[1M] jeszcze raz EGR

Reklama

przez **kornat** » 24 października 2009, 11:39

A czasem się pije na nerki

Ok dzięki

Reklama

przez **Gaspar** » 25 października 2009, 21:02

bono, też mam ekologów serdecznie w pompie, a napisałeś bardzo obrazowo czym silnik oddycha

Prosiłem o to mechanika przy przeglądzie, ale on jakiś ekologiczny i powiedział, że mi zaślepi, jak się sam EGR spitoli :whoeva:

BTW, bo nie pamiętam, czy trzeba VAGiem coś w ECU grzebnąć, żeby kumał, że EGR jest, nawet jak go nie ma?... :hmmm:

przez **bono** » 26 października 2009, 06:25

Gaspar napisał(a):BTW, bo nie pamiętam, czy trzeba VAGiem coś w ECU grzebnąć, żeby kumał, że EGR jest, nawet jak go nie ma?...

Jeżeli nie wyłączysz programowo to może błąd wyskakiwać. W niektórych silnikach wystarczy zaślepka i VAG aby to zrobić, jednak w większość bez ingerencji w soft nie wyłączysz.

przez **voyager2550** » 6 listopada 2010, 20:15

Zaślepiłem EGR i po 4 km zaświeciła się kontrolka Check Engine. Jeżeli odślepię EGR to błąd zniknie ? Da coś odłączenie akumulatora na jakiś czas ? Czy nie obejdzie się bez vaga ?

przez **sławek** » 7 listopada 2010, 11:17

Vagiem musisz skasować.
A mnie zastanawia, po co zaślepiać EGR blaszką- nie wystarczy wyciągnąć i zatkać wężyk podciśnieniowy z N18 idący do zaworka?
Przecież to podciśnienie wyciąga "grzybka" do góry -otwierając przepływ spalin, więc na chłopski rozum zaślepienie wężyka spowoduje że EGR nie ma możliwości się otworzyć.

przez **Marcin_TDI** » 7 listopada 2010, 12:44

voyager2550, nawet jak skasujesz to wróci. Trzeba programowo wyłączyć go albo spowrotem włożyć rurkę i skasować

przez **transit_master** » 7 listopada 2010, 13:31

voyager2550, ja miałem zaślepiony i co chwilę tj. średnio co 30km zapalał się "check". Wkurzało mnie to i odblokowałem z powrotem. Pojadę na softa to mi chłopaki odłączą. Na spocie o tym pogadamy.

przez **voyager2550** » 7 listopada 2010, 15:07

Ja mam blaszkę pod zaworem a dodatkowo zaślepiłem również wężyk. Myślę nad kupnem kabla i laptopa ....
EGR pewnie odślepię, raz na rok można kolektor ewentualnie jeszcze raz wyczyścić.

przez **sławek** » 8 listopada 2010, 19:30

U mnie po zaślepieniu wężyka od EGR auto przestało przyspieszać z wolnych obrotów, coś go dusiło, nawet na wyższych biegach czasami po prostu przestawał ciągnąć.

przez **transit_master** » 9 listopada 2010, 07:14

sławek, trochę mnie to dziwi dlatego że EGR nie puszcza spalin podczas przyspieszania. Więc może objaw nie związany z zaworem. Odślepiłeś i przyspieszał dobrze? Podejrzana sprawa.

przez **sławek** » 9 listopada 2010, 07:21

Po wykręceniu śrubki z wężyka i założeniu go na EGR- auto pracuje prawidłowo- nie wiem o co chodzi.

[ Dodano: 11 Listopad 2010, 15:17 ]
po zaślepieniu EGR -znacznie zwiększają się odczyty przepływki.
Tak to wygląda: na początku EGR podłączony, później odłączony:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=FqBQ0I0_PPE[/youtube]

przez **Tygrysek** » 22 listopada 2010, 17:23

witam, właśnie zaślepiłem egra. pod spodem, wsadziłem kawał blaszki, nie wkręcałem nic w rurke. Pojeżdze i zobaczę efekty.
Pytanie: czy muszę ten wężyk (u góry) zaślepić śrubką? Wtedy nie nałożę wężyka na ten grzybek.
Jak narazie, zrobiłem ok. 10 km i złapałem notlauf. Jak narazie mam mieszane uczucia. Dodam, że nie miałem tak zaj.... egra jak na zdjęciach kolegów, wrecz mógłbym powiedzieć, że był znośnie okopcony z 1-2 milimetrowym osadem.

przez **sławek** » 22 listopada 2010, 17:34

Wężyk trzeba zaślepić.
Jak utniesz łeb śruby, natniesz rowek na śrubokręt i wkręcisz ją w wężyk- to będziesz miał zaślepiony wężyk i grzybek EGR.

przez **Kozak** » 22 listopada 2010, 18:02

jeżeli zaślepiłeś go blaszka od spodu to nie musisz już zaślepiać wężyka bo i tak już nie działa , natomiast jak chcesz to jeszcze zrobić to najłatwiej wcisnć w wężyk kulkę z łożyska rowerowego

przez **sławek** » 22 listopada 2010, 18:24

W otwartym wężyku od N18 nadal będzie "ssało" podciśnienie.

przez **Tygrysek** » 22 listopada 2010, 20:50

pomyśle jeszcze z tym wężykiem, ale dodam ze vagiem nic nie odłączałęm.
nie wywali błędu?
z czego pojawił sie ten notlauf? do tej pory było ok

przez **transit_master** » 22 listopada 2010, 21:02

beastleon napisał(a):nie wywali błędu?

zobaczysz po jakimś czasie. U jednych wywala a u innych nie. Nie ma reguły.

przez **sławek** » 22 listopada 2010, 21:13

beastleon napisał(a):z czego pojawił sie ten notlauf? do tej pory było ok

Podepnij vaga- będziesz wiedział.

przez **Marcin_TDI** » 23 listopada 2010, 08:35

Mirczas napisał(a):U jednych wywala a u innych nie. Nie ma reguły.

jest reguła. do 2003 roku boddajrze nic nie wywalało. po 3roku zaczynał check engine się świecić - można go odłączyć programowo. Jak mechanicznie został EGR zaślepiony to nie trzeba wężyka zaślepiać - nic to nie da.
a notlauf jak się pojawił to sprawdź od czego.

przez **marcel1992** » 23 listopada 2010, 15:27

Panowie no i ja się dobrałem dzisiaj do mojego EGRa... I po tym co zobaczyłem to się za głowę złapałem...

Tak był zawalony że szok aż zdjęcia porobiłem

, no a przebieg auta 160k, więc pewnie nie czyszczone od nowości

Obrazek

Na razie jeszcze go nie zaślepiłem, na razie wyczyszczony tylko. Po zimie pewnie zaślepkę dam. A co do pracy Leona to wg mnie jest duża różnica... leon był już taki przymulony, a po czyszczeniu dużo lepsza reakcja na gaz, lepiej się wkręca i wiadomo szybciej się zbiera, a mam leona po wirusie i dopiero teraz widzę dużą różnice. W sumie nie dużo roboty a warto

i wiadomo po robocie czas na :piwko:

przez **RaDeK86** » 23 listopada 2010, 15:42

marcel1992 jaka jest srednica oringu moze wiesz? Jak u siebie czyscilem egra to musialem zalozyc ten sam oring i walnac silikonem bo nie moglem nigdzie dostac takiego oringu :/. Musze przejechac sie do wiekszego miasta i poszukac w jakims normalnym sklepie motoryzacyjnym bo u mnie bieda :/.

przez **marcel1992** » 23 listopada 2010, 15:57

Kurde niestety nie wiem... Ja też na tym samym złożyłem bo nie miałem innego

ale zobaczymy czy będzie coś puszczał ale myślę że da rade

przez **jędrek** » 23 listopada 2010, 16:56

RaDeK86 jedź do ASO.Wątpie by mieli na miejscu dzień poczekasz komplet oring i uszczelka 12.50 złocisza

przez **Tygrysek** » 24 listopada 2010, 20:11

Jezu... jak tak patrze na Wasze egry, to normalnie w gardle dusi. Na czym wy jeździcie? Przecież paliwo też ma "jakiś" wpływ na spaliny i to co z nich zostaje.
W moim przy przebiegu ok 195 000 km tak egr nie wyglądał. Może byl kiedyś czyszczony, może nie, nie wiem. Ja zrobiłem narazie ponad 30 000 km i wyglądał znośnie. Większej różnicy w jeździe nie widze. (dodam że zaślepiłem tylko od spodu blaszką).
Błędu na razie nie wywalił i oby tak zostało.
Pytanka dodatkowe:
- czy zaślepienie ma jakiś wpływ na temp silnika? Dlużej lub wolniej będzie sie grzał?
- czy zaślepienie ma jakiś wpływ na turbine?
- czy na przeglądzie koleś może sie przyczepić na analizie spalin? (kata już też nie ma

