tryb awaryjny?

Witam wszystkich fanatyków Leonów i nie tylko.
Wiem, że tak się nie robi ale ostatnio byłem zmuszony przy zimnym silniku po przejechaniu jakieś 2 km do ostrego wdepnięcia (redukcja z 4 na 3 i podłoga). Niestety auto nie pojechało jak się spodziwałem i się zamuliło leciutko. Podejrzewam, że wszedł w tryb awaryjny. I moje pytanie jest nastepujące czy autko prawidłowo się zachowało? Dodam, że jest to 1,9 TDI 90KM 2002 i 150 kkm na zegarku. Ostatnio przeczyszczałem kierowniczki turbinki.
Wiem, że tak się nie robi ale ostatnio byłem zmuszony przy zimnym silniku po przejechaniu jakieś 2 km do ostrego wdepnięcia (redukcja z 4 na 3 i podłoga). Niestety auto nie pojechało jak się spodziwałem i się zamuliło leciutko. Podejrzewam, że wszedł w tryb awaryjny. I moje pytanie jest nastepujące czy autko prawidłowo się zachowało? Dodam, że jest to 1,9 TDI 90KM 2002 i 150 kkm na zegarku. Ostatnio przeczyszczałem kierowniczki turbinki.