Strona 1 z 1
nastawnik pompy

Napisane:
27 września 2008, 08:39
przez paolo
witam
mam problemik mój leon asv 1,9 110KM tak szrpie w korkach ,że aż bebechy boloą
co to jest?
proszę o diagnozę
z góry dzięki
[ Dodano: Sob 27 Wrz, 2008 ]a przy okazji gdzie w lubelskim naprawiać leona
zna ktoś jakiś dobry(uczciwy,znający się na rzeczy i w miarę rozsądny pod względem opróżniania kieszeni )
dodam że ja jestem z okolic krasnegostawu
[ Dodano: Sob 27 Wrz, 2008 ]warsztat???
[ Dodano: Sob 27 Wrz, 2008 ]zdiagnozowali mi że to wina nastawnika pompy-hmmm?
cena nowego uwaga !- 1850zł. z robotą 2tys?
co wy na to?
Re: nastawnik pompy

Napisane:
27 września 2008, 12:38
przez mazitm
paolo napisał(a):[ Dodano: Sob 27 Wrz, 2008 ]
zdiagnozowali mi że to wina nastawnika pompy-hmmm?
cena nowego uwaga !- 1850zł. z robotą 2tys?
co wy na to?
hej. kiedyś miałem podobne objawy w Golfie 3 TDI. silnik 1Z. tam nastawnik dało się przeczyścić- wyjąć, przemyć w ON i założyć - koszt 300zł. nie wiem jak to jest w Leonie.
pozdrawiam
Re: nastawnik pompy

Napisane:
27 września 2008, 12:53
przez Axee
paolo napisał(a):zdiagnozowali mi że to wina nastawnika pompy-hmmm?
cena nowego uwaga !- 1850zł. z robotą 2tys?
co wy na to?
Troche cena przesadzona ... koszt naprawy takiej pompy w profesjonalnym serwisie diesel-service to cena do 1000pln.
w razie czego
http://www.allegro.pl/item443481047_sam ... ziala.html 
Re: nastawnik pompy

Napisane:
5 czerwca 2009, 16:10
przez niedzwiedz11
odświeże temat brudnego nastawnika...
mam problem z wolnym obrotami, autko nierówno pracuje, byłem u mechaników i zgodnie twierdzą że to sprawa nastawnika.dziś dzwoniłem do poznańskich diesel-serwisów i mi powiedzieli że tego się nie czyści tylko wymienia...używka 1300 nowy 2300 z robotą...
co wy o tym myślicie?może jednak wyczyścił ktoś u siebie bo czytałem na forum passata że można...a jak to w leonie?
Re: nastawnik pompy

Napisane:
5 czerwca 2009, 16:58
przez Axee
zupelnie bez sensu ... mozna kupic cala uzywana sprawna pompe wtryskowa dziesiatke za 350-500pln, nawet koledzy z LCT sprzedawali w takich cenach, chyba ze masz jedenastke to wtedy wiekszy problem.
Re: nastawnik pompy

Napisane:
6 czerwca 2009, 08:43
przez niedzwiedz11
pompę mam dziesiątkę więc problem mniejszy.jeśli bym znalazł kogoś kto za max 200zl wyczyści mi ten nastawnik bo bym się zdecydował ale tak faktycznie lepiej inną pompę.
Re: nastawnik pompy

Napisane:
8 czerwca 2009, 19:53
przez mazitm
może spróbuj tutaj:
link allegro
Re: nastawnik pompy

Napisane:
19 października 2011, 12:24
przez PiterEL
Czy w ASV można wyczyścić nastawnik pompy ?
Re: nastawnik pompy

Napisane:
19 października 2011, 12:36
przez Sammael
oczywiście.
Re: nastawnik pompy

Napisane:
19 października 2011, 12:43
przez PiterEL
Bo mam takie objawy ze czasem na zimnym silniku a nawet chyba czasem na cieplym , jak stoje na swiatlach czuje jakby falowanie silnika. Wskazowka obrotomierza lekko zaczyna drgać i porusza sie ok 1mm. Przygazuje silnik i nieraz zniknie to a nieraz tak zostaje i po jechaniu dalej to znika. Tak samo nieraz jak byly duze mrozy po odpaleniu silnik falował... i za chwile sie uspokajał...
Czy to moze byc nastawnik czy cos inne ?
Re: nastawnik pompy

Napisane:
19 października 2011, 14:14
przez jędrek
w ASV przy dużych mrozach przez chwilę może tak być.Kup STP i zalej do baku jeżeli nie ma dużego syfu powinno pomóż
Re: nastawnik pompy

Napisane:
19 października 2011, 14:17
przez PiterEL
Ale to sie w lato nawet dzialo ze jak odjechalem z domu to za chwile na swiatlach mial wachania... Nawet nieraz juz pod dluzszej jezdzie...
Re: nastawnik pompy

Napisane:
21 października 2011, 17:53
przez studzien
Ja mam taki sam objaw obojętne czy lato czy zima. Czy to wina tego nastawnika?
Re: nastawnik pompy

Napisane:
21 października 2011, 18:03
przez PiterEL
Ja u siebie podpialem kompa i zobsczylem z drgaja mi obroty na wolnych obrotach. Skacza od 903 do 882 chyba i w momencie skoku obrotow skacze tez dawka paliwa. skacze od ok 4,2 do 5,2(jednostki nie pamietam ale taka jak vagu). Wydaje mi sie ze zle mam ustawiona. Jutro jak kolega mechanik podejmie misie ustawic to ustawie na ok 3,4. Jeszcze nie wiem czy nie rozebrac nastawnika i nie czyscic ale nic innego die nie dzieje. Nie szarpie ani nic podobnego wiec nie wiem czy warto rozbierac nastaewnik... Moj silnik to ASV.
Re: nastawnik pompy

Napisane:
8 listopada 2011, 11:42
przez siwy1mln
witam . ja u siebie mam tak ze jak odpale auto to obroty wskocza na ok 1000 za chwile spadna ponizej 900 i wtedy sie normuja na 900 i juz tak zostaja . czy to juz moze byc problem z nastawinikiem ? i dodam ze jak ruszam to obroty mi spadaja lekko . i przy ok 1500 obrotow mam lekkie szarpniecia . czasami sa czasami nie ma tak do ok 2000 obrotow . pozniej juz ciagnie normalnie . i nie wiem co to moze byc
Re: nastawnik pompy

Napisane:
8 listopada 2011, 19:12
przez Wyplosz
to że Ci falują obroty może być czujnik cieczy chłodzącej,
Re: nastawnik pompy

Napisane:
9 listopada 2011, 00:30
przez siwy1mln
a co z tymi szarpnieciami w zakresie 1500-2000 obrotow ? czy to czasem nie chodzi o nastawnik ?