)

[ Dodano: 24 Listopad 2010, 20:11 ]
Aha, ja zmontowałem wszystko na starych uszczelnieniach

[ Dodano: 24 Listopad 2010, 20:13 ]
- czy przy odpalanie zimniego silnika będzie bardziej kopcił?

przez **bono** » 24 listopada 2010, 20:50

beastleon napisał(a):- czy zaślepienie ma jakiś wpływ na temp silnika? Dlużej lub wolniej będzie sie grzał?

wolniej

beastleon napisał(a):- czy zaślepienie ma jakiś wpływ na turbine?

jest czyściej w dolocie

beastleon napisał(a):czy na przeglądzie koleś może sie przyczepić na analizie spalin? (kata już też nie ma )

a widziałeś kiedyś aby badali spaliny w dieslu ?

beastleon napisał(a):Aha, ja zmontowałem wszystko na starych uszczelnieniach

zawsze powinno zakładać się nowe

beastleon napisał(a):czy przy odpalanie zimniego silnika będzie bardziej kopcił?

mniej, no ale nie masz kata to na jedno wyjdzie ;-)

Jezu... jak tak patrze na Wasze egry, to normalnie w gardle dusi. Na czym wy jeździcie? Przecież paliwo też ma "jakiś" wpływ na spaliny i to co z nich zostaje.

nie ma się co dziwić, normalka

przez **marcel1992** » 24 listopada 2010, 22:00

Ja wam powiem tak, ja kupiłem auto od kolesia z Belgii i raczej nie oszczędzał kasy i jeździł na dobrym paliwie, bo robił w aso przeglądy i raczej dużo kasy wkładał w auto. Ja tankuje praktycznie tylko na statoilu albo czasem na orlenie czy shelu ale to rzadko, a jednak tak miałem zajeb**ny EGR... Sam się zdziwiłem ale teraz Leon odżył! Na lato jeszcze też planuje dać zaślepkę bo teraz idzie zima a wole żeby szybciej się grzał

przez **Tygrysek** » 27 listopada 2010, 12:59

bono napisał(a):beastleon napisał/a:
- czy zaślepienie ma jakiś wpływ na turbine?

jest czyściej w dolocie

mam rozumieć, że łopatki nie będą sie zapiekały, żadne ustrojstwo nie będzie sie tam odkładać ?

przez **transit_master** » 28 listopada 2010, 14:49

beastleon, jak będziesz uprawiał PSJ to będą się zapiekały. To jest norma. Sadza zamiast wylatywać będzie się odkładać na kierowniczkach. Z tym przypadkiem EGR nie ma nic wspólnego.

przez **Tygrysek** » 29 listopada 2010, 23:48

Mirczas raz już miałem czyszczoną turbine i od tamtego momentu styl jazdy zmienił się diametralnie.
Notlauf złapałem jak pisałem wyżej tylko raz, więcej nie było.
Więc mogę śmiało stwierdzić, że z PSJ sie wyleczyłem :peace:

przez **dezeus** » 30 listopada 2010, 00:58

Podłączam się pod temat czyszczoną turbinkę miałem w styczniu tego roku , a powodem tego był PSJ , uprawiany przez około 4 tyg. przez moja dziewczynę przyjechaliśmy z UK i pogoda nie dopisywała , czyli śnieg itp. PSJ i gdy akurat ja wsiadam w święta i buta i zonk!!
Przeboje miałem z tym faktem (w odrębnym temacie) i od tego czasu co jakiś czas w sumie często pedał w podłogę jak ciepły

i do tej pory spokój dodam że kabel mam i wszytko jak trzeba!!

przez **Nogaj** » 30 listopada 2010, 02:46

dezeus napisał(a):Podłączam się pod temat czyszczoną turbinkę miałem w styczniu tego roku , a powodem tego był PSJ , uprawiany przez około 4 tyg. przez moja dziewczynę przyjechaliśmy z UK i pogoda nie dopisywała , czyli śnieg itp. PSJ i gdy akurat ja wsiadam w święta i buta i zonk!!
Przeboje miałem z tym faktem (w odrębnym temacie) i od tego czasu co jakiś czas w sumie często pedał w podłogę jak ciepły i do tej pory spokój dodam że kabel mam i wszytko jak trzeba!!

