LeonClub

Witam wszystkich !

Niedawno kupiłem nowe auto,zgodnie z planem Leona,z 2004 roku,silnik ASV.

Wczoraj zauważyłem że auto momentami przerywa poniżej 2 tysięcy,powyżej tej wartości wszystko jest ok. Nie jest to szczególnie mocne,ale czuć wyraźnie. To coś powszechnego czy należy sie już martwić ? Druga sprawa to zapalenie sie czerwonej kontrolki obok wskaźnika temperatura,zapala sie piszcząc 3 krotnie. Równolegle z tym zaczęło troche słabiej działać ogrzewanie. Co to może być ?

Pozdrawiam

evotuning napisał(a):Druga sprawa to zapalenie sie czerwonej kontrolki obok wskaźnika temperatura,zapala sie piszcząc 3 krotnie. Równolegle z tym zaczęło troche słabiej działać ogrzewanie. Co to może być ?

dolej płynu do chłodnicy bo masz za mało ( dolej na zimnym silniku ) i poszukaj na forum - bo było o tym wiele razy

Dziekuje,zapomniałem napisać że problem z kontrolka rozwiązałem sam. Jednak martwi troche to przerywanie. Powyżej 2 tysięcy idzie bardzo ok,poniżej,zwłaszcza okolice 1500 potrafi się przyksztuśić przy wciśniętym do połowu gazie. Powiedzmy jade 80 km/h na 5 biegu,nie zwiększam obrotów i wtedy potrafi kilka razy szarpnąć.

evotuning napisał(a):Dziekuje,zapomniałem napisać że problem z kontrolka rozwiązałem sam

może dlatego, że otworzyłeś maskę i błąd się skasował do ponownego wystąpienia...?
Tak jest z kontrolką od oleju...

Co do twojego problemu, wydaje mi się, że na odległość ciężko zdiagnozować, najlepiej było by podłączyć się pod kompa i sprawdzić ewentualne błędy.

może dlatego, że otworzyłeś maskę i błąd się skasował do ponownego wystąpienia...?

Raczej dlatego że dolałem 2 litry płynu do chłodnicy

evotuning napisał(a):

może dlatego, że otworzyłeś maskę i błąd się skasował do ponownego wystąpienia...?

Raczej dlatego że dolałem 2 litry płynu do chłodnicy

też dobrze

Widze że bez VAGa sie nie obejdzie. Czy gdzieś w Wawie znajdzie sie forumowiczi który ma takie urządzenie ? Ile może kosztować taka przyjemność ?

Offtopikiem. Moj saxo 1.1 tez sie krztusi ale gdy silnik nie jest rozgrzany i po przekroczeniu 2000 obr. szarpie straszliwie Rozgrzany chodzi ladniutko.

takie szarpanie to moze byc nastawnik, tylko w sumie auto mlode, do nastawnika dochodzi przewod, czasami sniedzieje w gniezdzie i pompa nie podaje paliwa, najlepiej podlaczyc vaga i pojezdzic i patrzec jak sie zmienia dawka paliwa przy tym szarpaniu

Witam

objawy podobne jak u mojego kolegi... - złe paliwo ( nooo, może gorsze ) Ma diesla i zatankował złe ("letnie" jak uważa) paliwko w jakieś małej stacyjce i właśnie miał podobne objawy. Postanowił spuścić to co ma z baku i po krótkim czasie zauważył w bańce że coś się wytrąciło... , parafina? nie wiem, jednak to było to, dolał innej zupy i wszystko ok. Mamy zimę, chłodne dni a diesel nie lubi zimy a do tego złej ropki. A spróbuj zatankować na dużej stacji o domyślnym dużym obiegu zbytu, jest też pewność lepszej jakości....

PS. to szarpanie to może więc przepalanie parafiny... Spróbuj, kumpel miał taki właśnie przypadek i zmiana ropy pomogła.

.... a sprawdzałeś filtr paliwa ?? ja miałem takie objawy przed jego wymianą właśnie.... jeśli jednak jest nowy to nie obejdzie sie bez podłączenia do VAG-a....