Strona 1 z 1

Zastępstwo za katalizator

PostNapisane: 9 grudnia 2008, 20:33
przez robertkop
Witam wszystkich forumowiczy wiem że temat tak zwanych strumiennic zamiast kata był juz na forum lecz znalazłem na allegro coś takiego ale środek jest wypełniony siatką a nie łuskami węc chyba nie powinno cofać spalin jak jest to w innych wynalazkach tego typu.

Co o tym myślicie ? z góry dzięki za opinie na ten temat

LINK do aukcji

http://moto.allegro.pl/item492440505_st ... zewka.html

Re: Zastępstwo za katalizator

PostNapisane: 9 grudnia 2008, 21:04
przez leem
najlepsze rozwiązanie :arrow: zwykła rurka 8)

Re: Zastępstwo za katalizator

PostNapisane: 9 grudnia 2008, 21:04
przez topola
Wytnij kat. i wstaw rurę :)

Re: Zastępstwo za katalizator

PostNapisane: 9 grudnia 2008, 21:17
przez robertkop
No tak najprostszy sposób ale niechciał bym mieć problemów na badaniach tech.

Re: Zastępstwo za katalizator

PostNapisane: 9 grudnia 2008, 21:18
przez leem
nie ma żadnych problemów :peace:

Re: Zastępstwo za katalizator

PostNapisane: 9 grudnia 2008, 21:51
przez JanuszSz
robertkop napisał(a):No tak najprostszy sposób ale niechciał bym mieć problemów na badaniach tech.

Ja mam katalizator przebity rurą,wszystko ładnie pospawane i nie ma problemów.Z zewnątrz wygląda,jakby kat siedział na swoim miejscu. :)

Re: Zastępstwo za katalizator

PostNapisane: 9 grudnia 2008, 23:07
przez Tomciu
Nie chcę się wymądrzać i też nikogo urazić, ale strumienice i wszelkie wynalazki "ulepszajace" przepływ spalin są tylko chwytem marketingowym działającym (sory za słowo) debili. Strumienice montuje się w silnikach odrzutowych. W samochodach wydech ma tylko jedno zadanie - fachowa nazwa to pasywny filtr dźwiękowy - wytłumić pracę silnika. Jeśli ktoś chce się pozbyć kata to najlepszym sposobem z fizycznego (i praktycznego ;) )punktu widzenia, jak pisze wiele osób, jest wspawanie tam rury o idenycznej średnicy jak wydech. Wszelkie inne urozmaicenia jak łuski itd tylko i wyłącznie ograniczają przepływ gazów, nie ważne jak je ukształtować, rozmieszczać, wycinać otworki itd.
Proste myślenie, skoro strumienice są takie genialne i tanie to dlaczego nie montują ich w żadnych samochodach sportowych ? :PPP

Ludzią, którzy sprzedają strumienice zazdroszczę tylko kasy jaką trzepią na niewiedzy łysych panów w szeleszczących ubraniach.