Ja dodam,że tu Polska nie UK i składnia inna

Dobrz,że z PSJ się wyleczyłeś. Nie zganiaj na dziewczynę, bo 4 tyg. uprawiania PSJ nie powinno zaczadzić łopatek :PPP

przez **motyka8** » 17 grudnia 2010, 16:04

Czy miedzy kolektorem dolotowym a glowica jest jakas uszczelka?

przez **Marcin_TDI** » 17 grudnia 2010, 20:27

przez **dezeus** » 17 grudnia 2010, 21:20

Nogaj więcej na temat i bardziej zrozumiale i według mnie 4 tyg. w zupełności wystarczą aby zapchać turbinkę.

przez **czarny 1975** » 18 grudnia 2010, 16:42

Co ty lejesz do baku że w 4 tygodnie zasyfisz tak łopatki ze się przycinają

przez **LuQas** » 18 grudnia 2010, 20:01

czarny 1975, a co ma wspólnego paliwo w baku z łopatkami w turbinie? :hmmm:

przez **sławek** » 18 grudnia 2010, 20:26

Spaliny- a konkretnie sadza i nagar odkładające się na łopatkach?

przez **czarny 1975** » 18 grudnia 2010, 20:37

Dokładnie tak kolego UTI 10 żeby zdrowo jeżdzić rechotem trzeba poznać i poczytać o kilku niuansach prawidłowej eksploatacji bo jest niemożliwe nawet przy mega PSJ żeby w 4 tygodnie zarżnąć turbine

przez **KUBAS007** » 18 grudnia 2010, 23:20

Po przeczytaniu tych wszystkich postów i ja postanowilem wyczyscic sobie EGR wiec odkrecilem(chociaz dostep do kilku srubek to masakra;/;/) ale ku mojemu zdziwieniu EGR byl czysty ale w rurze dolotowej bylo troszke oleju. Co to znaczy?? Turbina sie konczy czy tak ma byc??

przez **sławek** » 18 grudnia 2010, 23:40

Zawsze będzie trochę oleju- to normalne, gorzej jak tam wszystko pływa.

przez **KUBAS007** » 18 grudnia 2010, 23:43

Nie troszkę tylko było.. Dzieki wielkie uspokoiłeś mnie bo już zaczynałem się bać o moje turbo :jezor:

przez **michal_duda6** » 19 grudnia 2010, 16:45

Jak pisze kolega wyżej, tam, zawsze jest olej. Mój kolega w nowej octavce też ma tam olej. Więc możesz być spokojny.

przez **PaVLo** » 28 grudnia 2010, 13:49

Mam pytanko, w czasie jazdy interesującym mnie leonkiem zapaliła się ta kontrolka
Obrazek

Na kompie wyszedł błąd EGR. Mechanik powiedział, że trzeba przeczyścić ten układ i powinno pomóc, czy aby na pewno i czy a kontrolka może zwiastować tez inną usterkę ?

przez **transit_master** » 28 grudnia 2010, 15:57

Tzw. "check engine" Poszukaj na forum od czego jest. Było o tym było

przez **jucek_l17** » 1 stycznia 2011, 12:11

zapytam z ciekawosci, jak sie dostac do trzeciej sruby trzymajacej EGR'a, Jest przyslonieta i nie wiem jak ja wykrecic.

przez **erol** » 1 stycznia 2011, 14:54

łamaną grzechotką !?

przez **jucek_l17** » 1 stycznia 2011, 19:57

łamana grzechotka chyba sie tam nie sprawdzi bo to jest na imbus

przez **KUBAS007** » 2 stycznia 2011, 00:12

JA dałem rade zwykłymi kluczami ale myślałem ze nie wyrobie z nerwów zresztą jedna śrubkę zgubiłem i nie przykręciłem tej z najgorszym dostępem bo nie dałbym rady. Teraz jest na 2 śrubkach..;p

przez **erol** » 2 stycznia 2011, 07:00

jucek_l17 napisał(a):łamana grzechotka chyba sie tam nie sprawdzi bo to jest na imbus

przykład http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ory=0&sg=0

przez **jucek_l17** » 3 stycznia 2011, 16:46

mam pytanie odnosnie zaslepiania egr.
Zaslepilem u siebie wezyk srubka.
Podczas szybkiego ruszania jest tak jak bylo jednak gdy np jade na 3 trzecim biegu okolo 2000-2200 obrotow i wcisne pedal gazu to zanim zacznie ciagnac mija chwila.
Jak go trzymam na obrotach o nie ma takiego opoznienia.
Czy to normalne zjawisko po zaslepieniu?

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum