim osiągnięciem zadanego ciśnienia doładowania, a jeśli do tego sprężynka jest mało rozciągliwa, to vnt może nawet nie dojść do stopera = niedoładowanie i słabsza moc/przyspieszenie.

przez **czarny 1975** » 5 lutego 2011, 14:49

SŁAWEK auto przyśpiesza normalnie może troszkę łagodniej nie ma takiego strzała przy przechodzeniu przez 2000tyś obr. Od momentu założenia tej sprężyny nie łapie notlaufa. Jak facet ją założył to pjechaliśmy z VAG na jazdę i po pomiarach mówił że jest ok. Zauważyłem też że przestał szurać tak jak u któregoś z kolegów na filmiku w innym temacie. Czy zje...a gruszka może powodować notlauf, turbo było niedawno rozbierane do czyszczenia bo nie dało się sztangą poruszać i okazało się że turbo jest czyste tylko grucha się zatarła.Facet mi nową założył i myślę że ona może być h....wa i nie chce mu się zmieniać więc poszedł na skróty. Jak można zweryfikować stan gruszki

[ Dodano: 5 Luty 2011, 14:52 ]
Czy ta sprężynka może powodować że kierowniczki się nie otwierają

przez **sławek** » 5 lutego 2011, 15:35

czarny 1975 napisał(a):SŁAWEK auto przyśpiesza normalnie może troszkę łagodniej nie ma takiego strzała przy przechodzeniu przez 2000tyś obr.
Facet mi nową założył i myślę że ona może być h....wa i nie chce mu się zmieniać więc poszedł na skróty. Jak można zweryfikować stan gruszki
Czy ta sprężynka może powodować że kierowniczki się nie otwierają

Łagodniej przyspiesza, pewnie dlatego, że teraz podciśnienie musi męczyć się z kolejną sprężynką.
Co do gruszki- jak masz nową, to raczej sprawna jest.
Na ostatnie pytanie odpowiedziałem już w poprzednim poście.
Zrób logi dynamiczne 011.

przez **czarny 1975** » 5 lutego 2011, 19:08

Mówił że założył nową ale na łapy mu nie patrzałem bo mnie przy tym nie było równie dobrze mógł jakąś padake założyć.A te logi jak, czym i kto może to zrobić np. VAGiem jakiś wydruk czy coś w tym stylu

przez **sławek** » 5 lutego 2011, 21:26

Tak, vagiem.

przez **czarny 1975** » 6 lutego 2011, 15:59

A jakie wartości są poprawne żeby można porównać

przez **sławek** » 6 lutego 2011, 16:26

Zrobisz loga- tam będą wartości takie jak powinny być i jakie masz aktualnie.

przez **Marcin_TDI** » 7 lutego 2011, 09:43

druciarstwo. turbo do zwalenia i czyszczenia. to że jest sprężyna to tak doraźnie (zrobiłbym tak jakby mi auto 200km od domu padł oi musiałbym wrócić).

przez **czarny 1975** » 8 lutego 2011, 10:01

Macie racje druciarstwo wczoraj zdjąłem tą sprężynkę i chyba jest ok bo cały dzień jeżdziłem i nie było notlaufu jak się zacznie pojawiać to czyszczenie. Po zdjęciu tego wynalazku znowu słyszę to dziwne szuranie. Myślę jednak że winę za notlauf ponosi grucha. Jak wczoraj ruszałem dżwigienką to chodzi płynnie i bez zacięć ok 2-3 cm tylko jak ruszałem tą dżwgienką to słychać było syczenie ciśnienia czy tak ma być.

[ Dodano: 8 Luty 2011, 10:49 ]
http://moto.allegro.pl/zawor-upustowy-u ... 76695.html
co myślicie o takiej gruszce

przez **W15** » 8 lutego 2011, 20:50

a jest ktos moze z okolic Bielska Bialej ktora mogla by stwierdzic badz polecic kogos kto zbadal by przyczyne przeladowanie w moim leonie?? nie cche jecha do mechanika pierwszego lepszego bo wyszczysci mnie z kasy. Bylem u jegnego mechanika to powiedzial mi ze turbo do wymiany albo do czyszczenia a mi wydaje sie ze to moze byc przeplywka , przewody albo zawor. a czy po logach jest mozliwosc tego sprawdzenia

prosze o pomoc i pozdrawiam :mruga:

przez **sławek** » 8 lutego 2011, 20:55

czarny 1975 napisał(a):http://moto.allegro.pl/zawor-upustowy-u ... 76695.html
co myślicie o takiej gruszce

To nie jest oryginał Garretta- koleś wciska kit.
Tu masz oryginał: http://moto.allegro.pl/nowy-zawor-turbo ... 98661.html

przez **Nogaj** » 8 lutego 2011, 21:14

czarny 1975 napisał(a):co myślicie o takiej gruszce

Podjedż sobie do gościa co zajmuje się czyszczeniem turbin, tam można kupić gruchy w dobrej cenie.

W15 napisał(a):a jest ktos moze z okolic Bielska Bialej ktora mogla by stwierdzic badz polecic kogos kto zbadal by przyczyne przeladowanie w moim leonie?? nie cche jecha do mechanika pierwszego lepszego bo wyszczysci mnie z kasy. Bylem u jegnego mechanika to powiedzial mi ze turbo do wymiany albo do czyszczenia a mi wydaje sie ze to moze byc przeplywka , przewody albo zawor. a czy po logach jest mozliwosc tego sprawdzenia
prosze o pomoc i pozdrawiam

Poczytaj dokładnie tematy o notlaufach a sam sobie sprawdzisz n75,przewody czy nawet łopatki w turbinie. Kabel jest do takich spraw naprawde przydatny.

przez **W15** » 8 lutego 2011, 21:19

Podbiac pod komputer mam gdzie. wiec za niedlugo dam logi na forum moze mi ktos pomoze :mruga:

przez **Nogaj** » 8 lutego 2011, 21:22

W15 napisał(a):Podbiac pod komputer mam gdzie. wiec za niedlugo dam logi na forum moze mi ktos pomoze

Napewno, a resztę naprawdę można samemu posprawdzać

przez **czarny 1975** » 8 lutego 2011, 23:15

Nogaj pół roku temu byłem właśnie u takiego gościa i teraz byłem z reklamacją to zobacz sobie parę postów wyżej co mi założył

przez **Nogaj** » 9 lutego 2011, 08:20

czarny 1975 napisał(a):Nogaj pół roku temu byłem właśnie u takiego gościa i teraz byłem z reklamacją to zobacz sobie parę postów wyżej co mi założył

Na jakiegoś patenciarza w złym znaczeniu trafiłeś :killer:

przez **czarny 1975** » 9 lutego 2011, 11:02

czy może ktoś z kolegów z Częstochowy zlogować mi leosia względem notlaufu lub polecić warsztat który to mi zrobi będę wdzięczny

przez **matig20** » 9 lutego 2011, 20:38

witam posiadam ibize z silnikiem asv + cziop mój problem polega na tym ze na zimnym silniku jak jadę i dam 1,2,3 tak dynamicznie to dzieje się coś dziwnego z silnikiem nie reaguje on wogóle na pedał gazu strasznie kopci na biało i czasem gaśnie i nie mozna go odpalić mam wrazenie ze jest duze ciśnienie bo opomalu strasznie kręci po jakiś 10 min normalnie odpala dodam ze jak sie zagrzeje nie koniecznie do 90 st. to normalnie śmiga można go kręcić pisze tutaj bo niechcę zakładac nowego tematu a dodam ze jak mi się turbo przycinało to był inny efekt bo samochód dalej jechał wtedy tylko jak by bez turbo a w moim przypadku nie reaguje na gaz

przez **Nogaj** » 9 lutego 2011, 21:00

matig20 napisał(a):witam posiadam ibize z silnikiem asv + cziop mój problem polega na tym ze na zimnym silniku jak jadę i dam 1,2,3 tak dynamicznie to dzieje się coś dziwnego z silnikiem nie reaguje on wogóle na pedał gazu strasznie kopci na biało i czasem gaśnie i nie mozna go odpalić mam wrazenie ze jest duze ciśnienie bo opomalu strasznie kręci po jakiś 10 min normalnie odpala dodam ze jak sie zagrzeje nie koniecznie do 90 st. to normalnie śmiga można go kręcić pisze tutaj bo niechcę zakładac nowego tematu a dodam ze jak mi się turbo przycinało to był inny efekt bo samochód dalej jechał wtedy tylko jak by bez turbo a w moim przypadku nie reaguje na gaz

Po raz drugi proszę pisz po polskiemu i na zimnym nie nie jeździ się dynamicznie.
To taka mała podstawa w silnikach z turbo.

przez **matig20** » 9 lutego 2011, 21:07

ok wiem , że się nie jeździ dynamicznie ale czasami jest taka sytuacja ,że trzeba wcześniej mi się tak działo nawet na ciepłym po wymianie filtrów przestało

soryy za moje błędy ort. od tej pory będę uważał naprawdę sprawia mi to duży problem

przez **jackold** » 9 lutego 2011, 21:24

czarny 1975 napisał(a):czy może ktoś z kolegów z Częstochowy zlogować mi leosia względem notlaufu lub polecić warsztat który to mi zrobi będę wdzięczny

podjedz na lokalnego spota myśle że chłopaki pomogą Ci ogarnać temat

przez **Marcin_TDI** » 10 lutego 2011, 07:29

W15, compsport

przez **vitek777** » 11 lutego 2011, 14:38

nie umiem zbytnio robić logów ale może ktoś bardziej ogarnięty coś z tego odczyta

autko czarny 1975
http://rapidshare.com/files/447362230/L ... 02-013.CSV

przez **czarny 1975** » 11 lutego 2011, 15:31

czy mógłby ktoś ocenić logi powyżej

przez **sławek** » 11 lutego 2011, 16:32

Wrzuć logi na http://vaglog.rtnet.pl i daj link tutaj.

przez **jędrek** » 11 lutego 2011, 16:43

Sławku ale na oby dwóch jest ten sam numer bity to czemu uważasz ze ta z aukcji którą podał Czarny 1975 to nie oryginał?Po czym mozna to poznać

ten post był pisany w innym temacie nie mam pojecia jak znalazł sie tutaj

przez **sławek** » 11 lutego 2011, 17:29

Na 100% to jest zamiennik.
Oryginał Garretta kosztuje prawie dwa razy tyle.
Nr na podróbce jest wybity inaczej niż oryginał, do tego Garrett nie sprzedaje gruszek bez osłony (na której jest naklejka Garretta).
Miałem gruszki w zamienniku i oryginale-wyglądały dokładnie jak te z dwóch aukcji.
Takich gości powinni usuwać z allegro za kłamstwa.

przez **czarny 1975** » 11 lutego 2011, 20:56

link który podałem to aukcja gruszki po regeneracji jestem ciekaw czy regeneracja to dobry pomysł facet mówił że wytrzymują 3lata

przez **rumianko** » 11 lutego 2011, 23:49

zależy jak na to patrzysz

turbo nowe to koszt około 3000zl. turbo regenerowane około 1000zl. i tak na te same turbo masz rok czasu gwarancji, czyli możesz sobie pozwolić na 3 turbiny w 3 latach a nie 1 na 3 lata, to chyba jest lepsza opcja

za każdym razem to samo mówię klientowi jak się pyta o nowa turbinę.

colin23: kolego jeszcze raz poprzez taki numer dołączysz reklamę - dostaniesz ostrzeżenie.

przez **sławek** » 12 lutego 2011, 00:13

Ja po przygodach z regenerowaną turbiną, już bym się w taką nie pchał.
Do dzisiaj auto nie jeździ tak przed regeneracją.

przez **jędrek** » 12 lutego 2011, 10:07

Rumianko po części z Tobą sie zgodzę.Ale jest małe ale.Mam znajomego co prawda auto to opel padło turbo dali do regeneracj cos było nie tak z nim za późno wstawało itp.Gość zwlekał z naprawa dosłownie po roku i 4 dniach padło gwarancja sie skończyła i tu następny wydatek bez gwarancji.Ja uważam tak lepiej kupić używkę z pewnego źródła o nie dużym przebiegu ja tak bynajmniej zrobiłem i jak na razie odpukać jest gitara

przez **raptor** » 12 lutego 2011, 10:12

Witam. Jak juz wspomniałem oraz kolega, koszt nowej to około 3tyś. Jak u mnie sie wysypała turbina wysłałem ją do turbo-tec, zrobili kupę dobrej roboty, 2 lata gwarancji niezaleznie od ilości kilometrów. Auto śmiga jak rakieta. To od was zalezy co chcecie zrobic. Jak bym miał u boku 4tys tak o do wydania, to bym też kupił nową. Ale po co wydawac tyle kasy jak mozna taniej i dobrze zrobic.

przez **czarny 1975** » 12 lutego 2011, 14:27

raptor ile Cię ta przyjemność kosztowała dawno robiłeś ile km przejechałeś po regemeracji

przez **raptor** » 12 lutego 2011, 14:52

Regeneracja + czyszczenie wszystkiego = 2200zł. To jest 4 tydzień co jezdze po regeneracji, i samochód zachowuje się normalnie, buta ma, nie kopci. Tylko trzeba pamiętac o rozgrzaniu i stygnięciu turbiny, bo od tego zalezy żywotnośc. Ile kilometrów przejechałem? Szczerze mówiąc to dokładnie nie pamietam, ale będzie gdzieś około tysiąca, może i wiecej

przez **czarny 1975** » 12 lutego 2011, 14:59

A czemu regenerowałeś brała olej auto kopciło tryb awaryjny pytam bo mi łapie tryb awaryjny tylko i muszę wyczyścić. Jakie objawy będą żeby trzeba regenerować. Czyszczenie wszystkiego czyli czego?

przez **raptor** » 12 lutego 2011, 15:14

Podczas jazdy zaczął sam przyspieszac, wrzuciłem luz i wskoczył na max obroty. Za mna czarna chmura. Zjadł cały olej. Miałem luzy w wirniku i jakies uszczelniacze. Jeżeli turbina gwizdze to zły znak, tak powiedzieli mi w turto-tec. A na forum pisali niektórzy ze, to normalne jak gwizdze. Czysciłem wszystkie przewody wraz z IC, bo wszędzie było pełno oleju.
Przed regeneracją to samochód, miałem takie wrażenie ze, cos go blokuje, muli. Teraz po regeneracji lekko na gaz i juz na liczniku 120. Czułosc na pedale gazu sie bardzo zmieniła.

przez **jędrek** » 12 lutego 2011, 15:26

to jak to jest z tym gwizdaniem bo u mnie gwiżdze ostatnio było auto logowane i ok.Zuważyłe że wiele TDI pogwizduje.Teraz to zgupiałem

przez **raptor** » 12 lutego 2011, 16:08

Tak mi powiedzieli w zakładzie turbo-tec. Jak kupiłem samochód to mi juz gwizdało. Czytałem na forum ze to normalne. A to gowno prawda. Jak widziałem ten wirnik, to luzy miał niesamowite, z tego powodu gwizdał. Ścianka na około wirnika była seszfifowana, z powodu tych luzów.

przez **czarny 1975** » 12 lutego 2011, 16:27

moje turbo taż pogwizduje i to jest chyba norma jak czyściłem pierwszy raz 4lata temu żadnych luzów nie było i jak gwizdała tak gwiżdże

przez **W15** » 12 lutego 2011, 16:36

Witam u mnie sie sprawa wyjasnila. Podpialem pod komputer mala przejazdza i juz bylo jasne turbo do czyszczenia. Przeplywka i zawor ok. moze ktos polecic kogos z okolic Bielsk KTO WYSZCZYSCI TURBO W MIARE ROZSADNEJ CENIE??

przez **czarny 1975** » 12 lutego 2011, 16:50

A jaką kwotę Ci zaproponowali ja czyściłem za 600zł razem z nową gruchą

przez **W15** » 12 lutego 2011, 21:38

800 za regeneracje. Ale nie mam pewnosci czy to regeneruja czy mowia ze regeneruja a tak naprawde to ''szmata tylko przejada'' bo to nie jest zaden znajomy.

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum